Skocz do zawartości
Forum

Udawanie, że problem nie istnieje.


Gość Walkiria121

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Walkiria121

Witam.
Mamy duży problem z synem. Zdał maturę ,był dobrym uczniem i nagle wszystko się zaczęło sypać, rzucił studia na pierwszym roku, i coś niedobrego zaczęło się dziać z jego psychiką. W sytuacjach stresujących płacze i zupełanie się rozkleja, kiedy pojawia się problem udaje, że on nie istnieje, aż do momentu tego jak wyżej. Taka postawa zaburza racjonalne myślenie, podejmuje dziwne decyzje życiowe, które zmienia, po kilku dniach, godzinach, odcina się zupełnie mentalnie, nie odzywa się do nikogo, nerwowo reaguje na jakiekolwiek sugestie i wrzeszczy na nas non stop. Wprost nie można z nim podjąć żadnego tematu. Rzuciła go do tego dziś dziewczyna, ale sam uparcie do tego dążył. Obraża nas swoimi wulgarnymi słowami i za chwilę jakby udawał, że nic się nie stało, cały czas ucieka przed jakimkolwiek trudnym tematem, a jeszcze rok temu był naprawdę fajnym dojrzałym chłopakiem. Czujemy jakby nienawidził nas za to, że nie chcemy, żeby znowu miał siedem lat. Ale też moje odczucie jest takie, że z jego psychiką zaczyna się dziać coś niedobrego - psychoza? (chociaż nie wiem co to słowo znaczy)
Proszę poradźcie coś.

Odnośnik do komentarza

Przez Internet trudno stwierdzić, co dolega Pani synowi, czy ma ona jakieś problemy natury emocjonalnej. Wspomniała Pani, że problemy pojawiły się na początku studiów. Być może chłopak ma lęk przed dojrzałym, dorosłym życiem i boi się odpowiedzialności, dlatego zachowuje się nierozsądnie, może jego "dziwne" zachowanie zostało zaktywizowane, ponieważ coś wziął, jakąś używkę, narkotyk, o czym nie mają Państwo jako rodzice pojęcia? Powodów może być wiele, ale wirtualnie nie zgadnę. Konieczna jest konsultacja u lekarza psychiatry, ewentualnie psychologa. Charakter objawów, jakie Pani przedstawiła, nie pasuje do końca do obrazu klinicznego psychozy. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...