Skocz do zawartości
Forum

Refleksje 22 letniej dziewczyny


Gość 22latkaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Ida święta a wraz z nimi nachodzą mnie refleksje. Mam 22 lata jestem ułożoną dobra inteligentną i atrakcyjna kobietą.Jestem pracowita, studiuje. Jestem raczej zamknięta i nieśmiała wobec nowych znajomości, nie mam zbyt wielu przyjaciół, nie mam własne paczki ale przy odpowiednich ludziach jestem w stanie się otworzyc pokazać swoje wnętrze i rozwinąć skrzydła. Co mnie martwi. Kolejne święta spędzam samotnie. Bez drugiej połowy. To przykre kiedy oglądam zdjęcia swoich rowiesnic które maj długoletnich partnerów, zaręczają się lub cieszą się swoimi słodkimi pociechami.

Odnośnik do komentarza

Zabrzmi to banalnie ale... czy robisz cos żeby to się wkrótce zmieniło czy tylko właśnie rozmyślasz?
Zacznij jakos działac, jakkolwiek,naprawdę. Masz teraz na to własnie czas,teraz a nie za 5 lat. Wykorzystaj to,ze są jeszcze osoby w podobnym wieku też bez połowki i też na nia czekaja.

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza

Wierzę, że jesteś atrakcyjną, inteligentną i interesującą młodą kobietą, która potrafi zainteresować niejednego mężczyznę. Pamiętaj jednak, że nie warto porównywać się do innych, bo każdy ma inny czas na realizację swoich zadań w życiu. Koleżanka może wyjść za mąż w wieku 24 lat, a inna znajoma w wieku 30 lat. Ważne, że obie są szczęśliwe. Nie patrz na innych. Skup się na sobie i realizuj swoje cele. Jeśli chodzi o poznanie jakiegoś interesującego mężczyzny, nie rzucaj się desperacko w ramiona pierwszego, lepszego. Obserwuj, poczekaj, nie spiesz się. Jesteś naprawdę młoda i akurat jest teraz czas, byś mogła dobrze wybrać i ulokować swoje uczucia. Nie działaj pochopnie. Pozdrawiam i powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Studia, to fajny okres w życiu (przynajmniej ja mile wspominam) i jeżeli słyszę, że ktoś studiuje i jest samotny, to zastanawiam się, co z nim nie tak.
Piszesz, że nie masz swojej paczki znajomych, kiepsko.
Ludzi, którzy łączą się w "paczki", najczęściej łączą jakieś zainteresowania, pasje. Może poszukaj, zaangażuj się, przecież z pewnościa masz zainteresowania, a wspólne zainteresowania zbliżają ludzi.
Piszesz, że w towarzystwie potrafisz sie otworzyć - fajnie, tylko co robisz i gdzie spotykasz się z tym towarzystwem?
bo jeśli są to tylko rozmowy na uczelni, a potem wszyscy rozchodzą się do domów, to niewiele korzystasz z takich zanjomości. Ludzi łączy także wspólna zabawa, a nawet wiara i związana z tym działalność.
Piszesz, że jesteś atrakcyjna. Nie, żebym wątpiła, ale atrakcyjne kobiety na ogół mają powodzenie, więc z czym masz problem?
My tutaj nie odgadniemy z przyczyn oczywistych, ale może spytaj najlepszej przyjaciółki (chyba masz taką?), niech tak szczerze ci powie, bez urazy.
Może jesteś zbyt zamknięta, a może wyniosła, może ubierasz się jak własna ciotka, a może przebywasz tylko w babskim towarzystwie, może nie wychodzisz na imprezy...???

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz kogoś spotkać, to trzeba wyjść do ludzi.
Są organizowane spotkania dla samotnych, w odpowiednich grupach wiekowych i z różnorodnym programem. Możesz tam znaleźć coś, co cię zainteresuje.
Możesz sama poszukać w internecie, gdzie zbierają się ludzie np. na zwiedzanie miasta, zabytków, albo na piesze wycieczki. Dołącz do nich.
A może masz jakieś hobby? Poszukaj, dołącz. Wspólne zainteresowania łączą ludzi.
A może rower lub bieganie?

Ważna sprawa, nie uciekaj ze wzrokiem, patrz śmiało i uśmiechaj się.
Poćwicz to sobie w lustrze, jednocześnie myśląc, że spotkasz odpowiedniego chłopaka.

Odnośnik do komentarza

ja jestem obecnie na wydziale fizyki i jest tam mało studentów, w mojej grupie jest 5 dziewczyn i ponad 30 chłopaków, ale to też nie jest gotowy przepis na związek. Ostatnio zakochałam się w moim przyjacielu i mi tego nie odwzajemnił choć tak naprawdę to on mnie podrywał i rozkochał. Ale się wycofał a ja? Zostałam sama z sercem krwawiącym.

Aczkolwiek wczoraj był wielki piątek. I mimo, że do kościoła regularnie (już) nie chodzę to płakałam cały dzień i sama z siebie zaczęłam słuchać i śpiewać piosenki religijne. Łzy rzewnie leciały gdy przypomniałam sobie jak to było gdy to miałam komunię itp. Też nie mam

Odnośnik do komentarza

*Też nie mam faceta. A wczoraj płakałam cały dzień i na dodatek się rozchorowałam mam katar i nasiloną depresję. Można powiedzieć, że wczoraj cierpiałam razem z Chrystusem. Oczywiście, że płaczę i cierpię codziennie - bo jestem wrażliwa i wzruszona nonstop. Co do aspektu samotności to ja na to patrzę tak: Nie mam partnera, trudno. Ale mam zdrowie. A niektórzy ludzie mają operacje za kilkaset tysięcy i rehabilitacje, są skazani na kalectwo i oszpecenie do końca życia. Na wydawanie ogromnych pieniędzy na leczenie. I czy ja mam narzekać na swe życie? Fakt mam 21lat ale skoro los chce bym była singlem, to zaufam mu.

Odnośnik do komentarza

Nie martw się, ja też jestem samotny, a mam już albo dopiero 25 lat. Najważniejsze, abyś wyszła do ludzi, nie zamykała się w sobie, bo to nic dobrego. Nie patrz na innych, co inni mają i z kim są w życiu. Zamiast ciągle na coś czekać, zacznij żyć właśnie teraz, jest o wiele za późno niż Ci się może wydawać. Tak na prawdę też mam często takie refleksje, że jako singiel mało co mi się należy, ale to nie prawda, trzeba nauczyć się żyć i cieszyć z tego życia nawet jeżeli jesteśmy samotni. Najważniejsze, aby się nie poddawać i dążyć do swojego celu. Rozmyślanie nic Ci nie da, musisz zacząć działać. Ja kilka lat temu też bylem strasznie nieśmiały i zamknięty, może przez to nie miałem nigdy zbyt wielu znajomych, ale za to chociaż tych odpowiednich. Więc głowa do góry, nie uciekaj wzrokiem i otwórz się, czasami najlepsze co możesz dla siebie zrobić to nie rozmyślać za dużo i uwierzyć, że wszystko się ułoży :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...