Skocz do zawartości
Forum

Pytania odnośnie depresji.


Gość Florris

Rekomendowane odpowiedzi

Witam
Od około dwóch lat leczę się z powodu depresji,jednak cały czas czuję skrajne wahania nastroju nawet kilka razy w ciągu dnia.Od podwyższonego nastroju potrafię przejść do kompletnej Moją codziennością jest lęk, samookaleczenia i natrętne myśli,które utrudniają mi funkcjonowanie,jak również słyszenie rzeczy,których nie ma.Są to szepty,które komentują rzeczy które robię.Szczególnie nasila się to w trakcie stresu.Czy przy depresji mogą występować dziwne wrażenia słuchowe?
Leki przeciwdepresyjne i psychoterapia nie pomagają.Lekarz sugeruje pobyt w szpitalu,jednak strasznie się tego boję.Nie wyraziłam zgody na hospitalizację.Przepisano mi lek Orizon,jednak nie biorę go,bo boję się przyrostu wagi.Czy po wszystkich neuroleptykach się tyje? Czy jeszcze jest nadzieja na poprawę? W trakcie psychoterapii czuję podejrzliwość wobec terapeuty. Boję się mu zaufać. Zawsze boję się,że terapeuta uważa mnie za wariatkę i opowiada to co się dzieje na terapii osobom trzecim,wyśmiewając się przy tym ze mnie.Co dalej robić? Jestem już zdesperowana.

Odnośnik do komentarza

Przy depresji takie objawy nie występują i według mnie nie jest to depresja. Jesteś leczona przez dwa lata , a ostateczna diagnoza nie została postawiona. Lekarz raczej powinien rozpoznać , czy to depresja , czy innego rodzaju zaburzenia psychiczne. Być może dlatego chce Cię skierować do szpitala. Możliwe ,że Twój przypadek jest skomplikowany , a lekarz nie chce popełnić błędu. Neurelptyków się nie obawiaj , bo po pierwsze nie wszystkie powodują tycie , a poza tym , każdy organizm reaguje inaczej. Jeżeli nie zdecydujesz się na szpital , to powinnaś zasięgnąć opinii innego psychiatry.

Odnośnik do komentarza

Jeden z moich mistrzów nauczył mnie zasady, która z pozoru jest oczywista- żeby była zgodność między stanem klinicznym pacjenta, rozpoznaniem i leczeniem. Czyli przychodzi do lekarza Pan/Pani X i opowiada co mu albo jej jest. Wtedy na podstawie zebranego wywiadu oraz posiadanej wiedzy i doświadczenia rozpoznaję u Pana/Pani X chorobę Y, wpisuję do karty że ma chorobę Y oraz wdrażam leczenie choroby Y. To z pozoru jest oczywiste. Jak to, że polityk broni interesów własnej ojczyzny i obywateli własnego kraju oraz przestrzega konstytucji.
Z Twojego opisu wynika, że występują u Ciebie objawy psychotyczne. Bez wątpienia powinnaś więc przyjmować lek p/psychotyczny. Skrajne wahania nastroju jak je opisujesz z kolei właściwe są zaburzeniu afektywnemu dwubiegunowemu i wymagają zastosowania stabilizatora nastroju. Można więc u Ciebie podejrzewać Zaburzenie afektywne dwubiegunowe z objawami psychotycznymi, być może pod postacią epizodu mieszanego, ale na pewno nie chorujesz na to, co ludzie pospolicie nazywają "depresją", w związku z czym nie powinnaś być leczona "na depresję". Wiele zależy od Ciebie- nie ukrywaj niczego przez lekarzem psychiatrą ani psychologiem i stosuj się do zaleceń, bo inaczej Twoja choroba najprawdopodobniej będzie postępować i może doprowadzić Cię do inwalidztwa, przy którym przejściowa nadwaga to mały pikuś.

PSALM 91

Odnośnik do komentarza

Z tego co piszesz przeżywasz objawy psychotyczne, które wymagają leczenia lekami przeciwpsychotycznymi. Zacznij zażywać przepisane Ci leki w dawkach wskazanych przez lekarza psychiatrę. Zawsze możesz powiedzieć lekarzowi, że obawiasz się skutków ubocznych (przyrostu masy ciała) i dobierze Ci właściwy dla Ciebie lek. Są takie neuroleptyki, po których się nie tyje, naprawdę. Nawet po długim stosowaniu waga może stać w miejscu. Powiedz też na terapii otwarcie jakie myśli Ci towarzyszą, to przyniesie Ci ulgę i terapeuta z tą wiedzą też może Cię zacząć utwierdzać w tym, że możesz mu zaufać. Te myśli, podejrzliwość to typowe myśli zniekształcone przez chorobę. A jaką chorobę?to niech już lekarz psychiatra to stwierdzi.

Odnośnik do komentarza

Objawy psychotyczne mogą pojawić się w przebiegu depresji. Jest to najczęściej epizod ciężki depresji z objawami psychotycznymi, np. słyszeniem głosów komentujących. Myślę, że weryfikacja diagnozy nie jest konieczna, bo lekarz postawił dobre rozpoznanie. Przychylam się do hospitalizacji. Jeśli dotychczasowe metody (leki, psychoterapia) nie dają efektów terapeutycznych, warto przemyśleć pobyt w szpitalu. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...