Skocz do zawartości
Forum

boje sie przyszlosci i glodu


Gość ciaglemysleopracy

Rekomendowane odpowiedzi

Gość ciaglemysleopracy

mam prace w Polsce, ale odkad ja mam i tak boje sie biedy i glodu. Tak naprawde od biedy ratuje mnie mama, ktora daje mi jesc. Pracuje w miejscu, gdzie rotacja jest ogromna, chociaz firma ma ogromne zyski. (Nie jestem totalnym laikiem, wiem, ze tam zyski sa ogromne, ale skoro maja ludzi to placa 13zł. brutto za wyczerpujaca prace).
W domu sa ciagle klotnie, bo moja mama nie umie pogodzic sie z tym, ze nie jestem idealna a jak juz zawalilam sprawy ze zmeczenia i stracilam szanse na wiekszy zarobek wlasnie ze zmeczenia to odrobinke odpuscila, ale i tak stale mi wyrzuca, ze mam wobec niej dlug.
Mam tyle lat, ze nie urodze juz dziecka. Boje sie emigracji, ale caly czas o niej mysle. Nawet to, jakimi chamami my Polacy jestesmy dla siebie sklania mnie do mysli o emigracji (zeby nie spotykac tego chamstwa na codzien-pracuje w klientem polskim i miedzynarodowym, spotykam ok.200osob dziennie). Z pracy przychodze w takim stanie, ze wielokrotnie nie bylam w stanie sie umyc, dobrze, ze mial mi kto dac jesc. Nie chce tak zyc. Nie chce zerowac na matce.
Za nauke niemieckiego zabieram sie od pol roku, bo ciagle nie mam sily. W dodatku boje sie, ze zagranica wyladuje pod mostem, jesli kiedykolwiek tam wyjade i ze nie dam rady zniesc psychicznie rozlaki.
Przepraszam, nie mam z kim porozmawiac.

Odnośnik do komentarza

Wydaje mi się, że przedewszystkim brak Ci pewności siebie oraz jesteś bardzo bardzo spanikowana, sparaliżowana strachem. Napewno przyszłość nie będzie taka zła. Pomoc zawsze gdzieś się znajdzie. Zawsze znajdzie się ktoś, kto ma czegoś za dużo i chciałby to komuś oddać, albo ktoś, kto potrzebuje Twojej pomocy, wsparcia, abyś chociaż przy nim była. Ale myślę, że spokojnie będziesz na siebie pracować. Jeżeli praca jest ciężka - to te 13zł brutto jest żałosnym zarobkiem. Uważam, że 10zł/h to jest możliwe, ale jeżeli praca jest lekka. Dlatego może faktycznie zmień pracę? A jeśli chodzi o za granicę - to polecam Ci wyjechać tam nie sama, a ze znajomymi, którzy też chcą zarobić. Co do języka, to najlepiej ucz się przez zabawę - piosenki itp. Jeżeli znasz angielski to możesz też go używać.

Odnośnik do komentarza
Gość ciaglemysleopracy

roshen dziekuje Ci za odpowiedz i zyczliwe slowo. Lubilam nawet te prace, ale kiedy widze, ile mnie ona kosztuje, jakim chamem staje sie dla mamy, jak jestem zmeczona i ze nie mam wcale wplywu na swoje zarobki (mam takie poczucie) i ze jest to kolejna praca, gdzie nie mam reanego wplywu na nic to odechciewa mi sie zyc. Przez 20lat na rynku pracy zmienilo sie w moim zyciu tyle, ze ta praca bywa znosna /poprzednie nie byly/ i ze umiem tu robic dobra mine do zlej gry. Ale nadal nigdy nie wiem, ile zarobie. 2tys.netto w nadchodzacych miesiacach nie bede osiagac. Uzupelniam kwalifikacje w zawodzie, w ktorym moze zarobie wiecej, ale tu tez jest bezrobocie jesli chodzi o Polske.
Mam ogromne wyrzuty sumienia co do tego, jak odzywam sie do mamy, choc to ona wiele lat byla dla mnie okropna, tlukla mnie za cokolwiek, wyzywala. Teraz moja praca i brak odpoczynku w domu (halasy od sasiadow z gory, sprawy do zrobieia w domu)powoduja, ze zachowuje sie jak cham. Brak mi chwili wytchnienia, zeby odpoczac powinnam wziac zwolnienie, bo wstaje do pracy ostatkiem sil.

Odnośnik do komentarza

Jesteś przemęczona fizycznie i psychicznie, co odbija się na otoczeniu, np. na mamie, wobec której zachowujesz się agresywnie i wulgarnie. Pamiętaj jednak, że zmęczenie nie usprawiedliwia Twojego zachowania. Jeśli jesteś sfrustrowana, znajdź inny sposób na odreagowanie niż krzyki i wulgaryzmy w kierunku matki, której na pewno na Tobie zależy. Nie wiem, jak wygląda dokładnie Twoja praca zawodowa, ale jeśli odczuwasz, że praca pochłania Cię całą, nie czujesz się odpowiednio opłacana i nie masz realnego wpływu na swoje zarobki, a i szanse awansu w pracy marne, to może warto rozważyć zmianę miejsca zatrudnienia?

