Skocz do zawartości
Forum

Brak zaufania w małżeństwie


Gość galicjanka

Rekomendowane odpowiedzi

Gość galicjanka

Witam.
Jestem z moim mężem razem 5,5 ruku małżeństwem jesteśmy ponad 2,5 roku. 8 miesięcy temu moj mąż w dał się w bardzo emocjonalną znajomość ze studentką z pracy. Nie skończyklo sie na tym również się całowali dotykali(do seksu ponoć nie doszło). Przeżywałam tragedie świat mi sie zawalił. To była dla mnie tragedia. Jednak jakoś się pozbieraliśmy, mąż stwierdził że mnie kocha i że chce być ze mna. Byliśmy na konsulatacji u psychologa (narazie na jednej, za 3dni idziemy kolejny raz jeżeli pójdziemy). Ale ostatno mąż zaczął sie angażować w znajomość z nową koleżanką. Tzn Ona ciągle do niego pisze na dzień dobry na dobranoc wydzwania do niego. Na jej prośbe założył gg. Poznałam opinie o tej dziewczynie od zaufanej osoby, która mówi ze ona jest zdolna do takich flirtów pomimo że ma faceta. Powiedziałam o tym mężowi, ale on sie tym nie przejął. On mnie okłamuje spotkał się z nią i ja się tego domyśliłam to ni tak się wypierał. Chowa telefon ciągle, jak tylko go tkne to rzuca się żeby mi ga zabrać. Zachowuję się tak jakby miał coś do ukrycia.
Przyznam że nie mam już zaufania do męża. Kontroluję go. Robię mu wyrzuty. Starałam sie pracowac nad sobą, ale on widocznie tego nie docenia i nie szanuje mnie i moich uczuć. Zapytałam go czy chce sie rozstać to mówi że nie. Mamy kredyt i dom remontujemy moze to go przy mnie tylko trzyma. Ale ja mam już dość jego kłamstw. Pytam go czy co chciałby zmienić w naszym związku czego mu brakuje. Mówi że wszystko jest ok. Ale za dwa dni on znowu mnie okłamuje i rozpisuje z tą nową kolezanka. I mówi że nie mogę go cały czas kontrolować, ja wiem o tym ale nie panuje nad sobą jak on kłamie i widze jak pisze z tą nową koleżanką.
Ja nie wiem co mam robić? Ja go jeszcze kocham i nie chce go zotawiać ale nie mam juz siły walczyć o nasz zwiazek i patrzeć na to wszystko. Nie mówie że to tylko jego wina, ale on chyba nie wykazuje inicjatywy żeby naprawić wszystko?
Proszę Mi coś poradzić, bo ja wariuje i coraz gorzej to znosze.

Odnośnik do komentarza
Gość rozaliam

Twój mąż zdecydowanie zachowuje się nie w porządku. Musisz mu postawić ultimatum - albo jest z Tobą i kończy te wszystkie flirty obiecując, że nigdy to się już nie powtórzy albo go zostawiasz. Przecież on Cię kompletnie nie szanuje i niszczy Ci życie, a masz przecież prawo do szczęścia, do związku, w którym będziesz ubóstwiana, a nie jedynie tolerowana... dla wygody.

Odnośnik do komentarza

witaj.dokladnie miala taka sytuacje ja ale nie z mężem a z chlopakiem.przykro mi to stwierdzic ale on cie juz nie chce widocznie za szybko sie pobraliscie.on nie moze tak sobie flirtowac z innymi gdzie tu szacunek do ciebie.zacznij ty sie szanowac i zostaw go ja wiem ze to trudne bo macie zobowiazania kredytowe ale to on nawalił.wiec albo daj mu ultimatum albo konczy te znajomosci albo niech sie wynosi z twojego zycia. a z doswiadczenia wiem ze jak on to bedzie robil nadal to ty sie wykonczysz psychicznie .bedziesz ciagle go kontrolowac sprawdzac telefon gg itp.a to cie wykonczy i bedzie bardziej ranilo.zycze powodzenia i podjecia odpowiednich krokow.

Odnośnik do komentarza
Gość galicjanka

Do kwiatek7
Mój rozum podpowiada mi dokładnie to samo co ty napisałaś. Ale serce mięknie za każdym razem kiedy chce go wywalic. On jest miłością mojego życia. Ale ja widocznie nie jestem taka ważna dla niego :(
On mnie okłamuje na każdym kroku. Już nie mam siły. On się nie czuje zagrożony. Myśli że wszystko mu wolno. Wczoraj wparowal do domu spozniony z szampanem pyam z jakiej okazji mówi ze bez okazji. A dzisiaj na zakupach znalazlam szklanki w bagazniku, podejrzewam ze ten szampan mial inne przeznaczenie. Nie wiem jak mam z nim rozmawiac tak bardzo chcialabym zeby bylo dobrze.

Odnośnik do komentarza

Myślę, że powinnaś porozmawiać z mężem. Musi zmienić swoje zachowanie i zerwać znajomości z nowymi koleżankami. W przeciwnym wypadku nie ma sensu daje budować tego małżeństwa. Z tego co opisujesz, on w ogóle nie próbuje niczego naprawić. Nie dość, że nie czuje skruchy za zdradę to jeszcze angażuje się w nowe znajomości, które mogą do tego prowadzić. Powinnaś przedstawić sprawę jasno: albo jesteście razem i urywa wszelkie kontakty z tymi kobietami, albo po prostu każde z Was idzie swoją drogą i niech nie robi Ci nadziei, że wszystko się ułoży, bo jak do tej pory nie pokazuje, że cokolwiek chce zmienić. Musisz być silna, bo jesteś wartościowa kobietą i nie możesz sobie pozwolić na takie traktowanie, ponieważ zasługujesz na szczerość, szacunek i wierność, którą Ci ślubował. Powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...