Jak zrozumieć anoreksję?

[Gość p...l]

Dzień Dobry, poszukuje książek, które mówią sposobie odżywiania, przybierania na wadze głównie przy anoreksji. Cierpię na tą chorobę i chciałabym zrozumieć m.in. dlaczego tyje pomimo przyjmowania małej ilości kalorii i dużych ćwiczeń, a w dniach kiedy nie ćwiczę intensywnie waga rośnie jeszcze bardziej.

[Lusy]

Leczysz się i stosujesz do zaleceń lekarza ? Chyba nie bardzo, bo dalej twój umysł tkwi w pułapce anoreksji.

[matylda33]

Przy anoreksji organizm jest wyglodzony i gdy zaczynasz jesc zaczyna gromadzic, ale spokojnie to minie, podobnie dzieje sie jak jest efekt jojo z tym ze przy anoreksji nie ma czegos takiego jak efekt jojo. Powoli zwiększaj porcje, nie licz kalorii, nie waz sie.
Ja wyszlam z zaburzen odżywiania.

[butterfly1990]

Moje zalecenia lekarza są takie zeby brać leki, niczym innym się nie interesuje. Jak mu mowie o moich obawach i myślach to dostaje odpowiedz wynikającą.
Na anoreksje cierpie ponad 10 lat. Moje aktualne BMI wynosi ok 18. Jem. Nie licze kalorii, chociaz tez wszystkiego nie jem i moje posilki są małe. Jeżdżę dużo na rowerze i spalam o wiele wiecej niz dostarczam organizmowi. Po prostu panikuje jak widze że rosnie mo waga przy moim odżywianiu chociaż staram sie jeść tyle co zawsze.

[Basia131]

Anorkesja to choroba, który siedzi w głowie. Dlatego zmuszanie do jedzenia to chyba najgorsze, co mozna zrobić dla anorektyka.

[butterfly1990]

Bez zmuszania się do jedzenia sie nie obejdzie. Jakoś trzeba ruszyć i sie przemoc jeść, nawet najmniejsze porcje a potem pracowac nad psychiką

[mgr Kamila Krocz]

Czy oprócz przyjmowania leków korzystasz z psychoterapii?

[butterfly1990]

Nie korzystam z psychoterapii.
Dobrze wiem co to jest anoreksja, definicje znam jak chyba każdy. Objawy i powikłania nie są mi obce W wątku pytam sie o jakąś literaturę, która pomogłaby mi zrozumieć jak zachowuje się organizm po przyjmowaniu posiłków i jak wpływa na treningi. Mam dosyć bólów żołądkowych i wzdętego brzucha, które zapewne związane jest ze stresem. Tego wszystkiego na psychoterapii się nie dowiem.

[Gość Sinnn]

@butterfly1990
Z własnego doświadczenia powiem, że samo mechaniczne zmuszanie się do jedzenia, bez zmiany podejścia do własnego wyglądu i ciała- to tylko powierzchowny zabieg, nie dotykający istoty problemu jaki ze sobą masz.
Paniczny strach przed przytyciem, a jednocześnie tego przytycia konieczność żeby wyjść z choroby- to tragiczna sprzeczność, z której zdajesz sobie sprawę.
Jesz, bo chcesz żyć, ale natychmiast spalasz to, co zjadłaś, i to z nawiązką. To błędne koło.Dla anorektyka im chudziej- tym lepiej, aż do samounicestwienia, a przytycie to wręcz utrata sensu istnienia, totalna porażka.
Dla mnie ratunkiem była umiejętność odróżniania szczupłości od chudości. Żadna "czynna " anorektyczka tego nie potrafi :)
Spróbuj oglądać zdjęcia kobiet zgrabnych ale nie wychudzonych. Pomyśl, co ładnego jest w wystających żebrach, braku pupy, piersi i mięśni?
Można mieć kontrolę nad ciałem bez wychudzenia go -w sumie to jest nawet trudniejsze, bo żeby się skrajnie odchudzić wystarczy nie jeść- sztuką jest jeść i zachować formę.
Tak jak słusznie Ci napisała @matylda33, wygłodzony organizm zawsze najpierw przybierze, ale to się unormuje.
Myślę że jesteś na dobrej drodze bo jesz- tylko pozwól sobie na przytycie, ćwicz ale bez przesady, tak żeby wyglądać zdrowo.
Powodzenia.

