Noc z nieznajomym

[Gość ZałamanaDiana]

Cześć! nie potępiajcie mnie bo wiem ze zle zrobila i nie moge sie pozbierac teraz juz wiecej nigdy nie pojde na impreze. bylam na imprezie w klubie i poznalam tam chlopaka. pozniej poszlismy do niego na piwo. nie doszlo miedzy nami do stosunku, ale zabawilismy sie troche.... on nie nalegal a ja nie jestem z tych co bzykaja sie z nowo poznanymi powiedzialam mu to a on ze ok i nie bedzie mnie zmuszal. sama nie wiem czemu tam poszlam...... wiem ze moglo sie to roznie skonczyc.... no ale stalo sie. glupia bylam. on powiedzial mi w ktorys momencie ze nagrywa to co bylo zebym go nie oskarzyla ze mi krzywde zrobil......... nie wiem czy to prawda........ jednak mam strach ze on moze umiescic to w necie...... a bylam półnaga..... caly czas mysle o tym..... nie chce sie z nim widziec..... nie mam numeru do niego.... wiem jak sie nazywa i znam adres.... ale nie chce jechac i sie płaszczyć przy nim... jest mi wstyd za tą noc... aczkolwiek nie doszlo do niczego poważnego.... myslicie ze ryzykowal by wrzucajac to w neta?

[ka-wa]

Myślę ,że nie...,ale będziesz miała nauczkę na przyszłość.

[Gość unna]

Wiem, że jest ci głupio, ale zamartwianie się nie ma sensu.
Nie ma też sensu chodzenie do niego, bo nic to nie da.
Wycisz się, uspokój, szkoda zdrowia, szkoda nerwów na coś, co się może nie wydarzyć. I mam nadzieję, że tak będzie.

[laurette]

Nie masz sie co martwic na zapas.Moze to nie jest jakis idiota juz zupelny.Ale i tak podziwiam ze do tego stopnia zabalowałas...dla mnie to nie do pomyślenia.

[Gość ZałamanaDiana]

wiem to do mnie nie podobne. pierwszy raz mi sie cos takiergo zdarzylo i nigdy wiecej. mam dosc nerwow!!!!!!! jedna glupia sytuacja i takie nerwy.......... nie mam nawet ochoty wyjsc na dwor i spojrzec w lusto.......... nawet przegladam portale zeby upewnic sie ze nic tam nie ma......... to jakas paranoja :(

[Gość Orzech laskowy]

sprawdź pornhub bo tam może to ewentualnie umieścić.
Nad rozlanym mlekiem nie ma co płakać, na drugi raz będziesz mądrzejsza. Teraz zajmij się czymś, żeby nad tym nie myśleć. Czasami każdy popełnia głupstwa, trzeba potem tylko wnioski wyciągnąć by drugi raz taka sytuacja się nie powtórzyła

[Gość Marttita89]

Kto wie co mu tak naprawdę w głowie siedzi i po co było mu owe nagranie - nie jest z tobą zżyty, bo dla niego byłaś kolejną łatwą i może wrzucić owe nagrnie do neta, lub kolekcjonuje swoje igraszki z przypadkowymi partnerkami i trzyma takowe nagrania tylko dla siebie - idz do niego i porozmawiaj z nim, powiedz że nie życzysz sobie aby przechowywał, to nagranie, postrasz go że w świetle prawa nie ma prawa do posiadanie tego, ponieważ nie wyraziłaś zgody na nagrywanie Ciebie w dwuznacznej sytuacji.

Wstydzisz się z nim porozmawiać, a rozbierać nie wstydziłaś się? - gratulacje, za podejście do życia, masakra ale świat zepsuty coraz bardziej jest :/

[Gość Orzech laskowy]

z tym że nie wyraziła zgody to nie do końca tak. On ją uprzedził, a ona nie zareagowała ( nie powiedziała nie nie zgadzam się, nie powiedziała, że nie chce aby to nagrywał, żeby to skasował czy cokolwiek co by świadczyło o tym że nie wyraża na to zgody) tylko dalej robiła to co chciała, czyli dała mu zgodę na to... Tutaj nie bardzo może się tym podeprzeć, owszem może ewentualnie zganiać na to że była pod wpływem i nie panowała nad soba ale to śliska sprawa.
Taki filmików jest dużo, gdzie laski czy to na imprezie, czy to w taksówce lub na ,,castingach" dają się dobrowolnie nagrywać i wykorzystywać.... Niestety

[Gość Marttita89]

Źle przeczytałam - myślałam, że po fakcie ją poinformował. Więc w świetle prawa nie popełnił przestępstwa.

Fuj masakra jak to dziewczyny teraz nie szanują się..

No to droga autorko wątku, nie pozostaje Ci teraz nic innego jak ponieść konsekwencje swojego lekkomyślnego zachowania - i wyciągnąć nauczkę na przyszłość.

