Wybór pomiędzy chłopakiem a paczką przyjaciół

[Gość lalali]

Witam, mam 18 lat. Od dwóch lat jestem z chłopakiem, który jest zupełnie inni niż wszyscy moi znajomi. Ma długie włosy i słucha innej muzyki, ale jest na prawdę fajnym człowiekiem, kochałam go bezgranicznie, tak jakby to był pierwszy miesiąc a nie dwa lata związku. Ale gdy zorientowałam się jak bardzo moi znajomi go nie akceptują zaczęło mi ich brakować, a on zaczął mnie denerwować. Doszło do tego że jestem w tak słabym stanie psychicznym, nic mnie nie cieszy mam ochotę ciągle płakać i to utrzymuje się już kilka miesięcy. Nie potrafię już rozróżnić czy chodzi o to że już nie kocham mojego faceta, czy o to że moja paczka izoluje go, zaprasza mnie samą na imprezy i nie chce z nim mieć żadnych kontaktów. Czuję się teraz taka samotna, wiem że to śmieszne , że oni go nie akceptują bo robią to bezpodstawnie dlatego bo jest inny. Zachowują się jak dzieci i nie wiem czy są warci jeszcze mojej przyjaźni ale z drugiej strony nie mogę się odciąć od nich bo przecież nie mogę w tym wieku zamknąć się tylko na chłopaka. Nie wiem co robić, nie chce mi się żyć mam poczucie że przez ten związek jestem od nich wyżej i nie mogę się z nikim tak dobrze dogadać jak z moim chłopakiem. Ale on też już zaczyna mnie denerwować, mam myśli czy z kimś innym nie będę szczęśliwsza i czy może gdybym z nim zerwała to znów byłoby dobrze ze znajomymi, ale nie chcę rozstania bo wtedy załamię się totalnie, zawsze gdy mamy problemy to ja się podłamuje, myślę że go kocham ale boję się że nic już mnie w życiu nie będzie czekało jeśli będziemy razem. W mojej głowie ciągle są jakieś głupie myśli, ciągle się nad czymś zastanawiam i na prawdę nie mam ochoty podnosić się rano z łóżka. Jedyną osobą która mnie rozumie jest właśnie mój chłopak, on akceptuje wszystko, nie denerwuje się nawet o tych znajomych. Ciągle chce mnie wspierać ale mi to nic nie daje. Nie wiem totalnie co robić i jestem tym bardzo zmęczona. Proszę o jakąkolwiek odpowiedź. Pozdrawiam.

[Gość laurad]

Wygląda na to, że sprawa jest bardzo prosta. Masz świetnego chłopaka i beznadziejnych znajomych. Twój chłopak jest dojrzalszy niż oni wszyscy razem wzięci i nie dopuść do tego, byś przez paczkę dzieciaków straciła miłość. Taki facet, który zawsze Cię wspiera i nie ma pretensji o głupich znajomych to skarb. Twoi znajomi nie są Twoimi przyjaciółmi, jeśli nie potrafią zaakceptować Twojego wyboru. mam nadzieje, że już wiesz jak postąpić. Pozdrawiam.

[Natalia Bator]

Ja bym wybrała chłopaka. Po co Ci znajomi, którzy nie akceptują kogoś ze względu na wygląd i na muzykę jaką słucha? Co to ma za znaczenie? Twój facet jest wyjątkowym partnerem, wspiera Cię, kochasz go, sama napisałas, że po dwóch latach jest jak po miesiącu, że Cię rozumie. Widać znajomi Cię nie rozumieją. Myślę, że wybór jest prosty - chłopak. Porozmawiaj ze znajomymi i zapytaj dlaczego mają uprzedzenia. Czy moglibyście się umówić wspólnie, żeby jeszcze raz poznali Twojego chłopaka bez uprzedzeń. Twoi przyjaciele powinni się cieszyć Twoim szczęściem, a nie je burzyć. Jeśli to robia, nie akceptuja Twojego chłopaka i nie szanują Twojego szczęścia, może lepiej dac sobie spokój. Nie musisz się ograniczac tylko do swojego chłopaka. Zaprzyjaźnij się z jego znajomymi, poznaj nowych. Przyjaciele powinni się wspierać i dbać o swoje szczęscie, uprzedzenia i stereotypy są infantylne i nie warto im ulegac. Powodzenia!