Strach przed mężczyznami

[Gość Zuza22222222]

Witam​ mam 20 lat w maju będę mieć 21. Moim problemem jest niechęć,strach i wstydliwosc przed mężczyznami. Pamiętam że tata od zawsze mi dokuczał , ublizal , wysmiewal jak coś źle zrobiłam. Opowiadał mi niestworzone historię o mamie że mama była prostytutką że go zdradzała czyli nazywał ją kurwą.A to nie prawda nie pamiętam momentu żeby mama go zdradzała nie jedno krotnie chciał mnie uderzyć bo coś było nie po jego myśli. Potrafił o mnie opowiadać że jestem kaleką bo nie jestem taka jaka on by chciał bym była. A o mojej mamie Ciągle opowiada nie stworzone rzeczy ale od zawsze wyzywał ją od szmat , dziwek , nie pomagał jej przy rodzenstwie , zabraniał jej chodzić do koleżanek bo za chwilę zdrada a mnie też potrafił kontrolować a co najgorsze cały czas wchodził do pokoju tylko po to żeby rozmawiać o mnie albo o mamie że jestem beznadziejna , że mam naśladować siostrę itp. W szkole dokuczał i mi chłopaki co się kończyło płaczem w toalecie . Odsuwali się ode mnie , kopali , pluli , schodzili ławki kiedy ją siadalam co przez to stwierdziłam że faceci są źli i nigdy nie byli mili dla kobiet. Wracając do ojca to do wszystkich mówi żebym poszła się leczyć bo ja mam problem nie on bo nie chce z nim mieszkać ani pracować w Holandii​ i uciekłam do mamy bo mama nie pozwoli mnie skrzywdzić emocjonalnie bo ojciec już próbował zrobić ze mnie idiotkę co przez to brałam psychotropy bo nie dawałam rady psychicznie. Nigdy nie zapomnę jak kłócił się ze mną rzucił we mnie ulotkę i rzekł Masz tu ulotkę i lecz się debilko.Zrobilo mi się bardzo przykro . Teraz gdy jakiś facet do mnie piszę i chcę że mną chodzić ją uciekam , nie dopuszczam do siebie uczuć, wydaję mi się że mężczyzna jest zły, wredny , chamski że tylko chcę wykorzystać kobietę do seksu. Nie mogę swobodnie zagadać do mężczyzn bo się boję , gdy pomyślę o seksie to mam mdłości . Co mam robić żeby to przezwyciężyć? :-) ,Pozdrawiam

[Gość roshen]

Ludzi nie należy wkładać do jednego wora. Dlatego być może boisz się złych ludzi, ale przecież nie wszyscy faceci są źli. Nie wszystkie kobiety są złe. Nie wszyscy Niemcy sa źli. Nie wszyscy ludzie są źli.
Doznałaś jakiejś traumy ze strony faceta, ale nie zamykaj się na nich totalnie, bo nie wszyscy są jak ci źli z którymi miałaś do czynienia. O wkurzających rzeczach najlepiej czym prędzej zapomnieć.
Co się da naprawić to poprawić, a czego już się nie cofnie, to zapomnieć o tym. Nie ma co się przejmować tym, co ktoś mówi. Bo niestety, ale każdy nam by chciał narzucać co mamy robić w życiu. A właśni rodzice często tego wręcz nadużywają.
Co do Twoich przeżyć, to jest to przykre. Ale pami ętaj, że zawsze możesz w przyszłości pomóc komuś, kto przeżył to, co Ty. i tylko Ty ich zrozumiesz, nikt inny. Szczerze mówiąc denerwuje mnie to, jak ktoś nazywa osobę kaleką, niedojdą itp. Przecież każdy tak naprawdę jest niedojdą, bo nikt nie jest dobry we wszystkim.
Podejrzewam, że jest Ci bardzo ciężko, masz za sobą trudne przeżycia. Mam nadzieję, że znajdziesz porządnego faceta i będziesz z nim szczęśliwa.

[mgr Kamila Krocz]

Zuza22222222, doświadczyłaś w dzieciństwie przemocy ze strony ojca, dlatego utrwalił się u Ciebie obraz "złego mężczyzny". Twój ojciec nie szanował mamy ani Ciebie, dlatego teraz jest u Ciebie duży lęk przed mężczyznami. Boisz się, że schemat może się powtórzyć w relacji, jaką ewentualnie byś stworzyła. Z tego względu wolisz być sama i z nikim się nie spotykasz. Czy zastanawiałaś się nad rozmową z psychoterapeutą? Takie lęki, które mają swoje korzenie we wczesnym dzieciństwie, powinno się przepracowywać na długoterminowej psychoterapii.