Co jest powodem lęków przed szkołą?

[Gość j...l]

Witam. Mam na imię Julia, chodzę do pierwszej klasy liceum. Mój problem dotyczy emocji związanych ze szkołą. Szkoła powoduje u mnie napady lękowe, depresję oraz myśli samobójcze. Od zawsze staram się mieć same 5, doszło to do tego stopnia, że kiedy dostaję 4 i gorzej z jakiegoś przedmiotu przechodzę załamanie nerwowe - zwłaszcza kiedy któraś z moich koleżanek dostanie ode mnie lepszą ocenę. Uważam się wtedy za niedorozwiniętego głąba, życiową leniwą niedorajdę, ponieważ ona jakoś mogła dostać lepszą ocenę, więc najwyraźniej jestem za głupia na ten profil/to liceum. Mogą sobie państwo tylko wyobrazić co działo się ze mną, gdy z pierwszej kartkówki z biologii (jestem na profilu bio-chem) dostałam 2. Mimo, że cała klasa dostała złe oceny ja od razu skreśliłam siebie w roli lekarza czy weterynarza, a resztki mojego poczucia własnej wartości zniknęły. Nie panuję nad tym. Kiedy moja mama nie chce lub nie ma czasu zapytać mnie z jakiegoś przedmiotu robię się strasznie agresywna i dostaję ataków nerwowych (trzęsę się, ściskam z całej siły ręce, drapę się po twarzy i szyi, krzyczę, jestem nieprzyjemna). Nie widzę nic dobrego w nauce i szczerze tego nienawidzę, szkoła i nauka niszczą mi życie. Porównuję się nawet do mojego chłopaka, który jest na innym profilu. Jeśli jestem z jakiegoś przedmiotu tak samo dobra lub lepsza - wszystko jest w porządku. Jeśli jestem z czegoś gorsza od niego uważam, że nie powinnam być jego dziewczyną, że jestem za głupia. Chciałabym wreszcie zacząć normalnie funkcjonować, mieć SWOJE oceny, nie porównywać się.... Na tą chwilę boję się iść na studia i mam do tego ogromną niechęć, a z drugiej strony pojawiają się myśli:,, jak nie zdasz matury na min 80% z biologii i chemii rozszerzenia i nie pójdziesz na studia to już do końca życia będziesz taką nieudacznicą jak teraz". To jest paranoja, nie mogę już tak dłużej żyć. Proszę o pomoc, co mam w tej sytuacji zrobić???

[mgr Kamila Krocz]

Opisane przez Ciebie, Julio, objawy mogą sugerować fobię szkolną. Powinnaś pójść z mamą do psychologa i skonsultować się w tej sprawie. Niewykluczone, że potrzebna będzie psychoterapia. Pozdrawiam!

[Gość nadzieja2]

a co myślisz o osobach, które uczą się gorzej? Jak postrzegasz tych, którzy dostają złe oceny?

[Gość Mordehai]

Fajnie jest chodzić do szkoły. Ja lubiłem. Jakbym teraz miał wybór, albo praca, albo szkoła, to od razu wybrałbym szkołę. No ale niestety muszę zarabiać, bo ze szkoły na tę chwilę to nie miałbym nic.