Skocz do zawartości
Forum

Chłopak robi sobie żarty z naszej znajomości


Gość Marijaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Rozmawiałam ostatnio z moim " byłym chłopakiemm". Nasza znajomość polegała na tym,że przez wiele problemów rozwtalismy się. Ale po ochlonieciu stwierdziliśmy, że spróbujemy odnowić relacje.
I było cudownie. Widywaliwmy się często, było miło, dzwonił do mnie kilka razy dziennie. Powiedział, że chciałby kiedyś ze mną zamieszkać za granicą w pięknym dużym domu itp.
Aż pewnego dnia podczas siedzenia w parku jego pies ciągle siedział mi na kolanach. On do tego psa " a Ty co kochany piesku podrywasz moja byłą dziewczynę ". A ja takie yyy powtórzyłam te słowa a on " no a co? Przecież nie jesteśmy razem ".
Powiedziałam,że zachowujemu się jak para i ze nie zamierzam być po prostu " była dziewczyna ". A on = " jakoś dotychczas Ci to nie przeszkadzało to co nagle? Prexiez nie zamierzam sobie nikogo innego szukać ".
Powiedziałam mu,ze jestem kobietą, która potrzebuje stabilności, która chxe być w związku a nie bywać i ze nie pasuje mi to bycie byłą. I ze mówiąc mi,że planuje ze mną jakaś przyszłość tylko utwierdzal mnie w przekonaniu, że myśli o nas.
A on " nie myślę jako " my ", nigdy nie myślałem. I od dawna nie jesteśmy razem. Ja się nie nadaje do Związku. Poza tym nie wiem czego chce, a na sile nie wymyśle " i ze to tylko jego wina, nie moja . Powiedzialam mu,ze to przykre, że kiedyś zawsze wybierał mnie a teraz " nie wie " i ze to śmieszne co robi i ze nie życzę mu żeby ktoś mu kiedyś tak powiedział ( z uśmiechem) i poszłam.
Wieczorem napisał jak gdyby nigdy nic. Opowiadał o swoim koledze jak się śmiali z jakiejś histori, wysyłał buziaczki itp. Zbylam go. Nie wiem co o tym myśleć.
Mówi, że kocha, utrzymuje częsty kontakt, przytula a gdy przychodzi co do czego to mówi,że nie wie czego chce? Kiedyś by walczył kwia żeby ze mną być.
Smutno mi, ale z drugiej strony może to i lepiej. Tylko bir wiem jak się schować. Bo nie chxe tak o pokazać,że się obraziłam. Chciałabym,żeby go zabolało

Odnośnik do komentarza

Zemsta nie ma sensu. Tak naprawdę zrobisz sobie więcej krzywdy niż poczujesz ulgę. Nie wiem, ile macie lat, ale zachowanie chłopaka wskazuje na dużą niedojrzałość. Nagle mówi Ci, że nie wie, co do Ciebie czuje i że traktuje Cię jako byłą, niemniej jednak chce się z Tobą spotykać. Przepraszam, ale to jest jakaś dziecinada. Nie mam prawa mówić Ci, co masz robić. Czy być z chłopakiem, mimo jego niedojrzałego zachowania, czy rozstać się z nim? Ten wybór należy do Ciebie. Niemniej jednak zastanów się, czy chcesz być traktowana jako eks, czy czujesz się z tym w porządku, jak traktuje Cię chłopak, co mówi na Twój temat? Pamiętaj, że należy Ci się szacunek, a Twój chłopak chyba o tym zapomniał. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Wkurzylam sie bo zapomnial o spptkaniu. On sie zdenerwowal bo " ja to jestem depresyjna i autodestrukcyjna" a on nie chce tak zyc.
Ja taka? Przez chlopaka, ktory mnie olewal,nie szanowal,klamal i to zawsze mnie bardziej zalezalo. On tylko mowil,ale nigdy o mnie nie walczyl.
Stwierdzil,ze do siebie nie pasujemy i ze sie ciagle klocimy i ze on.ma dosyc( nie klocimy sie tylko ostatnie dwa dni mam do niego zal i on uwaza,ze ja robie z siebie ofiare i tylko go atakuje". A nie mam racji? Gdyby sie staral,gdyby szanował i okazywal zainteresowanie. A on jest niedojrzaly, ma 25 lat i najwazniejsze jest piwo z kolegami.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...