Skocz do zawartości
Forum

Wpadłem w romans z młodszą, ona chce związku


Gość andrzej.orkisz

Rekomendowane odpowiedzi

Gość andrzej.orkisz

Mam obecnie 50 lat, ona ma 32 lata. Spotykamy się od 2,5 l roku. Poczatkowo ona zawróciła mi w głowie, zakochałem się, ale po ok. roku "otrzeźwiałem", że najwazniejszy jest zdrowy rozsądek i facet w moim wieku nie może związać sie z tyle młodszą kobietą, bo same problemy z tego będą. Ja jestem rozwiedziony, mam dorosłe juz dzieci, ona jest panną, dzieci nie ma. Oboje pracujemy, ona dodatkowo jeszcze się doucza. Dogadujemy się super, w łóżku także. Problemem jest to, ze ja już tego nie traktuję poważnie, a ona nadal czeka. Przez te 2,5 roku mówiłem jej, ze ie jestem jeszcez gotowy na związek ze współnym mieszkaniem, rozumiała to i czekała. Przez ten czas myslałem, ze jej uczucia do mnie wygasną, ale tak się nie dzieje, ona nadal traktuje mnie jak faceta, z którym chce zamieszkać i prowadzić wspólne życie. Zaplątałem się! Żal mi jej krzywdzić, bo jest bardzo dla mnie dobra, ale predzej czy później będę musiał, gdy poznam kogoś w swoim wieku. Gdyby ona była starsza, byłbym z nią już dawno, ale ta różnica wieku jest dla mnie nie do przejścia!

Odnośnik do komentarza

"Przez te 2,5 roku mówiłem jej, ze ie jestem jeszcez gotowy na związek ze współnym mieszkaniem, rozumiała to i czekała."
Przykre, że nie zdobyłeś sie na szczerość i po prostu wykorzystałeś ją.
Gdybyś od razu wyznał jej, co powstrzymuje cię przed poważnym związkiem z nią, może moglibyście przedyskutować problem, wyjaśnić obawy, przedstawić każde swój punkt widzenia.
Tymczasem ty, niestety oszukałeś ją, dając namiastkę nadziei.
Owszem, związki z dużą różnicą wieku są związkami podwyższonego ryzyka, ale nie oszukujmy się, nikt wiążąc się z drugą osobą, bez względu na wiek, nie ma gwarancji wiecznego szczęścia.

Odnośnik do komentarza

Panie Andrzeju, rozumiem, że zafascynował się Pan młodą kobietą. Szkoda tylko, że powyższe refleksje (że dziewczyna jest jednak dla Pana zbyt młoda) nie towarzyszyły Panu na początku znajomości. Proszę zauważyć, jak wyglądała sytuacja - Pan wolny, ona wolna, oboje pracujecie, spotykacie się, dogadujecie się, dobrze Wam razem w łóżku. Czy to nie jest dobry kapitał na poważną relację? Dziewczyna jak najbardziej miała prawo pomyśleć, że w końcu coś z tego wyniknie, mimo że wspominał Pan, że nie czuje się jeszcze gotowy na związek. No właśnie, chodzi o to "jeszcze". Bowiem dziewczyna mogła pomyśleć: "No dobra, teraz nie jest gotowy się zaangażować, ma obawy, ale minie trochę czasu i pewnie go do siebie przekonam". Oczywiście nikt nikogo do związku nie zmusi i Pan również w tej relacji tkwić nie musi, skoro Pan nie czuje, że to jest to. Jeśli nie widzi Pan przyszłości dla tej relacji, proszę dalej nie zwodzić dziewczyny i powiedzieć jej o swoich zamiarach. Na pewno nie będzie zadowolona, ale lepsza nieprzyjemna szczerość niż udawane uczucie i zaangażowanie. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Gość andrzej.orkisz

Poczatkowo mi jej wiek nie przeszkadzał, nie czujemy mentalnej różnicy między sobą, ona jest bardzo dojrzała jak na swój wiek, zaczęło mi to przeszkadzać, gdy zaczęłem mieć problemy rodzinne z tego powodu- rodzice oraz rodzeństwo- w tym moje dzieci i ex żona są bardzo wrogo do tego nastawieni, a nie ukrywam, ze rodzina jest najważniejszą wartością w moim życiu i zdanie ich wszystkich sie dla mnie liczy. Wtedy to tak naprawdę zaczęłam się zastanawiać, czy oni aby racji nie mają, ze z taką młodą udać się nie może, ze to wstyd- wygląda jak moja córka, za kilka lat zapewne do młodszego odejdzie. Wtedy to uczucie zaczęło ustępować we mnie, zaczęłem mieć wyrzuty sumienia, ze w coś takiego sie wpakowałem. Obecnie się wycofuję powoli, staję się chłodniejszy, mamy już mniejszy kontakt, bo sam od siebie nie inicjuję spotkań i kontaktów. Chcę, by to zginęło śmiercią naturalną- czyli się wypaliło.

Odnośnik do komentarza

Inny byłby szczęśliwy, będąc na twoim miejscu.
To nie wiek jest przeszkodą, ty po prostu nie jesteś w pełni zaangażowany.
Podoba ci się życie, gdy jesteś wolny, bez zobowiązań, a masz wszystkie przyjemności płynące z bycia z drugą osobą.
Tobie jest tak wygodnie, ale w stosunku do dziewczyny, postępujesz wrednie.
Uczciwiej byłoby, gdybyś jej powiedział, że nie zamierzasz wejść z nią w poważniejszy układ.

Odnośnik do komentarza
Gość Szkoła życia

Moja św. Pamięci prababcia i św. Pamięci pradziadek byli od siebie starsi o 10 lat. Nie przejmowali się komentarzami rodziny i znajomych. Pokazali, że miłość nie wybiera, ale wymaga. Nie przejmuj się wiekiem. Pozdrawiam i życzę miłego i szczęśliwego rozwiązania. Maria z Elbląga ;-).

Odnośnik do komentarza

~andrzej.orkisz
- rodzice oraz rodzeństwo- w tym moje dzieci i ex żona są bardzo wrogo do tego nastawieni, a nie ukrywam, ze rodzina jest najważniejszą wartością w moim życiu i zdanie ich wszystkich sie dla mnie liczy.

"Wrogo nastawieni", czyli nie interesuje ich twoje szczęście, tylko ich własne zdanie i "co ludzie powiedzą".
Twoi rodzice kiedyś odejdą, dzieci będą żyły własnym życiem, a już ex żona nie powinna w ogóle wypowiadać się w tej sprawie (chyba, że ma zakusy na powrót do ciebie).
Być może oni wszyscy mają w tym własny interes, np. obawa, że mógłbyś jeszcze zostać ojcem, a tym samym pojawiłby się konkurent do majątku po tobie.
Postawa twojej rodziny ma niewiele wspólnego z troską o ciebie.
Jednak jeśli ich zdanie jest dla ciebie najważniejsze i zawsze tańczysz tak, jak ci zagrają, to faktycznie szkoda kobiety, która zechce związać się z tobą, bez względu na wiek.
Mimo 50- ciu lat na karku nie potrafisz zachować się po męsku i z honorem, porozmawiać w cztery oczy z kobietą, która cię kocha i uczciwie rozwiać jej nadzieje na wspólną przszłość.
Fe, nieładnie
Obawiam się, że rodzinka wypłoszy jeszcze niejedną chętną do związku z tobą, a gdy już przejrzysz na oczy, może być za późno.
Będziesz mógł sobie tylko powspominać fajne chwile z mlodą zakochaną w tobie kobietą.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...