Mózg wspomina o samobójstwie

[Gość Antonina22212]

Od dawna coś jest nie tak. Mam 22 lata. Mieszkam z rodzicami, którzy są naprawdę wspaniali. Mam przyjaciół. Mam nerwice ito chyba jedyne psychiczne problemy jakie dotychczas miałam.

Ale od jakiegoś czasu mam takie jakby stany depresyjne, często nie radzę sobie ze stresem. Ale ogólnie jest wszystko ok. Jak chyba każdy mam problemy jak np z chłopakiem czy studiami, ale to nic co by mnie dobijalo.

Zmierzając do sedna...
Mam dziwne, niekontrolowane myśli. Gdy słucham pewne piosenki( nawrt takie w radiu lecace) to mam dziwne myśli o swojej śmierci. Juz pomyślałabym,że to " normalne", gdyby nie to ze ta myśl to samobójstwo. Za każdym razem jak taka myśl się pojawi,to jakby mój mózg automatycznie mi pokazywał ze umrę przez samobójstwo... I to art jak leżę. Nie myśląc o tym.
To jest dziwne. Dodatkowo w tej chwili gdy te myśli się pojawiają to ogarnia mnie dziwny spokój, jakbym wpadala w jakąś blogosc i wyłączył bodźce zewnętrzne.

Zaczynam się tym martwić, tym bardziej ze ja nie mam problemów ani nic i nigdy nie myślałam o odebraniu sobie życia.

Co się dzieje?

[mgr Kamila Krocz]

Jeśli wiesz, że nie masz typowych myśli dotyczących chęci odebrania sobie życia ani żadnych skłonności presuicydalnych, to po prostu staraj się ignorować te myśli o samobójstwie. Kiedy się pojawią, zacznij z kimś rozmawiać albo zajmij się czymś, co zajmie Twoje myśli i przestaniesz myśleć o samobójstwie.