Skocz do zawartości
Forum

Jak porozumieć się z mamą?


Gość a...l

Rekomendowane odpowiedzi

Mam na imię Agata i mam 16 lat. Od kilku tygodni klócę się cały czas z mamą. O prostu nie możemy się dogadać. Jak się poklocimy to potrafimy ze sobą nie rozmawiać nawet 3 tygodnie. Czuje się wtedy taka bezradna i najchętniej cały dzień bym przeleżała płaczàc do poduszki.. Co mam zrobić aby spojrzeć na świat w pozytywny sposób..?

Odnośnik do komentarza

No to obydwie jesteście zacięte jeśli i 3 tygodnie nie rozmawiacie ze sobą. Jest to niedobre dla każdej z Was. Takie długie nie wyjaśnianie sobie tego co Was boli, na co się nie zgadzacie rodzi jakby oziębłość emocjonalną z czasem. Mama powinna być mądrzejsza i nie dopuszczać do takich długich okresów ciszy. Może jednak sama tego nie potrafi (dorośli czasem też bywają niedoskonali). A co się dzieje jak następnego dnia po kłotni próbujesz do niej z uśmiechem podejść, zagadać, dać buziaka na zgodę, powiedzieć, że rozumiesz jej argumenty (oczywiście te które przetrawilaś i faktycznie rozumiesz), że może mamuś wrócimy do jakiejś normalności- w końcu pod jednym dachem mieszkamy.
Po co masz w swoim pokoju tonąć we łzach, w rozpaczy, że nie jesteś akceptowana. Staraj się tę złowrogość przerwać.
Mama chyba tym ogromnym dystansem po aferze chce Cię wychowywać, karac, dać do zrozumienia, że nie popiera Twojego postępowania. Jeśli jesteś dość silna to próbuj na wesoło lub z uczuciem ( dajesz buziaka lub się przytulasz i mówisz, no już nie gniewajmy się , przecież wiesz, że kocham Cię jak żadną inną mamę na świecie) przerywać te Wasze ciche dni. Raczej ciche dni ludziom nie slużą, bardziej rozmowy między nimi prowadzą do zrozumienia racji każdej ze stron.

Odnośnik do komentarza

Zgadzam się z kikunią. Ciche dni po kłótni w niczym Wam nie pomagają, bo nie pozwalają wyjaśnić, o co chodziło każdej ze stron. Taka cisza tylko buduje większy mur między Tobą a mamą. Podejrzewam, że mama zacietrzewia się w swoim milczeniu i próbuje być nieugięta, ponieważ myśli, że w ten sposób Cię wychowa, wpłynie na Ciebie, że w końcu zmiękniesz. Niestety, to nie jest zbyt dobra metoda wychowawcza. Tak naprawdę to nie jest żadna metoda wychowawcza. Z dzieckiem powinno się rozmawiać, nawet wtedy, gdy rozmowy są trudne i często kończą się nieporozumieniem. Jeśli wiesz, że takie milczenie mamy bardzo sprawia Ci ból, nie płacz w poduszkę, tylko pierwsza wyjdź z inicjatywą, przytul się do niej, uśmiechnij, w jakikolwiek sposób skróć dystans, by pojawiła się między Wami szansa na ponowną rozmowę. Zachęcam też do przeczytania tekstu: Jak się kłócić?, w którym dowiesz się, jak przedstawiać swoje argumenty, by nie ranić mamy, co to są komunikaty Ja itp. Pozdrawiam i powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...