Mój były odzywa się do mnie.

[Gość NataliePoznan]

Mam problem. Niecałe 2 miesiące temu rozstałam się z chłopakiem. Można powiedzieć, że trochę zabrakło między nami komunikacji, on jest bardzo dumnym człowiekiem, możliwe że poczuł się zraniony i odszedł. Na początku zrobiłam duży błąd, powiedziałam mu, że go kocham i nie chce żeby odchodził. No ale odszedł. Od czasu do czasu się do mnie odzywał, ale kiedy go przypadkiem widziałam to mówił "cześć" i wydawał się bardzo zdystansowany i obojętny. Jakiś czas temu spotkaliśmy się na dużej imprezie, mijaliśmy się kilka razy i widziałam jego tęskny wzrok. Koleżanki też mówiły, że patrzył na mnie. Od tego czasu daje o sobie znać co jakiś czas. Odzywa się, pyta co słychać i jakis taki bardzo ożywiony jest w tych wiadomościach. Ale kiedy się widzimy to jest tylko "cześć" i znów ta maska. Nic nie wspomina o tym, że chce wrócić. Nie wiem co mam o tym myśleć. Ja nadal go kocham i chciałabym naprawić to co było między nami, chociaż wiem, że nie byłoby łatwo. Co o tym myślicie? Bo ja tego nie potrafię racjonalnie ocenić.

[ka-wa]

Co tu można myśleć,nic,tym bardziej jak nie wiemy jaka była przyczyna waszego rozstania.