Brak zainteresowań

[Gość tripplesix]

Cześć, mam 17 lat i moim problemem jest kompletny brak zainteresowań, żyje od weekendu do weekendu kiedy to moge wyjść ze znajomymi na impreze, nie ucze się, ogólnie jestem strasznie leniwy i w tygodniu zazwyczaj siedze przy komputerze słuchając muzyki bez większego celu albo grając w gry. Jestem uznawany za osobe towarzyską i taki byłem do czasu, od jakiegoś czasu ciężej mi jest nawiązać z niektórymi jakąś sensowniejszą rozmowę, mam na myśli ludzi którzy są moimi znajomymi a nie przyjaciółmi. Zauważyłem też, że drżą mi dłonie. Dodam tylko, że kiedyś naprawdę dało sie ze mną spoko porozmawiać poza tym, że od zawsze byłem leniem i jakieś tam zainteresowania miałem. Co może być przyczyną takiego obrotu spraw?

[Gość tripplesix]

I nie wiem czy to istotne ale od dziecięcego wieku obgryzam paznokcie u rąk.

[mgr Kamila Krocz]

Jeśli się nie rozwijasz, to się uwsteczniasz. Inni idą do przodu, a Ty stoisz w miejscu. Nic dziwnego, że trudniej nawiązać Ci sensowną rozmowę ze znajomymi, skoro nie masz zainteresowań. Nie masz tematów, na które mógłbyś porozmawiać. Poza tym, sam ograbisz się z możliwości spędzenia czasu w sposób ciekawy i twórczy. Zastanów się, co Cię interesuje i rozważ, czy nie zapisać się na jakieś zajęcia, warsztaty, dzięki którym mógłbyś rozwinąć swoje pasje. Wierzę, że jesteś ciekawym człowiekiem i znajdziesz swoją niszę, w której się odnajdziesz. Tego Ci życzę! Powodzenia!