Odnośnik do komentarza

Osoba, która pisze, to najprawdopodobniej ta sama osoba, która pisala o pracy na dużym, miedzynarodowym lotnisku przy odprawie osób do rejsu.
Jest to praca, gdzie z przyklejonym do buzi usmiechem kontaktujesz się z ludzmi i pewnie oprocz j. angielskiego przydalby sie choc trochę j. niemiecki- szybciej i latwiej szla by obsługa- dlatego autorka się martwi, że jeszcze nie zaczęla się uczyć.
Praca z ludzmi , może zbyt obciązający grafik, powoduje czasami "ludziowstręt". Wchodzisz do domu, nie znosisz halasu, nawet cicho wlączone radio Cię nie uspokaja tylko dodatkowo irytuje. Zamiast w domu czuć się bezpiecznie po wymuszonej grzeczności warczysz na domownikow. Jeśli z zasady autorka jest towarzyska i lubiąca ludzi, to mimo pewnych trudności bedzie mogla wykonywac te pracę, jesli nie ,to dobrze będzie jeśli ja zmieni .Pisze,że z tych różnych prac, których się imala ta jej sie podobala, czyli to może taki zawodowy kryzys tylko .

Na pewno powinna odpocząć choc trochę. Jesli się jej nie należy urlop jeszcze, a nie wykurzaja z pracy tych, co sa na zwolnieniach ,to może pomysl ze zwolnieniem lekarskim jest wlaściwy- da trochę oddechu.

Autorka powinna pomysleć jak wzmocnić swoją kondycję, czym się suplementować- może brak jej magnezu,żelaza , wit D? Przeanalizować, czym się żywi, może bardzo nieregularnie i zbyt cięzko szczególnie przed snem. Może więcej owoców i wartościowego jedzenia brać do pracy na przerwy, aby po powrocie do domu, jesli jest pózno nie jeśc cięzkiego obiadu tylko lekka zupę i porcję warzyw?Jesli po pracy natychmiast pada, to może przed pracą jakieś biegi, gimnastyka, medytacja- coś co wycisza i fizycznie wzmacnia. Dziewczyna jest wyczerpana a pracę lubi, tylko fizycznie i psychicznie nie daje rady.

Co do glodu- to czy z tej pracy masz odpisy na emeryturę, jesteś zatrudniona legalnie? Jeśli przez 20 lat zawsze bylaś " na etacie" to może nie za duża, ale jednak wypracowujesz sobie emeryturę.Czyli z glodu nie powinnaś umrzeć.

Co do wyjazdu na emigrację. Trudno się osobie postronnej wypowiadać. Odnioslam wrażenie,że jesteś specyficzną osobą, ktora zawsze pracodawcy ma za zle, ze czlowieka wykorzystuje, nie patrzy,że zdawanie obowiązków to też czas, czasem wychodzi, że już niestety nieplatny. Za granicą też tego doświadczysz najprawdopodobniej. Mozesz powiedzieć ,że za inne pieniądze. Pieniądze, ktore tam zarabiamy i obracamy z powrotem na siebie- wyzywienie, dojazdy,wynajem pokoju- to te sama pieniądze co w Polsce. Zarobilas i nie masz, bo wykorzystalaś aby sie utrzymać. Dopiero pieniadze, ktore odlożylaś o ile wracasz do kraju- to te pieniądze, o ktorych marzysz. Część ludzi ma i zawód i doświadczenie zawodowe, oszczędny tryb życia i szczęscie ze za ich pracę dostaja wyplatę, z ktorej cos odkladaja. Inni jadą tam i też pacując tylko się utrzymują. Jeśli pracują legalnie w unijnym kraju to chociaz wypracowują sobie emeryture.To Ty sama musisz się dopatrzeć co chcesz, jak bardzo pragniesz rzucić się na glęboką wodę i spróbowac w zyciu czegoś nowego, innego. Pracować wszędzie trzeba i na początku nikomu nie jest rożowo. Z czasem potem ludziom się uklada jednym a innym niestety nie lepiej niż w Polsce.Są sfrustrowani, bo wokól inny język, inna mentalność, inna pogoda, obcy ludzie,do domu daleko i przejazd kosztuje. W domu czasem klamią,że im tam fajnie a czują,że jest im bardzo trudno, ale już nie mają czasem gdzie i do kogo wracać. Ty ,wydaje mi się że nie jesteś bardzo przebojowa w Polsce to i tam też nie bedziesz. Jeśli oceniasz, że tam masz szansę na pracę to czemu nie, możesz spróbowac . Im mlodsza jesteś, tym silniejsza i sprawniejsza.

To Twoj wybór i Twoja decyzja.

Odnośnik do komentarza

Posłuchaj, cóż, trudno zgadnąć, co wydarzy się w przyszłości. Jedyne, co można zrobić, to przygotować się z wyprzedzeniem na możliwe trudności. Na przykład zdecydowałem, że dobrym pomysłem byłoby zacząć robić obstawianie meczy cs go, aby zaoszczędzić wszystkie pieniądze, które otrzymałem. Myślę, że to dobra opcja, jak stworzyć jakąś finansową poduszkę powietrzną.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...