Przyjaciel czy coś więcej?

[Gość Ja432]

Witam, chłopak z którym się przyjaźniłam po dużej kłutni (spowodowanej moją zazdrością) kilka razy próbował się pogodzić. Ale zazwyczaj wyglądało to tak że po pewnym czasie rezygnował z przyjaźni.Ostatnio znowu się odezwał a ja naiwnie zakochana oczywiście się cieszyłam. Znowu zburzył moje życie wszystko sobie ułożyłam ale on miesza mi w głowie i wszystko olałam dla niego (nawet chłopak który mi się podobał). W sumie przejdźmy do końca...zaczął mnie podrywać i nie wiem jak to odbierać bo po poważnych rozmowach stwierdził że to był jego sposób na pogodzenie się a potem mówił że się pogubił. Nie wiem czy on coś do mnie czuje czy to kolejna jego gra.

[unna-1]

On tylko chce się przyjaźnić , a ty jesteś w nim zakochana i liczysz na coś więcej.
Dobrze to zrozumiałam?
Jeżeli tak sprawa wygląda, to wróć do tamtego chłopaka, który ci się podoba, albo szukaj nowego.

[Gość Julliaa]

Na Twoim miejscu porozmawiałabym z nim otwarcie o tym co czujesz - moim zdaniem przez , to ze jestes w nim zakochana nie jestes w stanie być dla niego prawdziwą, obiektywną przyjaciółką..
Więc do puki liczysz na cos wiecej ,owa "przyjazn" nie ma sensu..
Tak naprawde bedziesz nadal oszukiwac sama siebie , oraz jego .

[mgr Kamila Krocz]

Sama napisałaś, że zakochałaś się w przyjacielu. Oczekujesz zatem od tej relacji czegoś więcej niż przyjaźni. Podejrzewam, że Twoja postawa i zachowania sprawiają, że przyjaciel też czuje się zagubiony i nie wie do końca, jak się zachować. Jeśli chcesz uratować Waszą przyjaźń, zachowaj odpowiedni dystans i pomyśl o poszukaniu innego partnera. W przeciwnym razie możesz nie tylko nie zyskać miłości, a na dodatek stracić przyjaciela. Pozdrawiam!