Nie widzę zadnej poprawy po przyjmowaniu psychotropów..

[Gość n21]

Witam wszystkich,przybliże swoj problem w skrócie,zmagam sie z depresją od dobrych kilku lat, pierwszy raz zaczełam przyjmować leki psychotropowe w wieku 15 lat ..Ale nie zauwazylam poprawy,zmienilam psychiatre przepisał mi inne psychotropy,zazywałam miesiac,drugi miesiac i nadal czułam taką pustke i depresja nie uległa poprawie..Zrobiłam sobie długą przerwe...Aktuanie zażywam dulsevie , trittico i hydroxazinum , psychiatra zwiekszył mi dawke po 4 miesiacach, od miesiaca biore zwiekszoną dawke , i są dni,że raz czuje sie lepiej, ale nadal mam tiki nerwowe, boje sie i unikam ludzi, nadal chodze zamyślona i jestem senna w ciagu dnia...

Juz sie poddałam,kiedys bylam zywym wesolym dzieckiem, z zaczsem mi sie coś poprzestawiało ,uszło ze mnie powietrze,zamiast korzystac z zycia to egzystuje,nie mam znajomych,bo nie czuje sie dobrze w towarzystwie...

Co robic? ;[ jest ratunek dla mnie?

[mgr Kamila Krocz]

Z tego, co zrozumiałam, dopiero miesiąc bierzesz podwyższoną dawkę leku. Jest to niewielki czas, jeśli chodzi o skuteczność farmakoterapii. Uważam jednak, że oprócz leków powinnaś rozważyć skorzystanie też z pomocy psychoterapeuty. Pozdrawiam!