Czy nieustanny smutek to depresja?

[Gość m...l]

Mam 17 lat. Od zawsze miałam problemy w rodzinie, jednak w ostatnim czasie znacznie się nasiliły. Moja mama choruje psychicznie, przez to w domu dzieję się wiele okropnych sytuacji, na które nie mam wpływu, jestem bezsilna, nie mam już siły i nie daje sobie rady. Od dawna męczą mnie myśli samobójcze, ciągłe jestem pogrążona w nieustannym smutku, mam także problem z kontaktem z ludźmi z dużą trudnością się do nich odzywam, boje się.. W nocy nie moge zasnąć lub zasypiam późno..Czy to depresja?

[Gość ridge]

Tak, pewnie to depresja. To coś, co dopaść może każdego, a zależy to od sytuacji w rodzinie i w otoczeniu w jakim przebywasz oraz od czynników wpływających na jakość życia. Jeżeli negatywnych czynników jest dużo, człowiek czuje się bezradny i popada na dno, nie znając sposobu na podniesienie się, bo przeważnie samemu jest to niemożliwe.
Myślę jednak, że powinnaś walczyć o swoje i brać od życia garściami. Jesteś w wieku dojrzewania i wytężonej nauki. To są owe negatywne czynniki między innymi. Spróbuj poszukać wyjścia z sytuacji, poprostu przemyśl w relaksie co można zmienić, co zrobić, a czego już nie robić, aby żyło się łatwiej, lepiej, weselej.

[mgr Kamila Krocz]

Przez Internet nie da się postawić diagnozy, choć rzeczywiście objawy, jakie opisałaś mocno korespondują z obrazem klinicznym depresji. Niemniej jednak nie można dokonać diagnozy różnicowej via Internet. Powyższe objawy mogą świadczyć nie tylko o depresji, ale też mieszanych zaburzeniach depresyjno-lękowych czy dystymii. Odsyłam zatem do specjalisty.