Mój chlopak ma mnie gdzieś

[Gość Hanna1238]

Jestem z chlopakiem 2 lata.
I on pracuje ja studiuje Mieszkamy razem. Problem jest w tym ze on ma mnie w 4 literach nie spedzamy razem czasu bo on twierdzi ze jest zmeczony caly czas. Film z nim jak ogladam to pol godziny i on juz spi. Ciagle to znosilam. Ale ja juz tak nie moge. Nawet jak ma wolne to on zawsze ma inne zajecie. Nie pomysli ze ja tez chcialabym spedzic z nim czas. Jak ktos z jego rodziny przyjedzie czy ma sie z kims spotkac to jakos zmeczony nie jest. Mam wrazenie ze sex tez tylko na odczepnego zemna uprawia . Rzadko kiedy slysze komplementy. A ubieram.sie tak by sie jemu podobalo czy maluje. O innych potrafilby powiedziec ze ladnie wygladaja tylko nie ja... Gdy rozmawiaz ze swoja matka to mnie olewa gdy cos do niego mowie dopiero po jakims czasie krzyczy cooo Powoedzial ze po co ma mnie sluchac.jak rozmawia z matka swoja. ... Zawsze prosze o 1 dzien o kilka godzin ale widocznie to za duzo dla niego. Krzyczy ze musi napalic w piecu ze cos itd.. A jaa nie placze jak ja musze sprzatac czy palic w piecu. Czy isc po zakupy zrobic opalty. Czy jak nie spie cale noce bo musze kolokwium czy cos zrobic na uczelnie. . ja potarfie sie dla niego poswiecic on dla mnie jak ma to zrobic to dla niego za duzo. Gdy mnie zawozi do lekarza czy gdziekolwiek potem mi wygaduje ze musial to zrobic. Chcialabym czuc siw dla niego wazna ale chyba nigdy tak nie bedzie.. Zawsze gdy mi obiecywal czas ze wypije z kolega tylko jedno piwo i potem gdy mowilam ze obiecywal to stwierdzil ze mi musi tak gadac ze 1 godz bo pote. Mam pretesje. Tak tylko ze jak sie obiecuje to sie dotrzymuje slowa on nigdy nie potrafil dotrzymac Zaczelam byc strasznie zazdrosna o kazda dziewczyne na jaka spojzy. Bo na mnie nigdy tak nie patrzyl nie podziwial. A chcialabym czuc sie dla niego piekna. Co z tego ze inni potrafia powiedziec ze jestem sliczna ze ladnie wygladam ale chcialabym zeby to on mi mowil. Jest tez czasem o mnie zazdrosny ale to nie to samo . Potrzebowalam od niego chociaz kilka godzin. Chociaz tyle zeby ze mna usiafl pogadal obejzal film poszedl z psem na spacer. Itd. Ale on ma to w dupie. Mam kolege ktory by chcial odnowic znajomosc ze mna ale ja mam chlopaka i nawet nie chce z nim pisac czy gadac bo to nie fer . Nie wiem co robic mam juz dosc takiego lekcewazenia proszenia sie o milosc o ten pieprzony czas .. Tylko ugotuj zrob to tamto chyba tylko do tego jestem mu potrzebna. Jak nie ma obiadu to zaraz awantura. .

[unna-1]

"Mój chlopak ma mnie gdzieś"
Tak się zastanawiam, czy on jeszcze jest twój?
Policz sobie wszystkie plusy tego związku, wszystkie minusy także.
Zastanów się, czy chcesz tu być, czy nie lepiej się rozstać.
Ja uważam, że jeśli jest więcej plusów, to warto zostać, ale wtedy nie trzeba się szarpać, tylko zaakceptować pewne sprawy.
Jeśli więcej minusów, to nie trać czasu, odejdź.
Chłopaka nie zmienisz, nie licz na to.

[Gość lolli]

Smutne. Myślę, że chyba przestało mu zależeć. Jest niedojrzały.