Skocz do zawartości
Forum

Czy stracę przyjaciółkę?


Gość fisghdfkn

Rekomendowane odpowiedzi

Z moją przyjaciółką poznałyśmy się w przedszkolu, przyjaźniłyśmy się później praktycznie całe życie, wspierałyśmy się nawzajem i spędzałyśmy dużo czasu. Teraz wyjechałyśmy na studia do innych miast i nasz kontakt stopniowo zaczął słabnąć. Z czasem zauważyłam że tylko ja dzwonię i zawsze to ja pierwsza piszę sms-y. Moja przyjaciółka jakby zobojętniała, ma inne koleżanki, nawet gdy jej się zwierzam to nie wspiera mnie tak jak kiedyś. Ta przyjaźń jest dla mnie bardzo cenna bo trwa całe życie i była zupełnie 'zdrowa' tzn. nigdy nie byłyśmy nierozłączkami które zamykały się na innych ludzi, ani też nie byłyśmy o siebie zazdrosne, ta relacja na nas obie miała pozytywny wpływ. Czy ta przyjaźń ma szansę przetrwać? Czy mogę coś zrobić żeby przyjaciółce zaczęło bardziej zależeć? Bo przecież nie może być tak że tylko ja dzwonię bo przyjaźń musi być obustronna. Oczywiście nie wymagam żeby dzwoniła codziennie (nie jesteśmy już dziećmi) ale chociaż raz na tydzień tak po prostu pogadać.... Jest mi strasznie przykro, czuję że tracę bardzo ważną osobę w życiu.

Odnośnik do komentarza

Witaj fisghdfkn :)

Sądzę, że ma szanse przetrwać tyle tylko że w nieco innej formie niż dotychczas. Przede wszystkim powinnaś szczerze powiedzieć co czujesz. Może Twoja przyjaciółka się zreflektuje.:)

Z drugiej natomiast strony po prostu tak bywa, że coś się kończy i nie mamy na to wpływu. Jedyna rada jest taka żeby to zaakceptować. Nawet największe nasze przyjaźnie umierają, zastępują je inne - samo życie.

Z mojego życia: miałam kiedyś taką przyjaciółkę i wszystko "zdechło". Po latach ją odnalazłam, nawet była możliwość aby się spotkać, ale zrezygnowałam. To już nigdy nie byłoby to, co kiedyś. O dziwo właśnie tej nocy mi się śniła. To jej bycie w moim życiu mocno we mnie tkwi - zatem wspominam to z uśmiechem na ustach, ale nie wracam do tego w realu.

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza

Nie potrafię tak po prostu się z tym pogodzić, ta przyjaźń jest dla mnie zbyt cenna w życiu, tak jak pisałam, nie potrzebuję przyjaciółki na wyłączność, nie przeszkadza mi że ma swoje życie czy inne koleżanki, że nie ma czasu codziennie dzwonić itp. chcę tylko żeby nasza przyjaźń nadal była dla niej ważna i żeby raz na jakiś czas zadzwoniła, zapytała co słychać czy zainicjowała pierwsza jakies wspólne wyjście czy coś...przecież nie wymagam zbyt wiele..

Odnośnik do komentarza

Chcę... chcę... No tak, ale w chwili obecnej to czego chcesz ma się nijak do rzeczywistości. Dziewczyno: niczego na siłę się tu nie da zrobić. Być może to jest etap przejściowy i wszystko wróci do normy, ale może równie dobrze zostać tak jak jest. Zatem działaj - powiedz tej przyjaciółce co czujesz. Musisz jej dać czytelny sygnał. Ona jest teraz w nowym środowisku, pochłonęły ją inne sprawy i dokonała po prostu jakiejś selekcji w efekcie której nie ma już dla Ciebie w jej życiu miejsca. Jeśli tylko będzie chciała może to zmienić. Ale najwyraźniej nie chce. Ty do niej dzwonisz, piszesz sms-y - a ona odpowiada raczej z grzeczności bo nie chce Cię ranić jeszcze bardziej. Jej zachowanie jest dla Ciebie sygnałem, który owszem, odbierasz, ale się z nim nie potrafisz zmierzyć. Weź to na klatę. Wiem, wiem, że to bolesne uczucie opuszczenia. W życiu jeszcze nie raz zetkniesz się z taką sytuacją więc radzę Ci przyjmij to. Bywają większe straty.

Odnośnik do komentarza
Gość fisghdfkn

Tu autorka. Minęło kilka lat od mojego postu. Ale chciałam tylko napisać, że wszystko się dobrze skończyło. To był tylko przejściowy etap. Dalej się przyjaźnimy i wiem, że zawsze mogę liczyć na moją przyjaciółkę. Strasznie się cieszę, że tak się to potoczyło, bo jednak prawdziwa przyjaźń, która trwa całe życie jest nie do przecenienia. Piszę to, bo sama lubię czytać jak po latach skończyły się pewne opisywane tu problemy, a może akurat ktoś jest teraz w podobnej sytuacji, w jakiej ja byłam i go to zainteresuje :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...