Skocz do zawartości
Forum

Nie radze sobie:-(


Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam na imie Kamil jestem w malzenstwie o 10 lat od pewnego czasu nasze relacje z zona strasznie sie pogorszyly i to z mojej winy. Bardzo czesto sie klocimy. Wywoluje klotnie z blachych powodow o ktorych po jakims czasie zapominam. Wszystko wraca do normy na 1, 2 dni po czym sytuacja sie powtarza. Mam bardzo ciezki charakter, jestem strasznym cholerykiem i furiatem. Jezeli cos mi sie nie podoba to tlumie to w sobie zamykam sie po czym wybucham jak wulkan:-( . Zawsze tak bylo ale w tym momencie moje zachowanie w znacznym stopniu sie pogorszylo. Wszystko co robie odbija sie na mojej rodzinie. Wszystko zaczelo sie od zmiany miejsca zamieszkania. Razem z zona i dzieckiem przeprowadzilismy sie do innego miasta co wywolalo w naszej rodzinie wielkie rozczarowanie i zniechecenie do nas. Mamy prace jestesmy szczesliwi, zona utrzymuje kontakty ze swoja rodzina a moja sie odemnie odwrocila czuje ze to moze miec wplyw na moje zachowanie. Caly czas jestem roztrzesiony znerwicowany u zony doszukuje sie zdrad i zaczynam ja kontrolowac co nigdy nie mialo miejsca. Kocham ja i wiem ze nie robi nic zlego a mimo wszystko doprowadzam do takich sytuacji ze jestesmy na granicy rozstania. W glebi duszy wiem ze zle robie i wiem ze to wszystko moja wina ale nie potrafie sobie z tym poradzic. Za kazdym razem mi wybacza ale wiem ze kredyt zaufania sie konczy. Zepsuje wszystko i niewiem jak sobie z tym poradzic.

Odnośnik do komentarza

Jest to charakterystyczne dla osobowości chwiejnych emocjonalnie...,nie radzenie sobie ze stresem, jego kumulowanie,itp.,
dodatkowo u Ciebie pewnie dochodzi chorobliwa zazdrość,skoro tworzysz w głowie projekcje zdrady.

Jeśli chcesz pomóc sobie i utrzymać rodzinę w komplecie, musisz sam pracować nad sobą z pomocą psychoterapeuty.

Dobrze byłoby też, naprawić stosunki z rodziną.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

Poszukaj w nowym miejscu zamieszkania polecanego psychologa. Potrzeba Ci w tej sytuacji pomocy psychologicznej, bądź psychoedukacji, jak zwał tak zwał. Idź, najpewniej otrzymasz od tej osoby odpowiednią pomoc. Nie zaniedbaj tego. Wydaje się, że nie trzeba wiele aby teraz pomóc Tobie i Twojej żonie, Waszej rodzinie. W Internecie wbrew pozorom nie znajdziesz recepty na wszystko, ponieważ nic nie zastąpi żywej, indywidualnej rozmowy.

PSALM 91

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...