Skocz do zawartości
Forum

Nieśmiałość i próba zmiany siebie


Gość pierrniczek

Rekomendowane odpowiedzi

Gość pierrniczek

No to na początek powiem że mam 18 lat, mam na imię Karolina i od dzieciństwa jestem strasznie nieśmiała. Byłam raczej gruba wtedy poza tym... i przez to może jestem taka nieśmiała, bo inni się czasem śmiali i brałam to do serca. od tej pory mam coś takiego że jak poznaję nowych ludzi to raczej pierwsza nie staram się zakumplować czy coś bo jak np do nowej szkoły poszłam to raczej samotnikiem zostałam bo mam większość chłopaków w klasie i jakoś bałam się chyba odrzucenia i dlatego nie zagdaywałam i nie zagaduję. BOję się że ktoś mi powie że jestem głupia a przecież mnie nie zna. zawsze miałam niską samoocenę. przez dłuższy czas pisałam z chłopakiem który później mnie zranił, później mój najlepszy przyjaciel który jest moim kuzynem powiedział że mam mu dać spokój odkąd zaczął się spotykać z jedną dziewczyną. od jakiegoś czasu podobał mi się pewien chłopak i wkońcu zaczęliśmy być razem. on mieszka w niemczech ale często tu jest ale nie w tym rzecz. Rzecz w tym że wszystko było dobrze ale mnie zostawił bo stwierdził że nie umie jakby się ze mną dogadać. ale domyślam się że to pewnie przez to że jestem raczej zamknięta w sobie i częściej można zobaczyć mnie smutną, nie mówię co czuję i myślę tylko obrażam się lub co innego, wogóle to według mnie za dużo myślę i przez to nie cieszę się tym co jest. jestem raczej zamknięta na takie coś jak imprezy czy basen i inne takie. Jestem jakby odludkiem wydaje mi się i myślę że to przez moje myślenie i psychikę. Chciałabym to zmienić ale nie mam pojęcia jak :(

Odnośnik do komentarza

Musisz się otworzyć na ludzi. Ciężko jest przebywać z kimś kto się nie odzywa i jest taka niezręczna cisza. Dlatego dziel się swoimi myślami z innymi, opowiadaj im jak minął Twój dzień, co ciekawego oglądałaś, czego słuchasz. Rozmawiaj o wszystkim. Być może jesteś introwertyczką i lepiej czujesz się w samotności, ale z tego co piszesz nie wydajesz się w tym stanie szczęśliwa.

Odnośnik do komentarza

Myślę, że masz zaniżoną samoocenę, masz niskie poczucie własnej wartości. Pewnie zżywałaś się z nim od najmłodszych lat, bo byłaś grubsza, bałaś się tego, że Cię wyśmieją, więc stałaś z boku. To rodziło nieśmiałość, zamykało Cię na innych i teraz też pewnie gdzies pozostała jakaś blokada. Musisz nabrać trochę pewności siebie. Zmień fryzure, kup nowe ubrania, poczuj się atrakcyjna, zdejmij płaszczyk nieśmiałej dziewczynki i stań się kobietą. Uwierz w swoją atrakcyjność, nie wstydź się siebie, otwórz się na innych. Nie krępuj się spotkań ze znajomymi czy wyjścia na basen. Pierwszy czy drugi raz będzie nieśmiały, ale z czasem zobaczysz, że to wspaniałe chwile spędzone ze znajomymi i że warto przełamywać siebie. Kiedy nabierzesz takiej pewności, staniesz się atrakcyjniejsza w oczach innych. Powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Rozumiem cię, bo miałam tak samo. Nie będę ci prawić morałów i doradzać psychologa, bo to bez sensu. Mogę ci tylko doradzić coś, co mnie zmieniło. Dziecka teraz nie urodzisz, bo tak naprawdę to po części dzięki niemu stałam się inną osobą. Jednak doradzam ci inne zmiany - np zmiana fryzury i stylu. Jeśli masz długie włosy bez grzywki - obetnij je pod uszy, zrób grzywkę, zmień kolor... kolorowe ciuchy też dodają pewności siebie i poprawiają humor. Wiesz, zawsze gdzieś tam w środku będzie w tobie ta nieśmiała dziewczynka z nadwagą, nie warto zatracać siebie tylko dlatego, że inni tego chcą. Po prostu mów o swoich uczuciach, wyrażaj własne zdanie, zadbany wygląd dodaje odwagi. Ludzie szanują tych, którzy mają w tyłku zdanie innych, taka prawda.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...