Skocz do zawartości
Forum

rozstanie


Gość MAskara

Rekomendowane odpowiedzi

witam mam wielki problem.. Jestem z dziewczyna od ponad roku i bardzo mi na niej zalezy.... Zaczne wszystko od poczatku.

Na poczatku było bardzo fajnie ale jak raz sie pokłocilismy to moja dziewczyna powiedziała ,że jedzie do koleżanki tylko , a pojechała jeszcze na dyskotekę i o tym mi nie powiedziała... Później dowiedziałem sie od niej ,ze była na dyskotece i była znowu kłotnie ,że mnie okłamała i do tego powiedziła,ze zle sie bawiła bez ze mnie.

Minęło troche czasu od tej dyskoteki ,a ja oskarzałem ,ze pisze z jakimś innym chopakiem i mnie olewa.. Po prostu jej już nie ufałem po tej dyskotece i byłem jeszcze bardziej zazdrosny...
Pewnego dnia przeczytała moje smsy w tel ale pisąłem ze znajoma tylko i była od razu kłotnia..
I nie dawno zerwała ze mna bo sie o to prosiłem bo dowiedziałem sie , ze jak była na tej dyskotece z kolezanka to bawiła sie swietnie i od razu awantura i jej to wypomniałem...
Powiedziałam mi ,zę sie ze mna meczy i jest wyczerpana psychicznie bo robie awanture o byle co ... Powiedziała,że jej zależy ale już mnie nie kocha tak jak wcześniej i to jest pod znakiem zapytania... I chce sobie to wszystko przemysleś i dalismy sobie tydzień czasu i sie nie odzywami bo chcemy zobaczyc czy któreś z nas zatęskni...
Wczoraj napisałem do niej i zapytałem sie jak sie czuje jak nie piszemy - powiedziała,że tęskni troche ale lepiej jej tak jak nie piszemy. zapytała sie czy chce abysmy sie przyjażnili bo ona nie wyobraza mnie stracic na zawsze ale jej to odmówiłem bo tego sobie nie wyobrażam... i skonczylismy pisac.
Mamy podobne charatkery i każde jest uparte dodam..
Bardzo za nia tęsknie i kocham ale nie mogę jej zmusic do miłosci:( co mam zrobic w takiej sytuacji?

Odnośnik do komentarza

MAskara, tak jak napisałeś - do miłości nie da się nikogo zmusić. Daj czas swojej dziewczynie. Nie pisz do niej, nie dzwoń, nie zabiegaj o spotkanie. Zobaczysz, jak się zachowa, czy zrobi pierwsza krok. Jeśli jej na Tobie zależy, podejrzewam, że się do Ciebie odezwie. Myślę, że Wasz związek potrzebuje jeszcze "dojrzeć", bo brakuje u Was rzeczowej rozmowy. Kłócicie się, nie dopowiadacie sobie prawdy, a potem każde z Was tonie w domysłach i oskarża drugą stronę o nieuczciwość albo nieszczerość. Ile macie lat? Jeśli myślicie o przyszłości Waszej relacji, popracujcie nad zdrową komunikacją. Mam nadzieję, że uda Wam się porozumieć. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Jesteśmy młodzi ja mam 22 lata ona 20. Mówiła, że miała wielkie plany związane ze mną ale się wszystko posypało :-( mówiła gdy do mnie się przytulała to było jej dobrze ale już nie było to co kiedyś:-( mówiła, że z jednej strony chce ale z drugiej nie.... Zapytałem się jej dzisiaj czy na pewno nie chce być ze mną(odpowiedziała tak- pewna może nie ale musze się z tym oswoić)... Ale zrobię jak pani radzi i nie będę się odzywał wcale do tego piątku i zobaczę czy to coś da

Odnośnik do komentarza

Wiem, że to ciężkie jestem w podobnej sytuacji ale trzeba dać na wstrzymanie. Mój były powiedział , że kocha ale coś się w nim wypaliło. Nie byliśmy razem przez kilka miesięcy. Dlatego trzeba wziąć dupkę w troki i pokazać ,że jest się niezależnym. A powiedz mi jak jak facet kocha to wróci? I wie , że takiej jak ja nigdzie nie ma zawsze to powtarzał... Czy tylko się niepotrzebnie łudzę?

Odnośnik do komentarza

Wypad na dyskotekę z koleżanką to nic strasznego, ale to że Cię w tej sprawie okłamała to już zupełnie inna sprawa. Po tym nic dziwnego, że byłeś na nią zły i straciłeś do niej zaufanie. Jakby jej naprawdę zależało na związku to by to rozumiała, a nie tylko widziała Twoją winę w tym, że się awanturowałeś. W sumie może jeszcze to zrozumie, jak ochłonie po tych kłótniach, może jeszcze emocje u niej nie opadły, i wtedy się do Ciebie odezwie. Jak tego nie zrobi, to trzeba będzie dać sobie spokój. A na razie czekaj cierpliwie i sam nie nawiązuj z nią kontaktu.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...