Trudne rozmowy z partnerką

[Gość anonim951]

Witam, od dawna kocham pewna dziewczyne, mam dopiero 16 lat i kazdy mi powtarza, ze nie jest jedyna i mam dac sobie spokoj, ale ja nie potrafie. Rok temu powiedzialem jej co czuje (moze blad?), ona mi wtedy napisala, ze nie chce byc z nikim, ze jestem jej kolega i to tyle, przez rok czasu probowalem zapomniec. Przez ten czas normalnie rozmawialismy, troche pisalismy na gg itp. Kiedy mialem sie wyprowadzac(i w sumie juz to zrobilem... bo bylem w nowym domu), z powodu klotni moich rodzicow napisala mi na gg, ze ma do mnie zal iz sie z nia nie pozegnalem i takie tam - wygladalo jakbysmy byli przyjaciolmi, a to bylo zwykle kolezenstwo... Kiedy po wakacjach okazalo sie, ze wracam ucieszyla sie :P moi rodzice sie pogodzili, wiec spowrotem zamieszkalem w starym domu. Wtedy jeszcze przed szkola zaprosila mnie do siebie... bylem mocno zdenerwowany, bo jestem troche niesmialy :P a nadal ja kochalem. Troche posiedzielismy, porozmawialismy i poszedlem do domu. W sumie pol roku minelo zwyklych pogawedek itp. Az od ostatniego miesiaca wgl sie przestala do mnie odzywac... czasem w szkole czy gdzies wydaje mi sie, ze patrzy na mnie (zwidy ?:D moze jestem chory?), czasem kiedy przechodzi przez klase i spojrzy na mnie, to czuje takie dziwne uczucie jakby sie speszyla... nie rozumiem troche :D Spytalem ja, czy ma mi cos za zle, albo jej cos zrobilem, gdyz nie odzywa sie do mnie i jest zimna w stosunku do mnie, uwazala ze nie... poprostu ma mniej czasu i wgl. Rozmawialem na ten temat z jej przyjaciolka i ona twierdzi, ze jest ona nie feair w stosunku do mnie tak sie zachowujac, ale z drugiej strony moze poprostu nie chce mi robic zadnych nedziei. Prosze o pomoc co mam robic ? to juz sie ciagnie ponad rok i nie umiem sobie z tym poradzic, probowalem o niej zapomniec, ale to sie tak poprostu nie da ;/ Wiem, ze powinienem z nia porozmawiac, a jezeli mnie nie kocha naprawde(bo watpie, zeby poprostu naprawde nie chcial nikogo ranic, czy inny powod) to dac sobie spokoj. Pozdrawiam, Gall Anonim :)

[Gość magda2]

Chyba czas na tą szczera rozmowę. Wóz albo przewóz jak to się mówi. Wyznaj jej swoje uczucia po raz kolejny. Jesli chce dać Ci szansę to będzie super, a jesli ponownie odpowiedź będzie negatywna będziesz musiał na jakiś czas zerwać z nia kontakt. Trudno jest o kimś zapomnieć jak cały czas się z tą osobą spotyka i rozmawia.

[Natalia Bator]

Zgadzam się Magdą - musicie siąść i powiedzieć sobie co jest między Wami, czego nie ma i co dalej. Powinieneś powiedzieć jej, że przez ten rok Twoje uczucia do niej się nie zmieniły i jeśli je odwzajemnia, albo czuje, że mogłoby tak być, to warto spróbować. Jeśli natomiast wie, że raczej nic z tego nie będzie, może lepiej aby zerwać bliski kontakt - możliwe, że właśnie dlatego tak zrobiła, aby nie robić Tobie nadziei i nie miec wyrzutów sumienia, że Cię rozczarowała. Dlatego najlepiej porozmawiać i wiedzieć czego możesz się spodziewać. Co robić - czy starać się dalej czy lepiej ograniczyć bliższe relacje i pozwolić uśpić uczucia. Powodzenia!