Jakie są szanse, że normalny chłopak zostawi dla ładniejszej?

[Gość zazdrosniczka]

Mam takie natrętne myśli dotyczące partnera, że kiedyś zostawi mnie dla ładniejszej ;/
Tyle się naczytałam i nasłuchałam, że faceci to uwagę na wygląd zwracają. Tyle sama bluzgów otrzymałam w życiu typu paszczur, bazyl, potwór z bagna od płci przeciwnej, nawet dużo starsi, wydawałoby się dojrzali faceci, znajomi mojego ojca z pracy faworyzowali moje ładniejsze siostry (nie w sensie seksualnym, bo byłyśmy młode ale np. kupowali im słodycze, podczas gdy ze mną nikt nie chciał rozmawiać) . Nie jestem ładna, chłopak nawet ma problem, żeby to przyznać, a tak bardzo chciałabym mu się podobać.... Nie będę ukrywać, że jestem zazdrosna o własne siostry. Są one piękne, typ dziewczyn, za którymi faceci na ulicy się oglądają. Ostatnio mama szała z młodszą to mówiła, że jeden facet wzrozku od niej oderwać nie mógł, a drugi po zobaczeniu jej od razu znalazł ją na facebooku. I to w jeden dzień! Ja takich sytuacji nie miałam ani razu w życiu. Teraz mam faceta, zawsze chciałam kogoś mieć, mój chłopak powtarza mi, że jestem dla niego najważniejsza, że mnie kocha itp. Ale i tak boję się zaprosić go do domu. Bo tam są moje ładne siostry... Są wprawdzie zajęte więc nie mam się o co martwić ale wstyd mi tak, że on sobie pomyśli, że wyrwał "najbrzydszą",albo że pożałuje, że jest ze mną... Pewnie humor będzie mi psuła nawet sama rozmowa jego z moimi siostrami, bo będę się doszukiwać podtekstów różnych.
Co mogę w takim przypadku zrobić? Dodam, że takie kompleksy mam tylko odnośnie sióstr, bo są wyjątkowo piękne. Kiedy chłopak rozmawia z kimś na ulicy, z jakąś dziewczyną i np. wskazuje jej drogę czy coś to nie jestem zazdrosna,bo większość dziewczyn jest dla mnie zbliżona urodą, czyli wyglądają przeciętnie. Niech panowie sie wypowiedzą w jakim stopniu liczy się dla nich wygląd, czy potrafiliby rzucić partnerkę niekoniecznie ładną z urody, z którą dobrze się dogadują dla pięknej kobiety? I co myślicie sobie w takich sytuacjach, kiedy widzicie laski dużo ładniejsze od waszych dziewczyn? Żałujecie waszych związków?
Dzięki za odpowiedź!

[Gość roshen]

Co do kupowania słodyczy - to wszystkim dzieciom powinno się dawać po równo - bo dzieci trzeba traktować sprawiedliwie. Co do partnera, to nigdy w życiu nie bój się o to że Cię rzuci dla innej. Miłość jest wierna i szczera, dlatego niemożliwe by on zostawił Cię dla innej. No chyba że to nie jest prawdziwa miłość...

[rafik54321]

Wszystko zależy od typu faceta... Niektórzy wychodzą z założenia "bzykasz się czy trzeba z tobą chodzić?". Dla takiego frajera tylko i wyłącznie wygląd jest ważny... Bo nic innego docenić nie potrafią :P .

A teraz mała "mechanika" postrzegania przez mężczyzn. Jesteśmy wzrokowcami. Patrzymy na to co się wyróżnia, co się porusza na stałym tle lub stoi na ruchomym tle. Patrzymy na rzeczy ładne, takie które nam się podobają. Robimy to automatycznie - nie zdążymy pomyśleć czy patrzyć czy nie, a już się gapimy... Tak jesteśmy zaprogramowani przez naturę :) .

Więc jeśli ty stoisz obok swoich atrakcyjnych sióstr to nic dziwnego że mało kto wgl zwraca na ciebie uwagę. I też się nie zdziw że gdybyś przyprowadziła swojego lubego do domu to że on byłby zainteresowany czy patrzył na twoje siostry. To nasz męski automat :) .
A teraz to jak facet "kategoryzuje" kobiety... Pierwsze co widzimy to wygląd i to ten wygląd jest "wabikiem" który przyciąga wzrok. Kolejny wabik to zachowanie, aparycja, gestykulacja. To wszystko facet analizuje bez najmniejszego zastanowienia się. Działa instynktownie... To wszystko trwa kilka-kilkanaście sekund i w głowie jest jasna decyzja czy startuje do niej czy nie. Druga sprawa czy znajdzie w sobie odwagę :P .
Potem zaczyna się liczyć charakter. I tu zmienia się lista priorytetów. Dotąd wygląd był najważniejszy...
Ale teraz zaczyna to wyglądać nieco inaczej. Jeśli do ciebie podszedł to znaczy że jesteś "wystarczająco" atrakcyjna. Bo inaczej wgl by do ciebie nie podszedł ;) . A co komuś po ślicznym pustaku i kłodzie w łóżku? Nic. Dlaczego faceci rzucają? Nie dlatego że panna nie była ładna, bo jak już z nią są to do jej urody przywykli ;) . Rzucają gdy kobieta zaczyna niemiłosiernie wkurzać. Albo gdy im czegoś w związku brakuje - wtedy szukają uzupełnień poza związkiem.
Jeśli zaspokoisz wszystkie potrzeby swojego Pana, a przy tym nie będziesz go wkurzać nagminnie, to ci nie ucieknie do innej - bo po co? Dla seksu? Jeśli ty mu dasz satysfakcjonujący seks to nie ucieknie :) .

Co do atrakcyjności - jeśli ty czujesz się brzydka, to nie dziw się iż jesteś tak postrzegana. Jednak faceci bardziej zwracają uwagę na ogólne zadbanie kobiety (czy np jest schludna, czysta itp) niż na surową urodę... Żaden facet nie podejdzie do nawet największej piękności która śmierdzi, jest w podartych i brudnych ciuchach, a na dodatek się obrzygała :/ .
A akurat na tym polu ty możesz sporo ugrać ;) . Ubierz się ciekawie, ale dość nietypowo. Miej swój styl - odmienny od sióstr.
Faceci na wygląd patrzą całościowo - nie rozbijają tego na cząstki. Więc jeśli one są do przodu figurą i twarzą, to ty bądź do przodu ubiorem i aparycją ;) ... Wtedy nawet pomimo jakiś braków w urodzie będziesz na równo z nimi w oczach mężczyzn.