Skocz do zawartości
Forum

Czy w 2020 roku pojawią się przełomowe leki w zwalczaniu depresji?


Gość k...l

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem, w którym dokładnie roku na rynku farmaceutycznym pojawią się nowe leki antydepresyjne, ale naukowcy ciągle pracują nad nowymi metodami walki z depresją, więc pozostaje wierzyć, że pojawi się coś nowego. Czy będzie to przełom? Czy lek okaże się skuteczny wobec większości rodzajów depresji, wobec większości pacjentów z depresją? Nie jestem w stanie odpowiedzieć na te pytania.

Odnośnik do komentarza

W walce z depresja pomaga mantra OM. Mozna znalezc na you tube. Ta mantra porusza czesc mozgu odpowiedzialna za depresje. Ten sam obszar moze byc rowniez zmieniony operacyjnie
Czy nie lepiej korzystac z madrosci ludzi ktorzy to robia od tysiacleci?

Odnośnik do komentarza

Wszystko siedzi w twojej głowie, to są twoje myśli.
Leki pomogą je zagłuszyć, bo powodują otępienie. Jednak tylko praca nad sobą, nad swoimi myślami, może przynieść trwałe efekty.
Leki mogą to ułatwić, ale nie spodziewaj się, że znajdzie się jakiś cudowny środek, który sam w sobie, zmieni twój sposób myślenia.
Ty to musisz zrobić.

Odnośnik do komentarza

Depresja dopada kazdego tylko kazdy inaczej sobie z nia radzi.
Wazne jest by znac techniki radzenia sobie ze stresem bo nastepstwem stresu moze byc depresja.
Unna ma racje, wszystko siedzi w twojej glowie, to twoje mysli decyduja o tym jakie zycie masz. Problem zaczyna sie gdy czlowiek nie potrafi przekierowac tych mysli na pozytywny tor, nawet z pomoca psychologa czy psychiatry.
Tabletki nie rozwiaza problemow, trudnosciom nalezy stawic czola i je pokonac. Tak powinno byc, ale czasem ludzie nie daja rady.
Ja jestem za mantra OM. Z tym ze nalezy zapytac trenera jogi czy mozna stosowac bezpiecznie poniewaz w jodze sa przeciwwskazania dla osob przymujacych leki psychotropowe. Po prostu trenujac uruchamiamy pewne naturalne sily w naszym organizmie i moze to kolidowac z lekami.
Sa bardzo proste cwiczenia wzmacniajace serce, powoduja one wzmacnianie psychiki, nie znaczy to ze negatywne rzeczy nie beda sie nam zdarzac, beda, tylko nie bedzie nas to tak bardzo obchodzic.

Odnośnik do komentarza

Istnieje wiele sprawdzonych leków p/depresyjnych, stosunkowo od niedawna dostępne w PL są kolejne-agomelatyna i duloksetyna, być może do 2020r. zarejestrowane będą następne- wilazodon, wortioksetyna, milnacipran oraz lewomilnacipran. Żaden psychiatra nie czeka jednak dziś na jakiś "przełom" na miarę odkrycia chloropromazyny czy imipraminy. Badania idą w kierunku zgłębiania struktury układów neuroprzekaźnikowych, z grubsza dobrze poznanych, wyróżniania nowych podtypów receptorów w neuronach tworzących te układy i poszukiwania coraz bardziej selektywnie działających cząstek chemicznych, odznaczających się swoistością i przez to obarczonych mniejszymi działaniami niepożądanymi. Równolegle pewne nadzieje wiąże się z możliwościami jakie dałoby upowszechnienie nowoczesnego badania diagnostycznego, którym jest fMRI, celem określenia swoistego charakteru zmian w ośrodkowym układzie nerwowym, tak aby łatwiej było zastosować terapię celowaną, wzorem doboru antybiotykoterapii na podst. antybiogramu. Na razie takimi urządzeniami posługują się tylko naukowcy w najbardziej zaawansowanych ośrodkach klinicznych na świecie.
Dla nas ważnym jest wiedzieć, że istnieją różne rodzaje depresji, a ściślej biorąc to grupa schorzeń, które można rozpatrywać jako objaw, jako zespół objawów czy wreszcie chorobę. Depresji jako choroby uwarunkowanej biologicznie nie może mieć każdy, taką ma tylko cząstka populacji. Mówimy tutaj o depresji endogennej, w odróżnieniu od egzogennej, będącej skutkiem ekspozycji na bodźce depresjogenne osoby z predyspozycją do zachorowania, od somatogennej w przebiegu innych chorób i od psychogennej, z negatywnych emocji, czy negatywnego myślenia o sobie i otaczającym świecie. Jak stąd wynika w leczeniu mają zastosowanie różne narzędzia- farmakoterapia bądź psychoterapia albo ich połączenie. Co do farmakoterapii obecnie naprawdę jest czym leczyć depresję, trzeba tylko wystarczającej wiedzy i doświadczenia, których jednak nie nabywa się z dnia na dzień, ale dzięki wieloletniej pracy w ośrodku z własnymi tradycjami i udziałowi w niezliczonych szkoleniach. Tymczasem usiłowanie wrzucenia wszystkich przypadków obniżonego nastroju, smutku i spadku aktywności do jednego worka z napisem "depresja" z twierdzeniem, że pomoże na to nią zmiana sposobu myślenia, a może do tego jakaś mantra, dowodzi już nie tylko ignorancji, ale ciemnoty rodem z "Antka" Bolesława Prusa...

PSALM 91

Odnośnik do komentarza

Nie można mylić stresu z depresją. Ci , którzy uważają że że można sobie pomóc w depresji medytacja albo psychoterapia nie mają pojęcia o czym mówią. Depresja sensu stricto polega na zmianach biochemicznych w mózgu . Na to nie pomoże ani psychoterapia ,ani żadne ćwiczenia jogi . Nie bez przyczyny rozróżnia się depresję endogenną od egzogennej.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...