Chłopak mnie ignoruje a niedawno kochał

[Gość 2233]

Witam!
Od niedawna mam pewien problem.
Zacznę od tego że mam 15 lat i chodzę do gimnazjum.
Poznałam tutaj chłopaka rok starszego i bardzo dobrze się dogadywaliśmy. Okazało się że ma on dziewczynę, która była moją koleżanką z przedszkola.
Kiedy dowiedziała się że zaczęłam z nim rozmawiać i co więcej, przyjaźnić...włamała mu się na wszystkie fora społecznościowe i zablokowała mnie na nich.
Mój przyjaciel wiedział że musi skończyć ale nie dał rady. Znowu bardzo się przyjaźniliśmy tylko tym razem, wyglądało to tak że gdy szedł do niej to usuwał nasze rozmowy z telefonu.
W wakacje napisałam do niego , ponieważ w czerwcu straciliśmy kontakt tak na prawdę nie wiedząc dlaczego. Napisał do niego: ,,Hej"....a on? Odpisał: ,,Nie chcę cię znać. Zniknij z mojego życia" oraz przekleństwa.
Kiedy przyszło rozpoczęcie roku, zauważyłam go wśród kilkuset uczniów naszej szkoły....chyba dlatego że prowadziłam to rozpoczęcie roku.
No i od tamtej pory znowu utrzymywaliśmy kontakt, ale tak samo w tajemnicy przed jego dziewczyną
Jakieś 30 minut temu, napisałam do niego dlaczego zablokował mnie na facebooku....odpisał że to jego dziewczyna mnie zablokowała. Aha. Chciałabym jeszcze dodać że jestem w nim zakochana i wyznałam mu miłość. Zaakcptował to ale powiedział że do mnie też coś czuje ale do tej swojej dziewczyny też, a że ona była pierwsza no to będzie z nią.
Napisałam do niego że to przegięcie żeby jego dziewczyna włamywała mu się na konto i mnie blokowała i napisałam że mam tego dosyć
a on odpisał oki to pa.
Co robić??
Codziennie widuje go w szkole i chciałabym mu jakoś pokazać że mi już nie zależy i być twarda...tylko jak?!?!

[Gość xizia]

Ach ta ,,powazna milosc" w wieku nastu lat..

[Gość Yonka]

Fe, nieładnie, 15 lat, a już masz zadatki na "tę drugą".
Zapamiętaj sobie na wieki wieków amen, że facet zajęty jest nietykalny i należy go obchodzić szerokim łukiem.
Wyobraź sobie analogiczną sytuację, że masz chłopaka, do którego intensywnie podbija jakaś dziewczyna, mając w czterech literach fakt, że jesteście razem - jakbyś się czuła?
Nie wiem, czy masz aż tak rozwiniętą wyobraźnię, czy może widzisz tylko czubek własnego nosa, ale fakt jest taki, że wpychałaś się na trzeciego w ich "związek".
Nie pozostaje ci nic innego, jak odpuścić, przestać mu się narzucać i ograniczyć się do zwykłego "cześć".

[unna-1]

Chłopak ma dziewczynę, a ty koniecznie chcesz rozbić ich związek. Nie ładnie.
Zawsze dostajesz to, co chcesz, nie licząc się z innymi?
A jak podrośniesz i spodoba ci się żonaty i dzieciaty chłopak, to też będziesz próbowała rozbić rodzinę?
Szukaj wolnych chłopaków i to takich, którzy nie skaczą z kwiatka na kwiatek.

[franca]

