Skocz do zawartości
Forum

Załamany


Gość jsjshsw

Rekomendowane odpowiedzi

"... bo potem nie będe miał jak ..."
Co nie będziesz "miał jak"?
Bardzo oszczędnie napisałeś, ale jeżeli mialeś na myśli to, że po wpłaceniu raty, nie będziesz miał na życie, to wszystko zależy od kosztów tej wycieczki, a także od złożonych przez ciebie obietnic.
Może masz możliwość złapać jakąś dodatkową prace na cito?

Odnośnik do komentarza

A nie boisz się kręcić?

Oczywiście, że jak nie powiedziałeś dziewczynie, przed jej wplatą I raty, że u Ciebie krucho z kasą i się przeliczyłeś ze swoimi oszczędnośćiami, to ona będzie zła. Zla, bo sama nie będzie wiedziala, jak powinna się zachować. Bedzie się zastanawiala nad tym czy wycieczka bez Ciebie będzie ją bawila i będzie się zastanawiała jakie ma szanse bez strat wycofac pieniądze, jeśli jednak nie zechce bez Ciebie jechać.

Ponadto jeśli jej szczerze przed jej wpłatą nie przedstawileś swojej sytuacji finansowej,tylko teraz jej to objawisz, to może też pomyśleć, że chodzi Ci o to żeby ona doplacila Ci do drugiej raty, czyli taka wymuszona pożyczka, albo próba naciągnięcia jej na większe wydatki niż sądzila.

Jakby nie patrzeć nie zgloszenie, przy jakiś wspólnych wcześniejszych planach, że jednak Twój apetyt na przyjemności jest większy niż Twoje możliwości finansowe to błąd i kłopot, bo teraz trudniej temu zaradzić niz przed jej wpłatą tej raty. Przed wplatą byłoby tylko rozżalenie, że ze wspólnej wycieczki nici a teraz mogą być kłopoty finansowe, bo może sama w świat nie lubi jeżdzić a wycofanie zaliczki może być niemożliwe.

Czyli jak się kręci i nie jest się szczerym, to sobie i innym życie się komplikuje. I przed następnymi w życiu unikami przypomnij sobie tę lekcję od życia- kręcenie to potem zawsze większe klopoty.

Odnośnik do komentarza

~jkjdjd
jestm pełmoletni tylko po porostu nie byłem w stanie az tyle zarobić

Doradziłam ci poszukać dodatkowej pracy od zaraz.
Wykaż się inicjatywą, popytaj wśród znajomych, może przy jakimś remoncie, budowie...
Planując tę wycieczkę, musiałeś znać jej koszty i swoje możliwości, więc po co umawiałeś się?
Może jednak jest jeszcze czas na to, żebyś stanął na wysokości zadania?
...a jesli nie, no cóż, musisz teraz świecić oczami.

Odnośnik do komentarza

jsjshsw, rozumiem, że chciałeś pojechać na wycieczkę z dziewczyną. Niemniej jednak przerosły Cię koszty tej wycieczki. Co teraz możesz zrobić? Wyjścia są dwa - albo postarasz się zarobić więcej pieniędzy, by móc pokryć koszty wycieczki, a jeśli jest to niemożliwe, to powiedzieć prawdę, że nie stać Cię na podróż. Napisałeś, że boisz się prawdy. No cóż... Jeśli nie miałeś odwagi powiedzieć o tym na początku dziewczynie, zanim zapłaciła I ratę za wycieczkę, teraz musisz wziąć ten ciężar na siebie. Popracuj nad asertywnością. Zapewniam Cię, że nieprzyjemna prawda jest lepsza niż kłamstwo, które i tak po czasie wychodzi na jaw.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...