Skocz do zawartości
Forum

Fobia szkolna i studia - jak to pogodzić?


Rekomendowane odpowiedzi

Rok temu zdałam maturę i od razu rozpoczęłam pracę w sklepie, w galerii handlowej. O ile w pracy radzę sobie całkiem dobrze, tak do szkoły kompletnie się nie nadaję. Od zawsze zmagałam się z fobią szkolną, byłam na uboczu klasy, miałam wielu wrogów. Chodzenie szkoły wywoływało we mnie ogromny stres, nikt nie zrozumie co czułam, dopóki sam tego nie przeżyje. Było tak, że w gimnazjum miałam nauczanie indywidualne, lekcje tylko z nauczycielem, byłam w szkole parę godzin, a później szłam do domu. Bardzo pasowała mi ta sytuacja, bo mogłam się skupić na nauce, bez zbędnego stresu. W liceum poszłam normalnie do klasy, ponieważ rodzice uznali, że najwyższy czas się przełamać. Początki były straszne, miałam bardzo wysoki puls, czułam się w szkole okropnie, nie byłam w stanie się przez to skupić na lekcjach. Nawet zwykłe sprawdzanie obecności przez nauczyciela wywoływało we mnie lęk. Nie było mowy o zintegrowaniu się z klasą, ponieważ na początku nie byłam w stanie wydusić z siebie słowa. Niektórzy się z tego śmiali, inni nie zwracali na mnie uwagi. Miałam aż myśli samobójcze z tego powodu. Mniej więcej po półtora roku jakoś oswoiłam się z ludźmi, jednak na integrację było już za późno, bo każdy przywykł do tego, że nie ma ze mną rozmowy. Jakimś cudem dotrwałam do matury i udało mi się ją zdać. Zapisałam się do szkoły policealnej, ponieważ bardzo interesuję się kosmetyką i makijażem, więc uznałam, że na początek może się to okazać dobrym rozwiązaniem. Po jednym semestrze zrezygnowałam z nauki.. najgorsze jest to, że nie z powodu poziomu nauczania, ponieważ oceny miałam dobre, ale z powodu lęku. Nie byłam w stanie otworzyć się zbytnio na ludzi, co prawda, to już nie było to, co w liceum, ale nie nawiązałam żadnej trwałej znajomości. Na chwilę obecną mam 20 lat i chodzę tylko do pracy. Trochę mnie to wszystko przeraża, od października prawdopodobnie znowu się gdzieś zapiszę, bo wiem, że muszę się przezwyciężyć i skończyć jakąkolwiek szkołę. W innym przypadku wykształcenie średnie będzie moim ogromnym kompleksem do końca życia, inni pomyślą, że jestem mało inteligentna i nie mam ambicji, a przecież tak nie jest..Czuję się bezradna, mój chłopak twierdzi, że jestem zwyczajnie leniwa, ale on nigdy nie zrozumie, jak to jest mieć taką fobię. Nie wiem czy po tylu latach edukacji da się jeszcze coś naprawić?

Odnośnik do komentarza

Zgadzam się z powyższą wypowiedzią. Skoro byłaś w stanie poradzić sobie w liceum, zdałaś maturę, a teraz odnajdujesz się w roli pracownika i to na stanowisku, które wymaga kontaktu z innymi ludźmi (praca w galerii), to wierzę, że jesteś w stanie przezwyciężyć swoje lęki społeczne i podjąć naukę w szkole policealnej czy na studiach. Potrzebujesz jednak wsparcia i ukierunkowania, a to otrzymałabyś, podejmując systematyczną terapię. Czy rozważałaś skorzystanie z pomocy psychoterapeuty?

Odnośnik do komentarza
Gość przesłuchaj1010

Tworzysz sobie potężna iluzje w umyślę przestań w to wierzyć i przestań to generować po prostu nie wierz w to co Ci mówi umysł to tylko iluzja coś co nie istnieje w rzeczywistości .

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...