czy wątpliwości przed ślubem są normalne ???

[Gość agnes12345]

Boje się ślubu.. mam wątpliwości .. nie wiem co mam robić

zacznę może od początku... jestem z chłopakiem 6 lat od roku jesteśmy zaręczeni za rok ślub.. a ja zdałam sobie sprawe że po prostu przeraża mnie to.. co więcej coś się wypaliło nie kocham go tak jak kiedyś.. to nie jest już ta miłośc co na początku. co raz wiecej rzeczy mnie w nim denerwuje... przeszkadza.. brakuje nam tematów do rozmowy. a gdy sie spotykamy to jest taka monotonia siedziemy u mnie w domu i tyle..bo on jest zmeczony on pracuje itp itd nigdy sam z siebie nie zaprosi mnie nawet do kina,, problem pojawil sie teraz gdy poznalam pewnego chlopaka on tez ma dziewczyne.. ale jakos super nam sie gada co wiecej troche jestem nim oczarowana choc wiem ze to nie ma prawa bytu.. przy nim jednak zrozumialam ze moze zasluguje jeszcze w zyciu na szczescie.. z narzeczonym czegos mi brakuje.. chcialam przelozyc slub ale on mowi ze jesli to zrobie to juz bedzie koniec bo jestem niezdecydowana i on nie bedzie czekal.. i ma racje ja mam 24 lata on 27 nie wiem co robic :( może ktos pomoze ??? wiem ze nalezaloby myslec powaznie.. ustatkowac sie.. ale nie jestem pewna czy to jeszcze milosc.. ? czy juz tylko przyzwyczajenie ?

[Gość doś.]

Ty sama najlepiej wiesz i czujesz czy to miłość i czy takiej miłości pragniesz.Jeśli są wątpliwości to nie należy się spieszyć z decyzją to znaczy ,że nie wszystko jest tak jak byś chciała.

[Gość agnes12345]

czegoś mi brakuje.. nie jestem pewna czy to aby na pewno taka milosc na smierc i zycie.. nie jestem przekonana czy potrafilabym z nim spedzic cale zycie

[Gość rtdhjh]

ooo wątpliwosci przed ślubem sa calkowicie normalne (ironia)

[mgr Kamila Krocz]

agnes12345, wątpliwości przed ślubem nie muszą być czymś nienormalnym. Zauważ, że wejście w związek małżeński to poważna decyzja, zmiana swojego dotychczasowego życia, a wiadomo, że każda zmiana wiąże się z niepewnością, pytaniami. W takim kontekście wątpliwości nie są niczym złym czy nienormalnym. Niemniej jednak u Ciebie oprócz wątpliwości pojawia się lęk, obawy, powątpiewanie w jakość Waszego związku, a to coś więcej niż zwykłe wątpliwości przed zmianą. Nie wiem, czy Wasza relacja ma przyszłość, ale jeżeli obawiasz się ślubu, proponowałabym porozmawiać Wam - Tobie i Narzeczonemu - z psychologiem. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

[franca]

Ludzie, boisz się ślubu to go nie bierz, przecież to nie żaden przymus. Wręcz nie powinien się człowiek do tego zmuszać.
A w ogóle czy to Twoje wątki? https://forum.abczdrowie.pl/forum-psychologia/1429516,brak-staran-o-zwiazek-ze-strony-partnera,2#post-1439873 https://forum.abczdrowie.pl/forum-psychologia/1437215,czy-odwolac-slub-jak-to-zrobic#post-1439898

[Gość pincy]

zostań prostytutką.. co chwila nowy facet, czasem mądry ,czasem głupi, z dużym, z małym ale liczy się kasa.mąż to kapcie po pracy gazeta i zero poezji. po 6 latach to najbardziej kreatywni przechodzą na onanizm