Skocz do zawartości
Forum

Jak zwrócić większą uwagę koleżankę która mi się podoba


Gość Jakkk

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Otóż od kilku lat podoba mi się koleżanka, nie tylko za wygląd, jest mądrą, i taka dojrzała, zawsze byłem wobec jej miły, ona nie raz też, uśmiechała się do mnie, potem tak jakby zaczęła wstydziła się mnie, bo jak mijaliśmy się to się uśmiechała ale nic nie mówiła, jak mam zwrócić jej uwagę żeby ją jakoś ją do siebie zbliżyć? Przyglądałem jej się zawsze , zawsze mnie o coś pytała ... chciałbym ja poznać bliżej, nawet jej to napisałem ale nie usłyszałem od niej odpowiedzi , może robię coś nie tak?

Odnośnik do komentarza

Czasami jest tak że przeczyta wiadomość ale nie odpiszę dopiero po dłuższym czasie odpiszę, rozumiem nie zawsze jest czas (wiadomo praca idt.) ale mam wrażenie że tak jakby się wstydziła ze mną pisać i ten brak reakcji jak zapytałem czy chce się poznać lepiej mnie zastanawia. W głowie mam tysiące pytań, ale nie mogę przestać o niej myśleć. Może zapytać jeszcze raz? Chociaż to by był już akt desperacji :/ Nie chcę też ją zawalać tysiącami wiadomości ....

Odnośnik do komentarza

Możesz jej napisać,że jest kimś więcej dla Cb niż tylko zwykłą koleżanką.To chyba wyraźna sugestia.Nie wiem jak inne kobiety,ale ja bym się nie obraziła,gdyby ktoś tak do mnie napisał.Wprost przeciwnie.Ale oczywiście zrobisz po swojemu ;>

Odnośnik do komentarza

ok.. spróbuje tak jak piszesz w ostatnim poście.. może się uda nie wiem powiem jej że mi się podoba , może zrozumie może nie przynajmniej będe miał spokojną noc że powiedziałem ... nie wiem .. cholera trochę się pocę na samą myśl jej reakcji ale będzie dobrze.. mam nadzieje

Odnośnik do komentarza

Może ktoś był w podobnej sytuacji wie jak postąpić, może nie jest jeszcze za późno ? Męczę się z tym nie wiem co zrobić, bo na prawde mi się podoba, chcę ją poznać zastanawia mnie ta jej "nieśmiałość" w stosunku do mnie, ze czasem nie odpisze :/

Odnośnik do komentarza

syvunia
Najlepiej znajdź z nią jakiś wspólny temat do rozmów. Nie ma przecież powodu, dla którego ona miałaby Ci odpisywać na takie teksty "podobasz mi się", bo nic za tym nie idzie. Najwyżej odpisałaby Ci "aha", co by jeszcze bardzie Cie zdołowało. Pozdrawiam, życzę powodzenia

Na razie jeszcze nic nie napisałem.. więc nie wiem co by odpisała na ten tekst. Ja należę do tych facetów co prowadzą samotniczy tryb życia, wiadomo jakieś tam swoje zainteresowania mam, w zasadzie to nigdy nie miałem do czynienia z przyciąganiem do siebie dziewczyn, przeszedłem zły związek, w którym zostałem zraniony wielokrotnie.Nie jestem w przyciąganiu do siebie dziewczyn dobry. Wiadomo lepiej by było gdyby obie osoby się w sobie zakochały, ale nie zawsze tak jest... Tym bardziej że tyle lat ja obserwowałem i wiele było życzliwych gestów wobec mnie. Jestem świadom że może mnie odrzucić ,

Odnośnik do komentarza

ja powiem Ci, jak rozkochac dziewczyne, bo sama zostalam tak rozkochana. Musisz zaimponowac swoja wiedza, ale jednoczesnie byc cholernie skromnym. Po drugie musisz pomagac dziewczynie w tym czego ona nie umie, i byc DZENTELMENEM czyli powiedz na wstepie: "Hej :-) Maciej jestem, a Ty? Zapraszam Cie na kawe - nie ma mowy na odmowe, chodz! ;* bierzesz ja pod reke i idziecie na kawe.
"Masz sliczne nogi, podobaja mi sie w tych ciasnych spodniach :-) "
pozniej odprowadz ja pod dom lub na przystanek.
Pamietaj zawsze towarzysz jej, chodz za nia. Jak sie przydzwyczai do tego, to sie od Ciebie uzalezni i bedzie tesknila za Toba :-)

Odnośnik do komentarza

~ridge
ja powiem Ci, jak rozkochac dziewczyne, bo sama zostalam tak rozkochana. Musisz zaimponowac swoja wiedza, ale jednoczesnie byc cholernie skromnym. Po drugie musisz pomagac dziewczynie w tym czego ona nie umie, i byc DZENTELMENEM czyli powiedz na wstepie: "Hej :-) Maciej jestem, a Ty? Zapraszam Cie na kawe - nie ma mowy na odmowe, chodz! ;* bierzesz ja pod reke i idziecie na kawe.
"Masz sliczne nogi, podobaja mi sie w tych ciasnych spodniach :-) "
pozniej odprowadz ja pod dom lub na przystanek.
Pamietaj zawsze towarzysz jej, chodz za nia. Jak sie przydzwyczai do tego, to sie od Ciebie uzalezni i bedzie tesknila za Toba :-)

Nie powiem jej od razu "chodź na kawę" bo to nie ten etap. raz że nasze drogi się niedawno rozminęły i nie widuję jej co dzień, a po drugie mogę z nią tylko pisać. I właśnie chcę jakoś na razie ją zbliżyć do siebie bardziej, porozmawiać, obawiam się że nie będę miał o czym gadać, ale to dla mnie pestka, jakoś sobie poradzę.Na kawę nigdy nie zapraszałem, zwykle chodziłem sam.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...