brak energii i kontroli nad życiem

[radomir]

Mam 37 lat i od zawsze czuje się jak starzec. Brak mi energii (hormony i krew w normie). Moim życiem rządzi przypadek i otoczenie ale nie ja. Chyba najjaskrawszym przykładem jest nieumiejętność utrzymywania znajomości. Przebywanie wśród ludzi zawsze było dla mnie męczące, czułem się gorszy, głupszy. Zaproszenie na imprezę było źródłem stresu (potrafiłem dostać 40 stopni gorączki!) Wiem, że kontakty trzeba pielęgnować, inaczej zanikają ale nie potrafię. Nie mam siły wychodzić do ludzi. Oni są normalni, mają rodziny, domy a ja jestem nikim, więc jeszcze bardziej boje się ludzi. Umiem na codzień ukrywać swoją neurotyczną naturę ale to udawanie. Na dłuższą metę nie daje rady. Co może być tego przyczyną? Niewłaściwy proces socjalizacji, a może istnieją jakieś somatyczne choroby dające taki objawy?

[kingak2]

Z pewnością nie jesteś , ani gorszy , ani głupszy . Masz problemy psychiczne. Powinieneś poszukać pomocy psychiatry , psychoterapeuty , bo po co cierpieć , jeszcze tyle życia przed Tobą.

[mgr Kamila Krocz]

Odsyłam do artykułu: Jak podnieść poczucie własnej wartości? Pozdrawiam!