Obrzydza mnie łysina u mężczyzn

[Gość Kreator]

Niektórzy moi koledzy na studiach mają zakola. Wnerwia mnie to. Przecież to tacy młodzi ludzie! Jak sobie pomyślę, że za kilka lat nie będą mieć połowy włosów na głowie, to robi mi się słabo. Dziwię się-mamy XXI wiek, a nie wynaleziono na to lekarstwa? To mnie właśnie (chociaż nie tylko to!!) odrzuca od zamążpójścia, od jakiegokolwiek związku właściwie. Jak sobie pomyślę, że miałabym mieszkać z łysiejącym, zaokrąglającym się, siwiejącym i kapcaniejącym mężczyzną, który z wiekiem nic nie robi, tylko obżera się kawałkami pizzy i siedzi przed telewizorem, to odechciewa mi się. I to się nie dzieje w wieku lat 70, tylko w wieku lat 40! Jestem bezradna. Co z tego, że znam na pamięć całą mapę polityczną Europy, skoro przerasta mnie życie emocjonalne? Intelekt to nie wszystko.....Szkoda, że tak późno się o tym przekonałam (mam dwadzieścia parę lat).

[Gość geekowska]

Faktycznie łysina nie jest ideałem piękna, lecz każda kobieta ma inne upodobania. Mimo wszystko, masz już wskazówkę, jakiego chcesz faceta: Z pełnym owłosieniem. Czyli jednak zależy Ci by mieć chłopaka i masz jakieś kryteria, to dobrze.

[unna-1]

Bruce Willis świetnie wygląda w łysinie. Chętnie bym go pogłaskała po główce.

Starzenie się , to jest normalna kolej rzeczy. Jak ktoś chce długo żyć, to musi się zestarzeć. Ważne, aby akceptował mijające lata.
Jak patrzę na zdjęcia tych podstarzałych aktorek, po wielu operacjach plastycznych, to zgroza mnie ogarnie. Mogłyby grać w horrorach jako zombi i to bez makijażu.

Moda na młodość, ma wpływ na postrzeganie rzeczywistości, zapewne i u ciebie tak jest. Facet do końca swych dni ma być piękny i młody, nie zmieniać się.
A w życiu ważne jest, by starzeć się z godnością, bo i w zmarszczkach może być piękno.
To prawda, że na starość nie każdy dba o siebie i dotyczy to zarówno mężczyzn , jak i kobiet.
Ale i w młodości jest dużo takich ludzi. Siedzą przed komputerem, zapominając o dbaniu o ciało, o kondycję.
Jak wybierzesz takiego, co dba o kondycję w młodości /i mocno owłosionego/, to masz duże szanse na to, by w przyszłości nadal był dla ciebie atrakcyjny.

[co to je]

Denerwuja mnie takie idiotyczne wpisy , moze zamiast znac na pamiec mape polityczna europy [ szkoda ze nie swiata] naucz sie genetyki czy dermatologi , zycie moze ci przyniesc tyle przykrych niespodzianek ze lysy facet przed tv z picca w reku i kufelkiem piwka moze byc utesknionym widokiem . Ciekawi mnie jakie masz inne tak ,, istotne kryteria '' w stosunku do facetow ktore moga ci popsuc widoki na zycie w zwiazku .

[kluska771]

A ja mam prostą odpowiedź na Twoje dylematy. Jak spodoba Ci się jakiś chłopak, który obecnie ma bujne owłosienie, ale boisz się, że je straci - poznaj jego ojca. Jeśli nie ma łysiny, możesz śmiało się wiązać :)

[co to je]

kluska771-Ale jego ojciec moze lubi popic i co ; odpada , albo byc otyly ; odpada itp. itd. Ten temat nie nadaje sie do kontynuacij dajmy spokuj blagam .

[twojarenia]

Zastanawia mnie sens takich wpisów.

[Gość majtaj]

Dziewczyno, jesteś strasznie prostolinijna. Twój intelekt kuleje jak burek spod Pcimia. Zamiast zajmować się duperelami zacznij żyć ! Codziennie wymyślasz inne bolączki, bo masz za dużo czasu.
Nie patrz na fizyczność, bo to wcale nie daje gwarancji na szczęście. Piękno to nie wszystko, ale o tym wiedzą tylko mądrzy i doświadczeni (tobie jeszcze daleko...)

[Gość Ojhvbjk]

Strasznie głupi wpis napisany przez młodą pustą osobę, która myśli, że zawsze będzie młoda. Też kiedyś będziesz stara, nieatrakcyjna, faceci już nie będą się oglądać, będą czuć obrzydzenie do Ciebie. Czas szybko leci. Wygląd nie ma znaczenia (pomijam jakieś skrajne przypadki typu otyłość). Liczy się charakter faceta, a nie to że ma zakola. Przykro się czyta takie bzdury.