Skocz do zawartości
Forum

Lekarstwa na bazie pochodnych amfetaminy


Gość erna

Rekomendowane odpowiedzi

Podejrzewam,że moje dziecko zażywa amfetaminę, chcę zrobić mu test, ale on czując,że wynik może być pozytywny uprzedził,że dostał od kolegi lekarstwo(bo źle się czuł), które zawiera pochodne tego narkotyku. Czy to prawda,czy są takie lekarstwa i na co, na jaką chorobę, chcę być przygotowana na ewentualną konfrontację. Proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza

To prawda, są lekarstwa o pochodnych amfetaminy, jednak są one wypisywane na receptę, a niektóre są zakazany w Polsce, jak np. tabletki na odchudzanie na bazie pochodnych. Tłumaczenie syna jest trochę podejrzane, ponieważ na złe samopoczucie, ból głowy czy cokolwiek innego nikt nie nosi przy sobie tego typu leków i nie zażywa ich ot tak. Być może kolega poczęstował go jakimś lekiem psychotropowym, który dla zdrowego człowieka może być jak narkotyk: uzależnić i zaburzyć świadomość. Jesli chcesz meić pewność, skontaktuj się z rodzicami kolegi syna jakie leki bierzy, które mogą miec takie właściwości i dlaczego daje je innym ludziom, dla których mogą być bardzo niebezpieczne. Jeśli okaże się, że chłopak nie bierze żadnych leków z tej kategorii, świadczy to o tym, że kupuje tabletki od dilerów i zażywa jako narkotyki.

Odnośnik do komentarza
Gość Rolandogomez

Po pierwsze. Ile syn ma lat? Po czym wnosisz, że coś bierze? Jakie objawy zaobserwowałaś? A swoją drogą jeśli się wychowuje i dobrze zna dziecko to nie potrzebne są żadne testy. Posadz syna na krześle przed sobą i bez stolika czy innych... Tak vis a vis. i przez 10 min konwersuj. Jeśli wytrzyma bez zbędnej nadpobudliwości, agresji czy nadmiernej gestykulacji? Znaczy, że jest czysty! Przeciwnie? Po 2 min face to face... Ucieknie;-)

Odnośnik do komentarza

Na adhd tak, ale nie na złe samopoczucie, jesli powiedzial ze ktos mu dał bo sie zle czul to rac zej ktos mu powinien dac apap czy ibuprom nie cos z amfetamina poza tym nawet - to by bylo jednorazowe a nie ciagle.

Jest wiele leków które są na bazie pochodnych amfetaminy nie chce teraz wymienać nazw, aby kogoś nie kusiło, ale podstawowa kwestia - czy lekarz wypisal te leki i czy są brane zgodnei z zaleceniami lekarza bo jesli sa brane od kogos, to juz jest problem, łatwo sie uzaleznic a jesli ktos sprzedaje takie leki, łamie prawo.

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza
Gość ThcAmfMdmaOpi

Tak istnieją leki na bazie amfetaminy ale nie są to leki na ból głowy lecz leki na ADHD. Prosze brać też pod uwagę że skoro syn wiedział że istnieją takie leki zamiast amfetaminy może poprostu brac te leki. Prosze spytać syna o nazwe tych leków bo są leki o bardzo niskim stężeniu amfetaminy jak 'medicinet, concerta' zarówno jak leki polegające na pakowaniu 100% amfetaminy do kapsułek (w polsce bardzo żadko).

Odnośnik do komentarza

Owszem istnieją takowe lekarsta - chociażby głupi lek na kaszel tussipekt, lecz młodzież nie zażywa ich po, to by się leczyć. Doskonale zdają sobie sprawę jaki efekt wywoła przedawkowanie owego leku.

Druga grupa leków, to leki na ADHD.

TRZECIA GRUPA antydepresanty typu welbutrin, aurorix - które jedynie mają zbliżony mechanizm działania do amfetminy.

W teście zostaną wykryte leki z grupy nr 1 i 2.

Lecz musisz brać pod uwagę - fakt, że syn mógł okłamać Cie, bo zdawał sobie sprawę z owego faktu, iż istnieją takowe leki.

Jeśli zaczął interesować się narkotykami, to i zaczął doszkalać wiedzę jak Cie okłamać, aby prawda nie wyszła na jaw - aby dalej w oczach Twych pozostać grzecznym synkiem.

Odnośnik do komentarza

To sobie bierz kobietko tu se cos tam i inne leki ktore trzeba naprawde miec dojscie zeby zalatwic a diler jest blizej a gram speda do najdroszych nie nalezy. Ciesz sie tatusku ze to spead, dziekuj bogu ze nie dopalacz. Jesli chodzi o ta substancjie to patrz jak sie zachowuje. Spi w nocy czy nie ? Moze nagle przesypia dwie doby. Interesuje sie czyms zachwyca moze jest bardzo towarzyski i nie mozna go przegadac a nagle blaza i nic sie niechce. Jak leczyc? Samo przejdzie ale dlugo trwa. Jak juz sie mocno czlowiek zdegeneruje psychicznie i fiYcznie.

Odnośnik do komentarza
Gość Myślcopiszesz

Super, kompendjum wiedzy o cpaniu leków tu stworzyliscie a pewnie cwany malolat sie śmieje bo o takie info ciezko w sieci. Skasujcie ten temat rozmowy i nie wypisujcie sie o nazwach leków bo wujek google powie resztę. Masakra co sie dzieje na swiecie ze najlatwiej sie nacpac w aptece. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Mamy demokracje, każdy jest wolny, jeśli ktoś chce ćpać to niech ćpa, do puki nie szkodzi innym. Informacje o substancjach psychoaktywnych powinny być powszechne tak samo jak informacje o konsekwencjach ich zażywania i opinie osób wykształconych zajmujących się tym tematem. Na UMCSie jest profesor który zajmuje się grzybami halucynogennymi i dzieli się z innymi wiedzą o nich. Jak ktoś chce to może takie grzyby zażywać tylko z głową i jeśli rzeczywiście czuje potrzebę. - oczywiście prawo prawem - Podoba mi się opinia przedmówcy który powiedział, że "ten chłopak sam się wyleczy". No rzeczywiście, narkotyki męczą ileż można je brać. No i zgadzam się z nim, lepiej jak zażywa się substancje stymulujące ośrodkowy układ nerwowy których działanie jesteśmy w stanie przewidzieć, niż jakieś substancje chemiczne których działania nie jesteśmy w stanie do końca przewidzieć, czytaj dopalacze.

Odnośnik do komentarza
Gość Psychoaktyw

Podobają mi się wszystkie wypowiedzi i o profesorze. Problem w tym że wszystkie medykamenty psychoaktywne są wykorzystywane i w medycynie i konsumpcji ogólnej. Zostaje tylko kwestia ile , jak i gdzie ale najważniejsze dlaczego ! Geneza jest w nas ludziach a środki stosowane już były zanim powstała medycyna. Kwestia nauka to nowy filar komerccji. Samochody szkodzą najwięcej w globalnym znaczeniu ale na tym nikt się nie skupia. Nasza ludzka hipokryzja jest naszym największym problem widzimy to co chcemy a na potrzeby grup społecznych głównie zaspokojenia ich własnych korzyści jesteśmy w stanie uwierzyć we wszystko.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...