Czy jedno piwo uzależnia

[Gość Chłopak25]

Witam.
Jestem Marek, 25 lat. Martwi mnie jedna sprawa...Kiedy zaczyna się uzależnienie od alkoholu? Ostatnim czasy zdarza mi się wypijać prawie codziennie jedno piwo po pracy. Nie lubię pić dużo, nie upijam się. Jednak ostatnio mam bardzo często ochotę na piwo po pracy. Jedno, nie więcej. Czy jest to alkoholizm? Muszę już się leczyć? Czy jest coś takiego jak bezpieczne picie? Kiedyś piłem okazyjnie, najczęściej w soboty po zrobieniu całej pracy w domu czy z kumplem jak gdzieś poszliśmy. Ostatnio jednak mam i w tygodniu ochotę na jedno piwo. Martwię się o siebie, nie chcę być alkoholikiem, mam dziewczynę, planujemy ślub, a mam w rodzinie alkoholika to widzę jak to rozwala rodzinę. Tylko że ta osoba nie pracuje i dziennie się upija. Co myślicie? Pozdrawiam

[ka-wa]

To zależy czy będziesz miał tendencje do uzależnienia, są tego symptomy ,bo jak sam widzisz, piłeś okazjonalnie,ok, ale już częściej...,nie wiadomo czy na tym skończysz ,bo zdarzą Ci się dwa ,potem trzy... I poleci,
już samo to ,że masz potrzebę wypicia piwa ,jest niepokojące... ,
dlatego pozostań przy okazjonalnym piciu.

Zbadaj swoją wolę i nie kupuj tego piwa codziennie ,nie trzymaj w domu, zastąp go np. wodą z sokiem.

I nie myśl o tym kiedy zaczyna się uzależnienie,bo nie da się ustalić tego terminu, w nałogi wpadamy nie wiedząc kiedy.

[unna-1]

Francuzi co dzień piją wino i nie są alkoholikami.
W dużej mierze jest to sprawa pewnego reżimu, który sobie narzucili i utrwalili w swojej psychice.
Nie myśl o tym, czy będziesz alkoholikiem, tylko o tym, że zawsze panujesz nad alkoholem. Jedno piwo i stop.
Jeśli jednak zaczniesz sięgać po drugie piwo, to już będzie sygnał, że coś z tym musisz zrobić, bo tracisz kontrolę.

[Gość Mihhhhhhhhh]

Pewnie ,ze uzależnia :) ale piwo dziennie nie jest groźne :) sam do niedawna piłem tak jak ty ale np. wódke bardzo rzadko czasem więcej browarków. Każdego dnia ciagnie człowieka aby się napić poczuć smak bronka. Jeśli jednak nie zaczniesz pić więcej to luz ale pewnie nie każdy potrafi się kontrolować. Ja niestety mam od niedawna problemy ze zdrowiem i dużo mniej muszę pić :( ale da się przeżyć więc nie jest to takie uzależnienie jak od heroiny :D jeśli chcesz pić mniej to np. co drugi dzień zastępuj piwo jakimś sokiem albo czymkolwiek. Pij to z kufelka uwierz ,że można się tak nieco oszukać.

[kwiatuszek2]

Wprowadź do swojej diety piwo bezalkoholowe i problem z głowy :]

[Gość stoned_man]

Alkoholizm to nie kwestia tego ile pijesz,tylko z jakich powodów.Ja sie uzależniłem po 4 dniach picia bo dawało mi to ulgę w bardzo trudnych wtedy momentach.Było to prawie rok temu a do teraz przynajmniej raz w tygodniu muszę sie napić.

[mgr Kamila Krocz]

Trudno powiedzieć, czy picie jednego piwa będzie dla Pana preludium do nałogu. Niektórzy rzeczywiście zaczynali od jednego piwa dziennie, a potem nie potrafili się zatrzymać. Pan nie musi podzielić ich losu. W psychopatologii mówi się o tak zwanym piciu ryzykownym czy piciu szkodliwym. Są to często etapy poprzedzające rozwój nałogu. Jeśli nie traci Pan kontroli nad tym, ile Pan pije, powinno być wszystko w porządku. Pozdrawiam!