samobojstwo

[zniemawidzona]

Nic mi w zyciu nie wychodzi jakies 15 min temu polknelam pelno roznych tabletek popilam woda a pozniej wypilal 2 piedziesiatki wody i nic. Jestem beznadzie. Nastepnym krok bedzie wrzucenie sie pod samochod albo pod pociag juz w tym tygodniu. Dozobaczenia w innym zyciu8

[Gość lays]

nie rob tego. zycie zaskakuje, moze byc lepiej, to tylko kwestia czasu.

[Gość wprost]

~lays

nie rob tego. zycie zaskakuje, moze byc lepiej, to tylko kwestia czasu.

Ona nie posłucha takiego bełkotu. Wytłumacz jej, dlaczego Twoim zdaniem warto zyć, ale nie tak, jak to tu napisałeś, jak chcesz naprawdę pomóc, bo osoba w takim stanie nie przyjmie ogólników.

[Gość spinka34]

Czy moderator ma dostęp do numerów IP komputera, z którego wysyłane sa takie wiadomości? Może w takich przypadkach warto powiadomic policję lub karetkę , że dochodzi do próby samobójczej?

[zniemawidzona]

Moze zamiast dzwonic na policje byscie mi pomogli. Ja nie chce umierac mam duzo planow na przyszlosc ale,mam tak zryta psychike i do tego dochodzi depresja. Co mam robic?? chcialabym porozmawiac o moim problemie ale boje sie powiedziec to osobie ktora znam

[vitrum]

Witam.

Całe życie przed Tobą więc nie rób tego. Każdy w życiu ma trudne momenty i wiem że nie jest wtedy łatwo. Musisz znaleźć coś pozytywnego w swoim życiu , może jakąś rzecz która sprawia Tobie przyjemność i należy się tego trzymać. Odrobina nadziei w tym okrutnym świecie pomoże Tobie przetrwać trudny okres. Porozmawiaj z kimś bliskim o swoich problemach. Pozdrawiam i życzę więcej optymizmu.

[mgr Kamila Krocz]

Witam serdecznie!

zniemawidzona, musimy reagować na posty takiej treści, bo nie wiemy, czy Twoje groźby odebrania sobie życia nie są prawdziwe. Napisałaś, żeby nie zgłaszać niczego na policję. Skąd mamy wiedzieć, czy to Twój sposób na zwrócenie na siebie uwagi, czy realna groźba? Pytasz, jak masz sobie pomóc. Jeśli masz myśli samobójcze, jesteś smutna, przygnębiona, nie widzisz radości życia, powinnaś jak najszybciej zgłosić się do lekarza psychiatry, który Cię zdiagnozuje i zaproponuje odpowiednie leczenie. Nie bagatelizuj swoich uczuć i myśli i pozwól sobie pomóc. Pozdrawiam!

[Ola170200]

Jeśli ciężko Ci się rozmawia z kimś kogo znasz to może porozmawiaj z kimś obcym o swoim problemie mam tu na myśli psychologa albo zadzwoń pod telefon zaufania (116 123) poradzą Ci co zrobić żeby nabrać chęci do życia.