Skocz do zawartości
Forum

Zdradziły dwie strony i co dalej?


Rekomendowane odpowiedzi

Dwa miesiace temu mąż odkrył że spotykam sie z innym mężczyzną.Na początku charakter tych spotkań był czysto koleżeński-kawa,rozmowy,pozniej doszło do innych sytuacji bardziej intymnych-jednak nie było seksu.Wszystko trwało ponad miesiąc. Relacje między mna a tym mężczyzną nabrały intensywności po tym jak dowiedziałam sie że jestem w trzeciej ciąży-nieplanowanej,była dla mnie totalnym zaskoczeniem i nie mogłam długo pogodzić się z sytuacją.Moje małżeństwo i ten drugi związek traktowałam jak dwa różne światy.Cały czas miałam w głowie że nie chce mojego Męża skrzywdzić i to on jest najważniejszy.Od pierwszego momentu jak tylko moj Mąż dowiedział się że go zdradziłam nie zdobyłam sie na szczerość i prawde .Prawda przeplatała się z kłamstwami na których On mnie przyłapywał lub "stawiał pod ścianą" i to dopiero odkrywało pozostałą prawdę. Nie mówiłam całej prawdy ponieważ wtedy uważałam że nie jest ona potrzeba a tylko bardziej zrani mojego Męża.
Wydaje mi się że to że nadal jesteśmy razem z każdego dnia walczymy o Nas spowodowane jest tym, że mój Mąż też mnie zdradził cztery lata wcześniej a wyznał mi to teraz.Twierdzi że może to zrozumieć i wybaczyć ale najgorsze dla niego są te ciągłe kłamstwa. Jak w końcu wyznałam mu całą prawdę to po tych wszystkich kłamstwach on nadal mi nie wierzy i uważa że nie mówie prawdy.
Wiem ,że bardzo go zraniłam i nie mogę sobie tego wszystkiego darować,ale wiem jedno-chce walczyć o nas. Ona też przez ostatnie dwa miesiące cały czas daje nam szanse. Są wspaniałe chwile między nami ale są też bardzo złe gdy o coś pyta a ja odpowiadam szczerze ale on tego nie akceptuje-zna swoją prawdę i uważa że relacje między mną a tym mężczyzną były zupełnie inne. Nie wiem co mam dalej robić, jak postępować tak strasznie żałuje tego co zrobiłam...nie było to warte tego wszystkiego co teraz przechodzimy, nie wyobrażam sobie życia bez mojego Męża.
Proszę o jakieś rady

Odnośnik do komentarza

"Wart Pac pałaca, a pałac Paca".
Mąz ciągle sie denerwuje, bo czesc prawdy musiał z Ciebie wydobywac i teraz mu sie wydaje, ze jeszcze wszystkiego nie wydobyl i czuje sie niepewnie ile jeszcze ma do odgrzebania.

Ty wydajesz sie byc pełna winy a nic sie nie buntujesz, ze on był rowny Tobie albo lepszy, bo zdradził a "zapomniał" poinformowac? A może nie zdradził, tylko nie może byc gorszy, nie może sie czuć jak jelen z rogami- to szybko uknuł opowiastkę o swojej zdradzie?

A jaki jest jego stosunek do przyszłego potomka, nie podważa swojego ojcostwa?

Wiesz, ze sytuacja jest trudna. Jesli się kochacie i dbacie o swoje dzieci, to może przyjmiecie to jako ostrzeżenie że ostatnimi czasy za slabo o siebie dbaliscie i taki tego oplakany rezultat. Może jednak kazde z Was będzie mimo pozornej szczęsliwosci popatrywało na drugie z ciągła nieufnoscia, z podejrzeniem, ze dzis jest dobrze, ale jutro to on/ona chyba znów mnie zdradzi- to tylko biedne te Wasze dzieci- bo chyba juz nie bedziecie kompletna rodziną, chyba sie rozstaniecie.

Nic wiele zrobic nie mozesz, oprocz pewnego starania sie o całosc rodziny i o uczucia ze strony męza. A i on powinien czynic to samo. A czy tak sie uda ,to życie pokaze. Ty na pewno zmienilas Waszą relacje a moze i on tez a moze tylko tak gada z powodow jak powyżej opisałam.

Odnośnik do komentarza

Nie był przekonany o swoim ojcostwie,pomimo że zapewniałam że nie spałam z tym mężczyzną.Byłam gotowa zrobić testy na ojcostwo-byłam umówiona nawet na wizyte,jednak powiedział że tego nie chce,że i tak będzie je kochał jak swoje i że nie ryzykowałabym w przyszłości zdrowia dziecka,w przypadku konieczności pomocy ojca dziecka i jeśli byłabym niepewna to już dawno taki test bym zrobiłam.Więc wierzy że to jego dziecko.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...