Skocz do zawartości
Forum

Problem z charakterem


seb-4

Rekomendowane odpowiedzi

Hej. Jestem osobą trochę nerwową, ale i wrażliwą, oraz bardzo zamkniętą w sobie. Niestety nie umiem z nikim rozmawiać o moich problemach wszystko tłumie w sobie, a wszystkim mówię, że wszystko jest w porządku i udaje, że wszystko jest dobrze chodź tak naprawdę chce mi się wszystko wykrzyczeć. Ale może tu mi będzie trochę łatwiej.
Więc zacznę od tego, że mam starszego brata niestety nie mamy najlepszego kontaktu ze sobą można powiedzieć nawet żadnego nie umiemy ze sobą normalnie porozmawiać a już nie mówię o jakieś bliższej więzi jak to miedzy rodzeństwem bywa (że można ze sobą o wszystkim pogadać). Od pewnego czasu zacząłem sobie uświadamiać że gdy zabraknie rodziców to kontakt między na mi całkowicie zniknie i będziemy aby się mijać na ulicy jak jakieś obce osoby. Rozmawiałem z nim o tym żeby może powinniśmy zakończyć ten cały topór wojenny lecz to tylko działa na chwile potem wszystko wraca więc postanowiłem już nie wyciągać więcej ręki niech się dzieje co chce chodź źle się z tym czuje ale widocznie tak musi już być. Niestety to nie wszystko bo od jakiegoś czasu przestałem się dogadywać ze swoją dziewczyną aż w końcu doszło do tego że się rozstaliśmy. A jak by było mało to jeszcze po sześciu latach musiałem odejść z pracy do której byłem bardzo przywiązany. Nie ukrywam tego że to było miejsce gdzie po prostu uciekałem i zapominałem o wszystkich moich problemach. Teraz gdy mam dużo czasu to i również dużo myśli z którymi nie mogę sobie poradzić. Myślałem o tym żeby po prostu ze sobą skończyć były nawet takie chwile gdzie chciałem napisać już list pożegnalny bo nie chciał bym tak odejść nie przepraszając bliskich za całą krzywdę jaką im wyrządziłem taką a nie inną decyzją. Lecz zabrakło mi odwagi żeby to zrobić. Myślałem o tym żeby może wybrać się do psychologa i z nim o tym porozmawiać jednak stwierdziłem, że to nie ma sensu bo będzie mnie słuchał jak jakiegoś wariata i będzie mi mówił jakieś teksty których nauczył się na studiach.

Odnośnik do komentarza

Potrzebujesz wsparcia psychologicznego i powinieneś jak najszybciej takie znaleźć. Jesteś bardzo słaby psychicznie,skoro zwykłe,przeciętne i powszechne trudności życiowe,potrafią doprowadzić cię do chęci pozbawienia się życia,jako jedynej metody ,rozwiazania twoich problemów.
Nie posiadasz nawet przeciętnych umiejętności,radzenia sobie.
Zamykaniem się w sobie ,przed bliskimi ,pozbawiles się możliwości nauczenia się tych mechanizmow,które pozwalają funkcjonować człowiekowi w sposób satysfakcjonujący.
Jeszcze nie jesteś za późno, a twoja zła opinia o psychologach jest zupełnie bezpodstawna. Sam się o tym musisz przekonać.

Odnośnik do komentarza

Rozumiem, że w Twoim życiu skumulowało się wiele problemów - kiepski kontakt z bratem, rozstanie z dziewczyną, utrata pracy. Nie jest to jednak sytuacja bez wyjścia, która wymagałaby aż tak radykalnych kroków, o jakich Ty myślisz. Jeśli czujesz, że sam sobie nie poradzisz z negatywnymi emocjami, skorzystaj z pomocy psychologa. Pozwól sobie pomóc. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Pisales ze do pracy uciekales od problemow. czyli byly one powazniejsze niz tutaj opisales. Wydaje mi sie ze konflikt z bratem jest duzo glebszy, nie sa to zwykle klotnie miedzy rodzenstwem ale chodzi o cos innego. Ja tylko moge spekulowac.
Moze najpierw postaraj sie rozwiazac ten problem, tylko musisz pamietac ze na wiele rzeczy nie masz wplywu, tak po prostu jest i to trzeba zaakceptowac.
U ciebie skumulowaly sie sytuacje stresowe, rozstanie z dziewczyna i utrata pracy. To rowniez mozna rozwiazac. Poszukaj pracy, skoncentruj sie na tym. Zapisz sie na silownie, poogladaj fimy, zrelaksuj sie. 80% problemow rozwiazuje sie bez naszego udzialu.
I najwazniejsze, to ze dzisiaj tak jest nie znaczy ze za tydzien bedzie tak samo. To juz zalezy od ciebie. Na to masz wplyw.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...