Zmiany nastroju mnie wykończą

[Gość Samajakpalec21]

Mam duzy problem.
Przez zmiany hormonalne mam okropne zmiany nastroju. Kirdy bralam hormony to bylo zle ale stabilnie. Po odstawieniu miesiac bylam naprawde szczesliwa i wykuzowana. A teraz...od 4 miesiecy jest coraz gorzej. Nie wychodze z domu. Unikam znajomych. Rodzina tez juz ma dosyc. Ciagle placze. Moje zycie jest beznadziejne. Dodatkowo cwicze cosziennie intensywnie i nic nie chudne a tyje. Nie moge na siebie patrzec. Bylam u lekarzy ale uwazaja ze to wyolbrzymiam ze mam takie nerwy. Mi serce kolacze z nerwow. Mam koszmary w nocy. Moge miec niedoczynnosc tarczycy ale lekarze nie maja pewnosci i mam obserwowac sie... Maja gdzies moje samopoczucie a ja juz mam dosyc. Juz wolalabym umrzec niz meczyc sie z tym i meczyc innych. Juz czasami w tych nerwach mam oxhote zrobix sobie krzywde. Albo rzucam pilotem czy telefonem w sciane. Nikt mi nie chce pomox a ja juz nie mam sily.

[mgr Kamila Krocz]

W pierwszej kolejności należy zrobić badania, np. hormonalne, by wykluczyć somatyczne podłoże dolegliwości. Jeśli wyniki wyjdą w porządku, dopiero wtedy można szukać przyczyn złego samopoczucia w psychice i udać się do psychiatry. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

[Gość Samajakpalec21]

Właśnie badania wyszły dobrze. Tylko prolaktyna i tsh wyszło ciut za wysoko jak na mój wiek... Ale atpo wyszło w normie i ft3 i 4 tez także nie ma stanu zapalnego.
Ja nigdy nie miałam problemów z Tarczyca. Poszłam do tych lekarzy żeby dowiedzieć się czemu pogorszyło mi się moje ciało i psychika po odstawieniu hormonów żeńskich... A jak zapytałam, dlaczego przed tabletkami wypadały mi włosy, podczas tabletek nie i teraz po odstawieniu znów wypadają to odpowiedź " przypadek ". A ja wątpię bo znam swój organizm i moje problemy zaczęły się po odstawieniu tabletek a nie przypadkowo... Dodatkowo mam objawy jakbym nie oddala moczu całkowicie, ciśnie mnie ale tak naprawdę nie mam nic w pecherzu.
I co najgorsze, przy tych stresach mam okropne bóle głowy, jakby chciało mi ja rozerwać.
Juz nie wiem.co robić. Badania krwi i moczu są ok. To tsh podwyższone ( jak norma jest 2 to ja mam z 2,5) i w sumie wydałam pieniążki bez żadnej pomocy ani diagnozy :(