Nerwica i menopauza

[Gość Jareczka]

Dzien dobry! Mam na imie Jarka, 45lat.Od okolo 10 lat z przerwami choruje na Nerwice,l ecze sie u Neurologa, chodze tez do Psychoterapeuty (15 miesiecy),ale niestety nie widze zadnej poprawy.Teraz zauwazylam ,ze moje stany lekowe sie pogorszyly ze wzgledu na menopauze. Mozna powiedziec,ze za przyczyna Menopauzy moje dolegliwosci sie zaostrzyly. Nie mam zadnego uczucia goraca i zimna, albo zlewnych potow, tylko niepokoj, lek brak koncentracji, kolatanie serca. Bylam u Ginekologa i dostalam lekarstwo, ale ze wzgledu na skutki uboczne mozna to lekarstwo tylko przez 6 miesiecy brac. Prosze mi doradzic co powinnam zrobic, albo jakie lekarstwo mogloby mi pomoc.Dziekuje i pozdrawiam

[Gość władysława1]

Witaj Jarka, bardzo ci współczuje, bo sama przeżywałam coś podobnego. Jak na razie moją receptą na lęki jest bliski kontakt z moją najbliższa rodziną, szczególnie z 2-letnią wnuczką, którą się opiekuję. Uprzedziłam swoją rodzinę, że przeżywam bardzo trudne chwilę i mogę być nadwrażliwa czasami. Oni zdają sobie z tego sprawę i starają się mnie wspierać.

[Natalia Bator]

Przede wszystkim powinnaś powiedzieć ginekologowi, że bierzesz leki na nerwice, ponieważ niektóre leki mogą na siebie oddziaływać i w połącznieniu przynosić więcej negatywnych skutków niż pozytywnych. Dodatkowo, warto porozmawiać z psychologiem bądź psychiatrą na temat nerwicy i menopauzy. Jeśli terapia jest nieskuteczna, można skonsultować się z innym specjalistą.