Bez przesady, nic strasznego nie zrobiła. W ogóle jedyne co nie było czysto przyjacielskie z jej strony, przynajmniej z tego co tu napisała, to wyznanie mu co czuje. Poza tym ma zaledwie 15 lat, normalne że nie do końca wie jak teraz powinna się zachować, dlatego pyta.
Natomiast bardzo dużym błędem z Twojej strony było to, że potem jak na Ciebie nabluzgał, próbowałaś się z nim dalej kontaktować. Pokazał Ci tym że przede wszystkim nie ma do Ciebie żadnego szacunku, więc nie powinnaś w ogóle potem z nim rozmawiać, nawet w czysto koleżeńskich zamiarach, chyba żeby wcześniej wyjaśnił swoje zachowanie i przeprosił za nie. Miej swoją godność, szanuj i ceń siebie przede wszystkim. Jak się nauczyć naprawdę dobrze żyć sama ze sobą to zobaczysz że nie będziesz musiała mieć koniecznie kogoś albo cokolwiek z zewnątrz żeby być szczęśliwa. Nie będziesz wtedy też będziesz musiała nic nikomu udowadniać, w szczególności pokazywać mu że Ci nie zależy, itd. Jemu najwyraźniej nie zależy na Tobie, poza tym nie szanuje Cię, więc nie warto angażować się w znajomość z nim, a tym bardziej robić sobie nadzieję na coś więcej, bez względu na to co/czy coś on do Ciebie czuje.

[Gość Sensitive24]

Kobiety to jednak uwielbiają cierpieć. Ładują się w dziwne relacje, a potem biadolą.
Dziewczynko, czy masz mało wolnych chłopców w szkole? Znajdź wolnego i bądź szczęśliwa. Nie ładuj się między wódkę, a zakąskę, bo spotka Cię wiele rozczarowania. I szanuj siebie! Chłopak napisał obraźliwego smsa, więc miej dumę i odpuść.

[Gość Yonka]

franca

Bez przesady, nic strasznego nie zrobiła.

Nie zrobiła, bo jej się nie udało. Ma dziewczyna 15 lat, ale powiedzenie "nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe" powinno być jej znane.

franca

Natomiast bardzo dużym błędem z Twojej strony było to, że potem jak na Ciebie nabluzgał, próbowałaś się z nim dalej kontaktować. Pokazał Ci tym że przede wszystkim nie ma do Ciebie żadnego szacunku,

Podejrzewam, że ten arogancki sms, też był autorstwa tamtej zazdrosnej dziewczyny.
Nawet zakładając, że chłopak nie napisał tego sms-a, to też nie jest w porządku wobec autorki, bo właściwie trzymał dwie sroki za ogon, wyznawał miłość, przekroczył tym samym relacje koleżeńska i narobił autorce nadziei, ukrywał ich relację przed swoją dziewczyną...
Zgadzam się, młody wiek wiele usprawiedliwia, jednak zachowanie całej trójki powoduje lekki niesmak.

[Paskudek]

Boże, jak ja bym chciał być młodym i mieć znowu takie problemy. A tak na serio.
Jak kogoś się kocha to trzeba dać mu odejść , jak poczuję coś do ciebie to wróci. Jak nie wróci to znaczy że nigdy nic nie czuł. Dusisz go.

[franca]

~Yonka

Nawet zakładając, że chłopak nie napisał tego sms-a, to też nie jest w porządku wobec autorki, bo właściwie trzymał dwie sroki za ogon, wyznawał miłość, przekroczył tym samym relacje koleżeńska i narobił autorce nadziei, ukrywał ich relację przed swoją dziewczyną...

Tak, patrząc na to wszystko razem, to to jest zapewne największy problem w tym wszystkim(choć właściwie nie problem autorki). Jego postawa jest zdecydowanie najbardziej egoistyczna, i to on przede wszystkim ma problemy z rozumieniem i stosowaniem wyżej wspomnianej zasady. Tym bardziej że to chodzi w końcu o jego związek i jego odpowiedzialność za jego własną wierność w nim.
Ale faktem jest też że ta zazdrość, kontrola itd ze strony jego dziewczyny też absolutnie normalna nie jest.
Jakby poczekali jeszcze co najmniej parę lat z takimi sprawami to myślę że nieco inaczej by to wyglądało, moim zdaniem nie warto się z tym spieszyć.

[mgr Kamila Krocz]

Droga autorko posta, skoro chłopak powiedział "pa", odpowiedz mu tym samym i nie brnij w ten dziwny układ. Chłopak lawiruje między dziewczyną a Tobą, jego dziewczyna - zazdrosna o niego - blokuje Cię, wyzywa itp., a Ty próbujesz sobie uzurpować prawo do chłopaka, który nie jest przecież Twoim chłopakiem. Odpuść. Wierzę, że spotkasz na swojej drodze fajnego, wartościowego i wolnego chłopaka. Tego Ci życzę. Pozdrawiam!