[butterfly1990]

Sinnn zgadzam się z Tobą w zupełności. Jednakże na początku jednak trzeba się zmuszać do jedzenia, zeby się oswoić z jedzeniem, z kaloriami itd.
napisałaś "Można mieć kontrolę nad ciałem bez wychudzenia go -w sumie to jest nawet trudniejsze, bo żeby się skrajnie odchudzić wystarczy nie jeść- sztuką jest jeść i zachować formę." - ta sztuka mnie najbardziej interesuje i na to pytanie szukam odpowiedzi.
Organizm, który ma ok 18 BMI nie jest wychudzony. Waga dalej skacze jak oszalała. Jak wyjeżdzam na tydzień na trekking potrafie zrzucić ok 2 kg. Wracam i w tydzień znowu przybieram i to z nadwyżką, chociaż się ruszam. Uprawiam amatorsko kolarstwo i kolarstwo górskie, nie wyobrażam sobie żebym miała z tego zrezygnować. Nie zawsze jednak mogę jeździć i tak brak sportu w przeciągu 2-4 dni skutkuje wzrostem wagi.
I znowu rodzi się moje pytanie, na które znam odpowiedz ale ciężko mi ją wziąć do siebie, osoby które jedzą więcej i się nie ruszają są szczuplejsze niż ja, która przy intensywnym trening spala więcej niż dostarcza organizmowi (tak wiem, na psychoterapii by mnie odwiedli od takich myśli, co nie oznacza żeby mnie to dalej nie zastanawiało i nie niepokoiło).

[Gość Sinnn]

Wydaje mi się że rozumiem Cię doskonale.
Moja córka miała podobne problemy po szczepionce odczulającej którą brała przez 2 lata na alergie na roztocza i kurz. o tym zaczęła jej szwankować tarczyca (niedoczynność) brała okresowo hormony, ale to w sumie tarczyce jeszcze bardzie"rozleniwia", bo dostarczany sztuczny hormon powoduje że całkiem się "unieczynnia" .
Dobre są masaże receptorów stóp- nerek, tarczycy, przytarczyczek- zobacz sobie taka mapkę stóp i uciskaj te miejsca o które chodzi.
Co do diety- córka stosowała 3 razy w odstępach kilkomiesięcznych po 1-nym m-cu dietę paleo,
i to plus ta refleksologia spowodowało że waga się unormowała i w sumie je co chce :)

[butterfly1990]

Z moją tarczycą jest wszystko prawidlowo - tak mówią bynajmniej wyniki badań. Ciesze się,że córka może normalnie jeść :)
Czy naprawdę nikt nie zna żadnej literatury w niniejszym temacie, nawet specjaliści?

[Gość Sinnn]

Butterfly1990
zainteresuj się dietą paleo. Daje trwałe efekty. Do stosowania okresowo.
Tarczyce i tak warto wspomóc masażami receptorów.
Być może w Twoim organizmie odłożyły się np jakieś metale ciężkie/ spróbuj detoksykacji, np chlorellą.
Pij dużo płynów -ale nie polecam czystej wody, wypłukuje tez pożyteczne mikroelementy- może być z dodatkom cytryny, miodu, octu jabłkowego własnej roboty.

[butterfly1990]

Sinnn dziękuję bardzo za odpowiedź

[Gość Sinnn]

Drobiazg:) mam nadzieje ze coś się z tego przyda i zadziała.
To co opisywałaś to taki stan organizmu kiedy kumuluje pomimo ze nie dostarczasz za wiele kalorii - trudno wtedy wyjść z zaburzeń odżywiania.A że substancje trujące magazynowane są w tłuszczu- stąd kiedy organizm jest nimi obciążony - produkcje tłuszcz dla samoobrony.
Detoksykacja oraz okresowe (podkreślam słowo okresowe) drastyczne ograniczenie węglowodanów w diecie paleo pomaga przestawić na się na inne tory metabolizmu - i to trwale :-)
Przynajmniej u córki tak to działa- i z rozmiaru 40 -a zawsze przed odczulaniem była szczupłą osobą - zeszła do XS - a co najważniejsze - ona je.
Pozdrawiam

[Gość Sinnn]

PS
Chce tylko jeszcze dodać ze absolutnie nie kieruj się we własnej ocenie rozmiarem-ani tez wagą- każdy jest inaczej zbudowany. Córka ma po prostu drobne kości- i dlatego dla niej rozmiar 40 to było już dużo ciałka- a dla kogoś innego możne być właśnie ok taki 38/40. Najważniejszy jest zdrowy, nie kościsty wygląd.