Czy warto odnowić przyjaźń?

[Gość markp]

Dzień dobry. Ostatnimi czasy coraz bardziej zaczyna mi brakować mojego przyjaciela, z którym przyjaźń zakończyła się dwa lata temu. Nie było żadnej awantury, problemu ani konfliktu. Przez kilka ostatnich lat przechodziłem bardzo ciężki okres, izolowałem się od świata zewnętrznego, byłem bardzo zamknięty w sobie, jakiekolwiek kontakty z ludźmi przychodziły mi z problemem. Przez ostatni rok zachodzi poprawa, ale wciąż nie jestem jakimś ekstrawertykiem. Kiedy ja tak "zamykałem się w sobie", mój przyjaciel wciąż próbował inicjować ze mną jakiś kontakt, odwiedzał mnie. Ja stawałem się wyobcowany i ciężko było ze mną chociaż porozmawiać, męczyłem się w czyimkolwiek towarzystwie. Przyjaźń skończyła się w dość długim procesie. Zdaję sobie sprawę, że zawaliłem, ale miałem wówczas dość duże problemy i nikomu nie chciałem nawet dać poznać, że coś jest źle. Dzisiaj mam znajomych, ale to wciąż nie jest na takim poziomie jak ja byłem z tamtym przyjacielem. Nasza przyjaźń trwała siedem lat, w sumie to szkoda, by to się zmarnowało. Jesteśmy teraz w dwóch różnych szkołach, ale on mieszka blisko mnie. Stawiam sobie tylko pytanie, czy warto byłoby spróbować odbudować tę więź? Nie ukrywam, że lubię powspominać dawne czasy. Ciężko mi nawiązać rozmowę z kimś, z kim nie rozmawiam na co dzień, ale mógłbym spróbować to zrobić i się z nim spotkać. Wciąż się waham, przede wszystkim boję się rozczarowania. Może powinienem jednak spróbować odnowić tę relację?

[rafik54321]

Skoro przyjaźń się tylko "zawiesiła" to możesz spróbować. Jeśli on się zbytnio nie zmienił to wszystko raczej się uda ;) .

[Gość markp]

Rafik, wielkie dzięki, dodałeś mi otuchy. Poproszę go o spotkanie i sądzę, że jak do niego dojdzie to jest szansa na "odwieszenie" przyjaźni.

[mgr Kamila Krocz]

markp, Wasza przyjaźń "przygasła", ale nie wypaliła się. Nie zerwaliście kontaktu wskutek jakiejś kłótni czy poróżnienia. Po prostu ze względu na Twoje problemy Wasze spotkania powoli ustały, ale wierzę, że teraz, kiedy masz nieco lepszą kondycję emocjonalną, jest szansa, by wszystko "odbudować", by odświeżyć Waszą relację. Tego Tobie, Wam życzę! Powodzenia! ;)

[Gość brakmijej]

czy w przypadku "przyjaźni damsko-męskiej" jest to możliwe?
czy poznanie się po rozstaniu ma jakiekolwiek szanse na happy end??

[unna-1]

Damsko męskie relacje, to już dużo trudniejsza sprawa.
Jedna osoba mogła się podkochiwać i cierpieć po rozstaniu, albo macie partnerów i pojawienie się trzeciej osoby w związku spowoduje kłopoty, a często tak bywa.

Tak jak autor ma wiele szans na powrót do dawnych układów, tak w drugim przypadku, nie radzę.

[Gość brakmijej]

prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie to prawda już się przekonałem, ale gdy chodzi o "przyjaźni damsko-męskiej", nie byle kogo darzymy sympatią, nazywamy "przyjacielem"