nowy związek po złym związku

[Gość Bianka86]

Przez kilkanaście miesięcy byłam w związku z alkoholikiem który to ukrywał przede mną. Ja podejrzewałam on zaprzeczał, na koniec wyszło że się nie myliłam. On i jego mama nic mi nie pwoiedzieli ze wcześniej miał takie problemy. Na poczatku wszystko układało się idealnie, jednak po 2-3 miesiącach zaczęły się problemy, on zaczął mną manipulować delikatnie, zaniżać moją samoocenę- nie wprost ale bardzo delikatnie, chciał żebym się od niego uzależniła i tak też się stało. Później zaczął mnie zdradzać o czym dowiedziałam się dopiero po zakończeniu naszego związku. Zaczął ostro pić i szukac pomocy u mnie, chciałam mu pomóc i go uratować. W między czasie pojawił się w moim życiu inny mężczyzna i nie ukrywałam tego przed byłym partnerem. Jednak on zaczął robić mi wyrzuty z tego powodu, straszyć że się zabije, tłumaczyłam mu że się rozstaliśmy , że możemy pogadać ale nic więcej, aż w końcu nie wytrzymałam i urwałam z nim kontakt, bo wiedziałam że to gadanie o śmierci ma mnie przy nim zatrzymać. Minęło sporo czasu od tych wydarzeń jestem w związku ale cały czas mam wrażenie że te obawy z poprzedniej relacji przenoszę na tą teraźniejszą, boję się zdrady, kłamstw i manipulowania - choć mój partner w ogóle tego nie robi. Jak mam z tym walczyć? Nie chce rozbić tego związku przez to co się działo w przeszłości, ale nie umiem się wyzbyć strachu przed odrzuceniem. Proszę o pomoc

[Gość Kruben]

twarda z ciebie dziewczyna jeśli oderwałaś się od tego manipulanta. Pozdrawiam cię i powodzenia życzę.
Zapewne psychologowie powiedzieli by że to normalne że przenosisz obawy z poprzedniego związku na ten, w końcu trochę w nim byłaś. Ja lubię takie dziewczyny jak Ty, które mają własne zdanie.

[Gość agness2332]

Witam.
Jaka dacie rade na pozbycie sie myśli o przeszlosci?
Tzn o bylym facecie ktory był psychopatą i zniszczyl mi zycie...wiem glupie ...ale tak mimo iz jestem w nowym zwiazku od 8 miesiecy moj eks wciaz mi sie sni mysle o tym co sie wydarzylo . Zabronil mi kontaktow ze wszystkimi nawet z rodzina,wyzywal od najgorszych,zamykal mnie w domu ...
Uciekłam od tyrana ale...ślady zostały... macie jakies rady ?

[Gość Yonka]

~agness2332

Witam.
Jaka dacie rade na pozbycie sie myśli o przeszlosci?
Tzn o bylym facecie ktory był psychopatą i zniszczyl mi zycie...wiem glupie ..

agness2332, na szczęście nie udało mu się zniszczyć ci życia i miej tego świadomość. Zmarnowałaś kilkanaście m-cy, ale takie jest życie, nie oglądaj się za siebie.
Nie masz wpływu na swoją pamięć, nie da się wyciąć tej części mózgu w której tkwią twoje wspomnienia z nim związane.
Z czasem będą one coraz bledsze i będziesz podchodzić do nich bez emocji.
Zgodnie z zasadą "co nas nie zabije, to nas wzmocni", potraktuj te przykre doświadczenia jako naukę na przyszłość.
Ciesz się nowym związkiem, nie daj się wykorzystywać, zwracaj uwagę a wszelkie sytuacje, które w jakiś sposób cię zranią, a przede wszystkim nie daj sobą manipulować.
Tamten jest już przeszłością, nic już ci zrobić nie może.

[mgr Kamila Krocz]

Bianka86, jeśli czujesz, że przenosisz obawy po poprzednim związku na swoją aktualną relację, to najwyraźniej emocjonalnie nie zamknęłaś tego rozdziału, nie przepracowałaś tych problemów. Niby odseparowałaś się od partnera, który Cię niszczył, ale możliwe, że podświadomie tkwisz w tej relacji. Czy rozważałaś konsultację u psychologa/psychoterapeuty?

[unna-1]

Jest metoda na to, by odseparować się od przeszłości, by nas to ciągle nie raniło.
Trzeba WYBACZYĆ.
Nie wystarczy sobie powiedzieć, wybaczam, trzeba to "przepracować" tak, by nasza podświadomość to zaakceptowała.
Ja po rozwodzie pisałam i pisałam, że wybaczam. /komu i za co/
Najpierw budziło to mój ogromny sprzeciw, bo jak wybaczyć, skoro mnie skrzywdził?
Potem było mniej emocji.
Przestałam pisać, gdy zrobiło mi się to obojętne.
Pozbyłam się bólu, negatywnych emocji, złych wspomnień.
Zaczęłam nowe, lepsze życie.