Skocz do zawartości
Forum

Toksyczny ojciec.


Gość Lil444

Rekomendowane odpowiedzi

Mam 21 , mieszkam jeszcze z mamą ale czasem do nas przyjeżdża ojciec. Niestety tata znęca się nad nami psychicznie , nigdy nie był zadowolony ani z mamy, ani ze mnie , ani z rodzeństwa. Fascynuje go krzywda na drugiej osobie , uwielbia kogoś kpić , poniżać. Najpierw wyzywa od najgorszych a potem jest tak jakby się nigdy nic nie stało odzywa się normalnie. Zawsze z jego strony padały słowa na nas wszystkich że jesteśmy nienormalni , że powinniśmy się leczyć a potem nas wychwala. Dla ojca zawsze byłam córką z wadami i gorsza od siostry. Kochał mnie tylko za sukcesy a za porażki karcił. Niestety dwa dni temu rzucił moje dokumenty na łóżku i trzasnął drzwiami ja powiedziałam do niego "Idź stąd" to on wparował do pokoju i zaczął do mnie mówić "Powinien cię wziąć i pobić za ten durny łeb , to byś pożałowała za to że się urodziłaś" mama zauważyła tą kłótnię i broniła mnie żeby ojciec mnie nie bił , i jeszcze negatywnie kierował komentarze do mojej mamy "Zobacz jak ją wychowałaś , nie ma szacunku do ojca " ,"Jesteście takimi pustakami że aż się płakać chce" po czym krzyknęłam i się rozpłakałam , a ojciec wyszedł z pokoju. Nawet nie się nie przejął że mnie tym zranił , stwierdził że ja udaje że płaczę , że krzyczę tylko po to żeby zrobić z niego wariata. Zawsze znajdował się czas , gdzie byłam sortowana do najgorszych , nigdy mnie nie przytulał , nigdy mi nie powiedział szczerze "Kocham Cię" , zawsze tylko na mnie narzekał że ciągle jest ze mną źle (nigdy dobrze) , tak samo było z moją mamą też jej nie szanował , zawsze mówił że go zdradzała , że ona go nie szanowała a to nie prawda sam ją zdradzał. Nie jeden raz zostałam przez niego prawie uderzona , jak coś nie zrobiłam po jego myśli to byłam uważana za gorszą. Mama mi opowiada że kiedy stawałam z jakimkolwiek mężczyzną to zaraz była awantura i podejrzanie o zdradę. Teraz to mnie ignoruje i ma mnie w dupie , widać że mnie tak na prawdę nie kocha , sam mi tak powiedział że "Nigdy we mnie nie wierzył" ;/ Teraz miewam napady płaczu i mój sen życia się obniżył.

Odnośnik do komentarza

Przykre, że osoba, ktora moglaby Was wspierać, budować Waszą siłe ,robi wszystko aby Was osłabić.

Niemniej na szczęście dla Was ten tata z Wami nie mieszka. Jest dla Ciebie okropny, ale nie tylko dla Ciebie, dla reszty Twojej rodziny też. To daje Ci dystans i umiejętnośc stwierdzenia,że nie z Wami jest coś nie w porządku tylko z nim. Ty już go nie zmienisz, musisz tylko jakoś przetrwać jego występy jesli takie się zdarzą. Z czasem opuścisz dom i będziesz wolna od jego występów.

Rodziców sie nie wybiera, a w Twoim przypadku to niestety smutna prawda. Na szczęscie mama próbuje tak jak umie być za Tobą. Dobre i to. Jesteś już dorosła i mimo tego,że takie taty występy burzą Twoj spokój, że przypomina się od razu lawina wszystkich krzywd i żali jakie masz do niego musisz próbować być silna i nie dawać jemu satysfakcji,że tak bardzo Cię ruszają jego inwektywy. Zimny spokój, bez komentarzy, o ile Ci się uda ,może być skuteczniejszy, może łatwiej przetrwasz jego występy.

Jeśli uważasz, że jego słowa dezaprobaty wgrały się w Ciebie, w sensie, że jakbyś poświadomie uważla, że jesteś taką zla osobą o jakiej opowiada Twój tata, to powinnaś się udać do psychologa, aby w terapii odreagować te traumatyczne przeżycia.

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza

"Teraz to mnie ignoruje i ma mnie w dupie , widać że mnie tak na prawdę nie kocha , "
Ciesz się z tego, że cię ignoruje, przynajmniej masz spokój.
Za czym tęsknisz, za następnymi wyzwiskami?
Chciałabyś, aby był kochający, rozumiejący, ale on taki nie jest i nie będzie.
Po co płaczesz? Po co rozpaczasz? Pogódź się z tym, że to nie do końca jest normalny człowiek, że u niego coś z głową jest nie tak.
Bądź silna i ciesz się, że masz wsparcie mamy.
I ciesz się, że masz teraz spokój.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...