Emocje

[Gość Fannn]

Cześć,
Mam 26 lat i od ponad 1.5 roku jestem w związku z moją 4 lata młodszą dziewczyną. Moim zdaniem jej reakcje w kłótniach i sprzeczkach są nie adekwatne do tego o co jest kłótnia. Mam wrażenie, że nie panuje nad emocjami, gdy ktoś nie zgadza się z jej zdaniem. Padają różnego rodzaju wyzwiska i wulgarne określenia w moją stronę. Dziewczyna rzuca rzeczami i wpada w szał. Nie powiem, że mi też zdarzyło się jej brzydko odezwać gdy ona już wygarnęła mi wiele, ale wydaje mi się, że to w jaki sposób ona to robi nie jest naturalne. Rozmowy z nią nie wniosły za bardzo nic, gdyż cały czas odpowiada, że ja ją sprowokowałem, taki ma charakter i jaki jestem biedny. I pomyślałbym, że może i to moja osoba. Ale ona potrafi też reagować w ten sposób: krzycząc, wrzeszcząc również do swoich rodziców czy rodzeństwa. Jedynie dla osób mniej bliskich jak znajomi nie reaguje w ten sposób. Na co dzień zachowuje się spokojnie. Moje pytanie brzmi czy faktycznie takie zachowania można nazwać specyficznym charakterem, czy może to coś głębszego? Jak w takiej sytuacji powinienem zareagować?

[ka-wa]

Nie przyzwalać na takie zachowania...,,powiedzieć sobie koniec,tak dalej być nie może,postawić ultimatum,jak trzeba odejść jak się nie zmieni ,stosować "kary",być konsekwentnym,itp.,
jeśli ją kochasz,to "walcz" o normalność w związku,albo odejdź jak cały czas masz być "chłopcem do bicia",bo to ona powinna mieć "bat nad głową".

Podejrzewam u niej co najmniej zaburzenia osobowości,typ impulsywny,/poczytaj sobie w necie/,ale to tylko psychiatra mógłby postawić diagnozę,bo ja specjalistą nie jestem.
Tego rodzaju osoby nie radzą sobie z emocjami ,ze stresem i ponoć musza się wyżyć ,a najlepiej na najbliższych ,bo oni z reguły przyzwalają i wybaczają...

[mgr Kamila Krocz]

Fannn, Twoja dziewczyna ma problemy z kontrolą negatywnych emocji, dlatego reaguje nieadekwatnie do sytuacji, zbyt silnie, impulsywnie. Jak sobie radzić? Przede wszystkim być asertywnym i powiedzieć "Stop!", gdy z jej strony dochodzi do agresji. Nie musisz wcale znosić jej humorów i masz prawo mieć zdanie inne niż ona. Odsyłam do tekstu: Jak się kłócić? i Asertywność. Pozdrawiam!

[Gość Fannn]

W artykule Jak się kłócić sa opisane rady jakie powinienem stosować. Z tym ze do tego potrzeba jest druga strona. Tymczasem moja dziewczyna łamie np zasadę w której nie wraca się do przeszłości. Nie jednokrotnie przywołuje kłótnie które były nawet kilka miesięcy temu. Porównuje mnie do jej byłych parterow. A także obwinia i przyczyny kłótni. Na koniec stwierdzając ze to ja chcę się kłócić. Często też wprowadza w kłótnie osoby 3 jak np swoich znajomych. Mówi wtedy nawet ze nawet X twierdzi że to Twoja wina. Czy ograniczenie kontaktu na jakiś czas jest dobrym pomysłem?

[unna-1]

Ograniczenie kontaktu, jest dobrym pomysłem.
Będziesz mógł się zastanowić, czy lepiej jest ci samemu, czy też jednak razem.
Może to wiele wyjaśnić, ale też może doprowadzić do zerwania, i z tym musisz się liczyć.
A może jednak to byłoby najlepsze? Takie kłótnie nie rokują dobrze, na przyszłość. A jak będą dzieci? Co z nimi? Jak sobie poradzą z tymi waszymi awanturami? Już mi ich żal.