[Gość ZałamanaDiana]

powiedzialam -z niedowierzaniem -taaaa jasne i ze tez nagrywam to. poprostu nie uwierzylam w tamtym momencie. ale jak jednak? przecież nie powiedzial ze okej nagrywaj! on pracuje w sluzbach mundurowych wiec moze nie bedzie na tyle glupi zeby ryzykowac? chce o tym zapomniec :( nie chce poruszać z nim teog tematu. co powiem -nagrywales? kasuj to! nie ma na to sil :(

[Trick]

skoro pracuje w służbach mundurowych to nie sądzę aby to gdzieś rozpowszechniał, bo to jemu by bardziej zaszkodziło niż Tobie. Spróbuj o tym zapomnieć, stało się czasu nie cofniesz, morlaniak kiedyś minie

[wsend32]

Tak to dobra nauczka,w przyszłości uważaj bo świat jest zły i nie wiesz czego można się spodziewać

[Gość Pangolin]

Droga Diano !

Powiedzmy to sobie szczerze. Wykazałaś się absolutną i skrajną nieodpowiedzialnością. A teraz nic nie możesz już zrobić. Myślę, że facet z tym nagrywaniem, to żartował.
Jeśli jednak zobaczysz w sieci filmik z sobą w roli głównej, to może w przyszłości będziesz mądrzejsza !!!

[Gość paris07]

Rany, dajcie już dziewczynie spokój. Sama wie, że źle zrobiła, sama sobie w oczy nie może patrzeć, a wy ją jeszcze dobijacie jakimiś tekstami o odpowiedzialności, zepsuciu, nieszanowaniu się i nie wiadomo czym jeszcze. Diana, zwracam się teraz do Ciebie: zabalowałaś - ludzka rzecz. Zdarzyło Ci się to raz (powtarzam: RAZ!!!) - też ludzka rzecz. Jeżeli facet rzeczywiście to nagrywał to, jak tu ktoś już wspomniał, nigdzie tego nie puści, bo to jemu bardziej mogłoby zaszkodzić, skoro jest mundurowym. A Tobie, jak tu też ktoś napisał, moralniak kiedyś minie. Za to rozum zostanie, tym bardziej, że przyszedł przez tyłek. Będzie dobrze!

[Arabika]

to ze zrobiłaś źle już wiesz więc nie ma co łowy suszyć. Każdy popełnia błędy, jedni większe inni mniejsze. Teraz już nic nie zrobisz, więc spóbuj o tym zapomnieć bo nic innego zrobic nie możesz. Nawet jeśli przeszukiwałabyś internet 24 godziny na dobę to stron z filmikami poron i takimi własnie ,,na własny użytek" jest multum i nie sposób wszystkich przejrzeć.

[franca]

Jeśli naprawdę miałby opublikować ten filmik, to takim głupim zachowaniem ośmieszyłby przede wszystkim samego siebie, chyba aż takim idiotą nie jest. A jak się jednak nim okaże, to nie przejmuj się, to on się przede wszystkim powinien wstydzić w takim wypadku.
Nie zrobiłaś nic złego, jeśli już, to błąd Twój polegał na zbytniej naiwności.
A tak poza tym to co zrobiłaś jest Twoją prywatną sprawą. Nie ocenia się człowieka za czyny, którymi nikogo nie skrzywdził.

[Gość Orzech laskowy]

franca, kiedyś przegladając internet trafiłam na filmik klienta który umieszcza własnie takie filmiki w necie. Wpisz sobie fake taxi lub z polskich podrywaczek i zobacz ile dziewczyn jest w ten sposób nagrywanych i potem umieszczanych w necie. Zazwyczaj na takim filmie twarz owego Pana jest zamazana i nie ma żadnych danych pomagających określić tożsamość

[Gość ZałamanaDiana]

tylko sami widzicie ze na tych filmikach ludzie uprawiaja seks a tego miedzy nami nie bylo. calowalismy sie i rozebralismy jakas tam gra wstepna byla ale w odpowiednim momencie wrocil mi mozg i powiedzialam nie. wiadomo przystojny czarujacy itp a mi po prostu odbilo. moze to wplyw alkoholu zrobil swoje i brak faceta dluzszy czas. ale powstrzymalam sie i tego nie zaluje....

[Gość unna]

Więc przestań się zamartwiać.
Ciesz się życiem i tym, że nie posunęłaś się zbyt daleko.

[wsend32]

No i przestań się zamartwiać,puść to w niepamięć:-)

[franca]

Orzech,wierzę Ci na słowo. Ale sama w życiu bym nie wpadła na to, że można robić coś takiego, jaki to ma sens. Chore i tyle. Ale trzeba też przyznać, że dość sprytne.
Załamana, nie łam się. ;) Nieważne są szczegóły, co tam dokładnie robiliście, a czego nie, to Twoja prywatna sprawa. Nie sądzę, żebyś miała przez to kłopoty, mało prawdopodobne, żeby mundurowy zrobił coś takiego.
Zapomnij o tym, ciesz się życiem, i bądź po prostu od tej pory bardziej ostrożna.

[wsend32]

Witam no i co jestem ciekawy wyszło na jaw czy już normalnie żyjesz bez stresu,