Skocz do zawartości
Forum

smutek


Gość smuteq

Rekomendowane odpowiedzi

strasznie przykro mi sie zrobilo, jak tak sobie wspominalam mojego bylego przyjaciela..taka pustka, zly nastroj, rezygnacja, smutek. Polecialo mi kilka lez na kartke ktora mam na biurku gdy to pisze. Mialam bylego chlopaka - i rozumiem, byl niedojrzaly, wiec zamiast wprost powiedziec, ze pomylil zauroczenie z miloscia, to zerwal ot tak. Ale mojego bylego przyjaciela to ja nie rozumiem..jak tak mozna...najpierw mowil, ze cieszy sie ze sie urodzilam(jak mowilam mu ze ledwo uszlam z zyciem) , a gdy zakonczyl nasza przyjazn to powiedzial, zebym poczytala o sposobach samobojstwa, bo jak narazie mi to nie wychodzi..i ze rzygac mu sie chce na moj widok..czasem, mam wrazenie, ze to swir, ktory udaje normalnego czlowieka..bo...kompletnie nie rozumiem jego braku lojalnosci, jakis taki falsz..najgorsze, ze mam z nim mile wspomnienia, i podobal mi sie on...a teraz..mija mnie szerokim lukiem..nie rozumiem, czemu tak sie zmienil, czemu tak zniewiescial, czemu stal sie podly i bez serca. Tak wiec, to rozstanie przyjazni, odczuwam dosc mocno, i latwo nachodza mi lzy do oczu.

Odnośnik do komentarza

Rozczarowałaś się przyjacielem. Wierzyłaś mu, ufałaś, a on zawiódł. Usłyszałaś od niego przykre słowa, których mogłabyś się spodziewać po najgorszym wrogu, a nie przyjacielu. Masz prawo być rozczarowana, smutna, zła, rozżalona. Z drugiej jednak strony, pomyśl, czy warto byłoby kontynuować taką pseudo-przyjaźń? Lepiej, że pokazał swoje prawdziwe oblicze teraz niż kiedy bardziej byś zaangażowała się w tę relację i rozstanie bolałoby jeszcze mocniej. Daj sobie czas, nie kontaktuj się z byłym przyjacielem, pozwól sobie wypłakać złe emocje. Wierzę, że spotkasz na swojej drodze prawdziwych przyjaciół. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za odpowiedź. No tak płaczę...wypłakuję się..chociaż, nie daje to ulgi. W sumie, ten typ płaczu miałam jak chłopak mnie rzucił, taki płacz, który nie daje ulgi, lecz pogłębia. Pomyślałam, że pójdę już spać, bo itak mam doła, że ledwo chciało mi się umyć włosy. to jest naprawdę dziwne, że ludzie potrafią w chwilę zamienić się w kogoś innego. co ciekawe, często miałam dobry kontakt z niewierzącymi ludźmi. Wydawali się bardziej inteligentni i taktowni. Lecz w takich chwilach próby, gdy trzeba wykazać wartość, to zawodzą.
Idę spać, myślę, że wyspanie to połowa sukcesu...
Dobranoc

Odnośnik do komentarza

Człowiek jest coraz starszy i brak mu przyjaciela. Wciąż tęsknie za moim bylym przyjacielem, czasem czuję nienawiść, bycie oszukanym i zazdrość, bo przyjaciel zmyslil ze ma dziewczynę. Jedyne co mi pisal to obrażal mnie. Jestem dosc smutna u ponura. Nie obieram najłatwiejszej drogi w życiu zazwyczaj mknę do góry, wręcz podejmuje sie wyzwań które mnie przerastają ale czasem jak się postaram to dam rade. Czuje ze nie mam komu sie zwierzyć. I wiecie co, zrozumialam, ze w dzisiejszych czasach psycholog to taki przyjaciel który wyslucha cie gdy inni odwracają sie i nie chcą zużywać swojego czasu. Dusze sie w sobie bo codziennie z nikim nie gadam praktycznie. To powoduje ze czuje się sama. Tęsknie za przyjacielem..jakbyście go poznali to tez byście go wielbili...szkoda tylko że...że...ta przyjaźń jego...zamienila się w fałszywą

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...