Lęk przed studiami

[Gość niemogęspaćcc]

Witam. Mam 19 lat, od października zaczynam studia. Od 1 września zaczął się u mnie problem.. Przeczytałam jakiś artykuł o strachu przed szkołą i zaczęłam rozmyślać o liceum.. Zazwyczaj po prostu o tym nie myśle,ale teraz wszystko wraca.. Liceum to był dla mnie koszmar.. masakra jakaś.. Nauczycielka mnie gnębiła, grupy w klasie mnie nie lubiły, co z tego, że miałam koleżanki jak każda dbała tylko o siebie i miały mnie gdzieś.. Do tego w domu miałam nieciekawie.. I ani szkoła ani dom nie były fajnym miejscem.. Potem miałam depresje a później miałam straszną fobie szkolną. Zaczęło się od nauczycielki która mnie gnębiła, .. a potem zaczęłam się bać wszystkim nauczycieli, wszystkich lekcji, wszystkich w szkole, szkoły i tak dalej.. Próbowałam być niewidzialna - ubierałam się tylko na czarno, nie usmiechałam się, w ogóle byłam zestresowana nawet na przerwach, bałam sie gadać i w ogóle takie tam sprawy.. A teraz ide na studia. I nie mogę spać, nie mogę jeść, bo chociaż dopiero początek września ja już się boję. Boję się, że na studiach będzie podobnie. Do tego z liceum został mi ten lęk, że czegoś nie wiem(wiadomo, że czegoś nie wiem ale chodzi o to upokorzenie przed innymi..) Jak czegoś nie wiem to jestem idiotką i w ogóle potem nachodzą mnie myśli, że jestem nic nie warta, potem myśli samobójcze i tak dalej.. Nie wiem co robić, bo jak ja już teraz tak reaguję to ja nie wiem co będzie tego 1 października.. Może ja się ppo prostu nie nadaje do studiów? Do życia?

[laurette]

Żeby wiedziec czy sie nie nadajesz musisz sprobowac:) Najwyzej zmienisz studia albo zrezygnujesz jak nie będa Ci pasować, na studia idziesz dobrowolnie pamietaj o tym. Co do Twojego leku to uwazam,ze sama sie nakrecasz to ze w liceum tak bylo nie oznacza,ze na studiach tak bedzie! To nowe srodowisko,inni ludzie,dojrzalsi wiec nie mozesz tego porownywac. Wiem co pisze,sama jestem na studiach i to zupelnie inne etapy edukacji.

[Anna12346]

szczerze powiem Ci ze studia to najlepszy okres w moim zyciu. w liceum tez bylo do bani duzo osob duzo grup ciezko bylo sie dogadac na studiach jest inaczej ludzie sa bardziej otwarci bardziej dojrzali i bardziej pomocni duzo bardziej sie integruja i duzo czesciej mozna gdzies wyskoczyc z nimi nietylko na impreze. ja miedzy studiami a liceum widze przepasc liceum to byl horror nauczyciele dawali niezle w kosc ciagle zakuwanie do tego niewielu znajomych teraz czuje ze zyje mam wielu swietnych znajomych i nie zaluje ze zdecydowalam sie na studia choc przyznaje sesja daje czasem w kosc

[mgr Kamila Krocz]

niemogęspaćc, spróbuj podejść do tego 1 października jako do wyzwania, a nie jak do problemu. Zapewniam, że studia to zupełnie inna rzeczywistość niż liceum. Dojrzalsi ludzie, większa swoboda. Owszem, tworzą się grupki, sesje bywają ciężkie, ale reasumując studia to na pewno fajny czas. Myślę, że akurat w Twoim przypadku studia to pewna szansa - szansa na skonfrontowanie się z Twoimi lękami, na uczynienie je mniej strasznymi, mniej przerażającymi. Studia mogą mieć dla Ciebie moc terapeutyczną, jeśli tylko spróbujesz i przestaniesz się nakręcać w swoich chorych lękach. Pozdrawiam i trzymam kciuki!

[annom]

Nie ma się czego bać!!