Skocz do zawartości
Forum

boję się kontaktów z ludźmi


Gość Ewa....nnn

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Ewa....nnn

Obecnie nie pracuję. Mam wyższe wykształcenie i trochę doświadczenia, parę przeprowadzek za sobą w celu zapewnienia sobie życiowej stabilizacji, sobie i partnerce.
Niestety tylko dostaję pracę na infolinii. Jednak szybko rezygnuję. Strasznie źle czuję się w takiej pracy. Jestem osobą bardzo nieśmiałą, nie umiem nawiązywać kontaktu z ludźmi. :( Szukam pracy pod swoim kątem, ale bezskutecznie. Jestem już załamana naszą sytuacją. Już sobie psychicznie nie radzę. Wysyłamy CV i cisza. Żyjemy z kredytu odnawialnego, zero oszczędności. Myślałyśmy, że tu się uda, że w końcu i my będziemy mogły normalnie żyć. Niestety, a moja psychika jest już w strzępach. Często płaczę, nie radzę już sobie z emocjami, wszystko już widzę w czarnych barwach.

Odnośnik do komentarza

Niewykluczone, że problemy ze znalezieniem satysfakcjonującej pracy wpływają na Twoje kiepskie samopoczucie. Wspomniałaś, że stałaś się płaczliwa, zdenerwowana, spięta, patrzysz w przyszłość pesymistycznie, z lękiem i obawą. Sytuacji nie poprawia również fakt, że nie przepadasz za kontaktem z ludźmi. Czy Twoja partnerka pracuje? Czy tylko Ty dbasz o utrzymanie Waszego związku? Nie byłoby szans, by partnerka podjęła dodatkową pracę zanim Ty zdążysz znaleźć coś dla siebie?

Odnośnik do komentarza
Gość Ewa...nnn

Na razie obie jesteśmy bez pracy. Chciałyśmy pracować razem, bo tak jest łatwiej i obie lepiej czujemy się wśród ludzi. Jednak ja nie umiem przełamać się do pracy na infolinii, czy sprzedaży telefonicznej. Przeprowadzamy się, żeby w końcu osiąść i ustabilizować naszą sytuację. Niestety mimo wykształcenia i doświadczenia nie możemy znaleźć normalnej pracy. :( Przez to nasza sytuacja finansowa jest coraz gorsza. Wysyłamy CV już wszędzie, gdziekolwiek, by zacząć pracować i nic. :( Miewam myśli bardzo złe, ale nie zostawię mojej partnerki z tym wszystkim samej.

Odnośnik do komentarza

Ewa , piszesz , że jesteś osobą nieśmiałą. Ja też nią byłam. Podczas psychoterapii okazało się, że nikt się nie rodzi osobą "nieśmiałą" . To wszystko jest kłamstwem. Moja nieśmiałość zniknęła , jestem otwarta , uwielbiam kontakt z ludżmi , świetnie sobie radzę. Oczywiście musiałam w to włożyć dużo pracy ,żeby odkryć siebie na nowo , taką jaka jestem naprawdę.

Odnośnik do komentarza

A co masz na myśli poprzez normalną pracę? Praca na info-liniach nie jest normalną pracą tylko wciskaniem ludzi kitu i zazwyczaj nikt nie traktuje jej jako coś na stałe. To do jakiej pracy się dostaniesz to zależy od twoich umiejętności doświadczenia wykształcenia i tego na jakie aplikacje składasz i w jakim miejscu. I tutaj raczej odradzam załamywania się ale rozwiązań alternatywnych np. praca na jakiś krótki okres zanim sobie czegoś innego nie znajdziesz Składaj wszędzie i przyjmij się tam gdzie kogoś potrzebują a w między czasie szukaj czegoś co by odpowiadało tobie. A jak i to nie pomoże to zapraszam made in Wrocław czy jakieś większe miasta tam się urywa od ogłoszeń i może nie takich akurat jakie my byśmy chcieli ale lepszy rydz niż nic ;-) A co do problemu z kontaktami w ludzi to już pozostawiam użytkownikom znającym się w zakresie takich rad...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...