Skocz do zawartości
Forum

Czy moja mama ma rację? część 2


Gość autorka12t

Rekomendowane odpowiedzi

Gość autorka12t

[UWAGA, MODERATORA PROSZĘ O NIEŁĄCZENIE Z POPRZEDNIM WĄTKIEM, BO TAM NIE DA SIĘ JUŻ DODAWAĆ ODPOWIEDZI, COŚ SIĘ ZEPSUŁO W WĄTKU]

Mój poprzedni wątek był o tym, że pracuję, ale chcę podjąć studia zaoczne. Czy osoby, które znają poprzedni wątek, mogłyby napisać, jak uważają, jakie kierunki jest sens w takiej sytuacji jak moja studiować? Pytam, bo może wśród wymienionych przez Was znajdą się dwa kierunki, które rozważam lub któryś z nich i dzięki temu będę mieć lepsze rozeznanie, czy jest sens, czy nie ma... Dziękuję

Odnośnik do komentarza

Jesteś tu anonimowa ,wiec nie wiem dlaczego piszesz "ogródkiem",sama najpierw powinnaś,napisać co Cię interesuje, co chciałabyś robić w przyszłości,
nie da się wymienić 20 -30 kierunków ,żeby trafić w Twój ,który bierzesz pod uwagę,
nie wszystkie kierunki też da się studiować zaocznie.
Druga sprawa ,jest pytanie,jakie kierunki są bliżej Twojego miejsca zamieszkania ,czy to jest uczelnia państwowa czy prywatna,
czy nie lepiej byłoby studiować dziennie i dorabiać sobie,wtedy nie płacisz za studia,a na zaocznych jednak sporo kasy trzeba wyłożyć,
na dziennych mogłabyś mieć stypendium i komfort nauki,
/znałam gościa po 40-tce studiującego dziennie i mieszkającego w akademiku/.
Najpierw więc przedstaw swoje zainteresowania i możliwości.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza

A może masz piękny głos i chciałabyś studiować na Akademii Muzycznej, a może ołowek w Twojej ręce to piękny szkic i Akademia Sztuk Pięknych to jest to, a może rozważasz jak podwyższyć wydajnośc z hektara, lub jak gospodarować zasobami leśnymi i taka Akademia Rolnicza albo SGGW, a może marzysz o rejsach dalekomorskich i Akademia Morska mogłaby być Twoją uczelnią, a może domy byś chciała projektować to czemu nie jaka Polibuda z Architekturą.
Doprawdy, nikt z nas z Tobą nie przebywa, nie obserwuje Twoich zainteresowań, nikt nie zna Twoich wyników w szkole i nie wie czy bardziej jesteś humanistyczna, biologiczna, czy matematyczna. Nic nie wspominałaś jakie studia zaczęłaś zanim przerwał je wypadek. Nikt nie wie jaki masz charakter, czy np. studiowanie na Uniwersytecie Medycznym i zawód- powołanie ,lekarz jest Twoim marzeniem?
Jak tak każesz nam wróżyć z fusów, to zaczynam myśleć, że Twoja mama może mieć rację. Chciałabyś iśc na studia a logicznego myślenia brak. Jak możesz podjąc studia jak nie uruchamiasz myślenia przyczynowo- skutkowego.

Pytasz nas tak ,jakbyśmy mieli szansę przeprowadzić z Tobą test przydatności do zawodu nie widząc Cię, nie znając Twoich zainteresowań i predyspozycji.

Na pewno masz 25 lat?

Odnośnik do komentarza
Gość autorka12t

Kikunia, nie o to mi chodziło, ale mój błąd, za szybko wysłałam temat bez sprawdzenia, czy rozpisałam się zrozumiale. Chodzi mi o to, w jakich kierunkach nie ma sensu zaczynać, jeśli nie ma się zawczasu dobrego wejścia w środowisko i doświadczenia w obszarze pokrewnym temu kierunkowi. Ale dobra, już napiszę konkretnie, jakie kierunki mnie interesują: zarządzanie i inżynieria produkcji (najl. specjalizacja chemiczna) a drugi kierunek - technologia chemiczna, oba dostępne zaocznie i z osiągalnym dla mnie czesnym.

Odnośnik do komentarza

O , a tutaj sobie miło gawędzą dziewczyny o dziennych na PG na technologii chemicznej
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=687709

Zawsze jestem zwolennikiem mgr inz. z określoną specjalizacją- rozumiem, że jest to gruntowne przygotowanie się do zawodu. Wlączanie zarządzania jest niby odpowiedzią na to, że inżynier będzie też osobą zarządzającą grupą ludzi i niech uczy się logistyki, marketingu, zarządzania ludzmi i produkcją. Niby brzmi rozsądnie, ale zawsze coś jest kosztem czegoś- masz wtedy mniej zajęć z dziedziny chemii , tych ścisłych , technicznych i jesteś mniej w tym biegła. Niejeden inżynier w trakcie pracy uczy się części zarządzającej lub go wysyłają na podyplomówkę z zarządzania.
W moim uważaniu lepsza jest technologia chemiczna- ale to Ty bedziesz studiowała i Ty musisz wybierać.A gwarancji w zatrudnieniu nie masz żadnej, choć najczęściej jednak po Polibudzie ludzie znajdują zatrudnienie, czyli po każdym z tych kierunków powinnaś się gdzieś zahaczyć.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz studiować i stać cię na to, to nie słuchaj czy warto, czy też nie, sama decyduj.
Znajomy po "chemii" przez rok czekał na pracę, ale doczekał się i pracuje w wymarzonym zawodzie.
Nic w życiu nie przychodzi łatwo, ale jeśli wierzysz, że sobie poradzisz, to na pewno ci się uda.
Oczywiście, przeszkody będą, ale takie jest życie.

Odnośnik do komentarza

autorko12t, wiesz, że chcesz podjąć studia zaoczne, masz wybrane wstępnie dwa interesujące Cię kierunki. Teraz tylko wybieraj i działaj. Więcej odwagi, więcej samodzielności i zaufania do swoich własnych wyborów. Nie mówię, że nie warto słuchać rad innych, ale czasem zbyt szerokie grono doradców może zaszkodzić zamiast pomóc. Dlatego wybór pozostawiam wyłącznie Tobie, wierząc, że Ty najlepiej wiesz, czego potrzebujesz. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...