Skocz do zawartości
Forum

Dwulatka-zachowanie


Rekomendowane odpowiedzi

witam! piszę ponieważ chciałabym się dowiedzieć jak postępować z buntem dwulatka. Jestem w trakcie rozwodu, Sama wychowuję corkę, chodzi do zlobka jak wracam do domu staje się nieznośna; placze przerazliwie, kopie, rzuca zabawkami, niesłucha, podchodzę do niej ze spokojem jak juz nie dziala to zostawiam ja az sama się uspokoi, dobrze robię ? Może ktoś mogłby mi doradzić jak się w takich sytuacjach zachować !?

Odnośnik do komentarza

Aż nie wierzę, że jak opuscisz pomieszczenie w którym sa występy slodkiej córeczki, to się nie uspokoi. Zawsze swoją buntowniczkę wyprowadzałam do drugiego pokoju i kazalam tam zostac dopóki się nie uspokoi. Nie było obserwatorów babci, braciszka- to raz szybciej, raz wolniej się uspokajala. Raz mi nerwy puściły, to w pokoju odosobnienia trzęsłam ją za ramionka,wykrzykiwalam nad jej głową, az się uspokoila, ale z przerażenia. Strasznie mi bylo wstyd.

Dziecko może być podwójnie nerwowe- wcale może nie być jej dobrze w tym przedszkolu i wyczuwa Twoje napięcia związane z rozwodem. Trudny dla Was czas.

Jak dziewczynka się uspokoi, to trzeba udawać ,że nic się nie stało, okazać np. przy chodzeniu spać dużo ciepla i życzliwości, czytać ksiązeczki, calować, przytulać, żeby mała wiedziała, że jest dla Ciebie najważniejsza.

Pewnie będzie jako człowiek bardzo ambitna, uparta i dąząca do celu- taki teraz charakter ma moja dorosla córka.

Trudno Ci teraz, ale dasz radę- po to pewnie los na Twojej drodze postawil Twojego męża abyś miala taką fajną dziewczyneczkę. Powodzenia i im mniej nerwów tym większe szanse, ze dobrze Ci będzie szło.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...